GP Węgier: trening 3 - Hamilton znowu najszybszy

Lewis Hamilton (McLaren) ponownie okazał się najszybszym kierowcą na Hungaroringu, uzyskując najlepszy czas w sobotniej sesji treningowej bezpośrednio poprzedzającej kwalifikacje do Grand Prix Węgier. Brytyjczyk pokonał o ponad 0,3 sekundy Felipe Massę (Ferrari), natomiast na trzeciej pozycji uplasował się Timo Glock (Toyota). Tymczasem Robert Kubica (BMW Sauber) ze względu na odmienny program nie wykonał pod koniec sesji symulowanego przejazdu kwalifikacyjnego i zajął dopiero 18 miejsce.

Ostatni trening rozpoczął się przy słonecznej pogodzie. Po serii okrążeń zapoznawczych, z których zrezygnowali kierowcy Ferrari i Hondy, na tor jako pierwszy powrócił w 8 minucie Adrian Sutil (Force India). Niemiec uzyskał czas 1:24,375, a wyraźnie wolniej od niego pojechał drugi kierowca Force India - Giancarlo Fisichella. Na drugim kółku Włoch był już tylko nieznacznie wolniejszy od Sutila, a tymczasem szybciej od obydwu kierowców pojechał piątkowy pechowiec Sebastian Vettel (Toro Rosso), wykręcając 1:22,610. Następnie lepsze czasy uzyskali Sebastien Bourdais (Toro Rosso) i Kimi Raikkonen (Ferrari), który wskoczył na pierwsze miejsce (1:22,032).

Dziwna sytuacja miała tymczasem miejsce w przypadku kierowców Renault, którzy z jakiegoś powodu jeździli bardzo wolno (ponad 25 sekund straty do najszybszego zawodnika). Najlepszy czas Fernando Alonso wynosił 1:47,735, a Nelsona Piqueta Jr 1:49,653. W 19 minucie Vettel wykręcił 1:21,993 i odebrał pierwsze miejsce Raikkonenowi. W chwilę później na trzeciej pozycji pojawił się Kazuki Nakajima (Williams) z czasem 1:22,391. Massa na swoim pierwszym okrążeniu pomiarowym uzyskał dość słaby czas - 1:32,075 i znalazł się tuż przed kierowcami Renault na dziewiątej pozycji. Na kolejnym kółku Brazylijczyk uzyskał już jednak bardzo dobry czas (1:21,679) i znalazł się na szczycie tabeli.

W chwilę później najszybszym kierowcą stał się Hamilton, wykręcając 1:21,410. Na kolejnym okrążeniu Brytyjczyk poprawił się na 1:21,098, a tuż za nim na drugiej pozycji znalazł się jego kolega z zespołu McLaren - Heikki Kovalainen. Kubica na swoim pierwszym okrążeniu pomiarowym uzyskał czas powyżej 90 sekund, jednak na kolejnym był już dużo szybszy i awansował na czwarte miejsce z czasem 1:21,975. Po chwili Polak był jednak piąty, gdyż przed nim znalazł się David Coulthard (Red Bull). Tuż za połową sesji kolejność w pierwszej dziesiątce była następująca: Hamilton, Kovalainen, Massa, Coulthard, Kubica, Vettel, Nico Rosberg (Williams), Raikkonen i Bourdais.

W 33 minucie Bourdais wykręcił 1:21,839 i awansował na czwarte miejsce. Szybciej od Kubicy pojechali także Glock, Raikkonen i Vettel, tak więc Polak spadł na dziewiąte miejsce. Tymczasem kierowcy Renault w końcu zdecydowali się na uzyskanie bardziej reprezentatywnych czasów - Piquet wykręcił 1:21,729 i awansował na piąte miejsce, natomiast Alonso znalazł się tuż za Kubicą z czasem 1:21,996. Piquet poprawił się następnie na 1:21,476 i wskoczył na drugie miejsce, ale w chwilę później był już trzeci, gdyż jego rodak Massa przełamał jako pierwszy barierę jednej minuty i 21 sekund, awansując na pierwsze miejsce z czasem 1:20,796. Szybciej od Piqueta pojechał także Kovalainen (1:21,014).

Kwadrans przed końcem sesji pierwsza dziesiątka wyglądała następująco: Massa, Kovalainen, Hamilton, Vettel, Piquet, Rosberg, Mark Webber (Red Bull), Glock i Raikkonen. W chwilę później na czwartej pozycji pojawił się Bourdais, wykręcając 1:21,179 (Francuz tracił niespełna 0,4 sekundy do Massy). Następnie do pierwszej dziesiątki wskoczył także Alonso z czasem 1:21,611. W 49 minucie Piquet poprawił się na 1:20,917 i powrócił na drugie miejsce. Kilka minut później na trzeciej pozycji znalazł się Glock, także uzyskując czas poniżej jednej minuty i 21 sekund. Niemiec wskoczył następnie na pierwsze miejsce z czasem 1:20,623, ale już po chwili był drugi, gdyż Hamilton wykręcił najlepszy czas weekendu - 1:20,228.

W końcówce sesji Massa poprawił się na 1:20,567 i awansował na drugie miejsce, Kovalainen wykręcił 1:20,657 i znalazł się na czwartej pozycji, a na szóstej pozycji pojawił się Nick Heidfeld (BMW Sauber) z czasem 1:21,096. Kubica sobotni trening ukończył tymczasem na dopiero 18 pozycji i w dodatku uszkodził chyba nieznacznie spód swojego bolidu po zahaczeniu o pobocze na wyjściu z szybkiego zakrętu.

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 38°C
Temperatura powietrza: 29°C
Prędkość wiatru: 1,4 m/s
Wilgotność powietrza: 50%
Sucho

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.