GP Europy: Massa wygrywa w Walencji

Alonso ma pecha w domowych wyscigach w tym sezonie

Oglądałem sobotnie i niedzielne GP2. Było w miarę ciekawie [obliczenia inżynierów w zakresie zużycia paliwa -sobota- oraz walka "a nóż się uda" mogły uatrakcyjnić widowisko] i stwiedziłem, że w F1 ten tor będzie wiał nudą. Gdyby nie incydenty w pit stopie, to nie było żadnej ciekawszej akcji. Owszem, Coulthard postanowił coś zmienić, ale w sumie totalnie "szaro", jak otoczenie. Żal, że powstają obiekty, które w kolejnych sezonach będą wykładnią eliminacji. Może zmiana przepisów na kolejny rok da zmianę, ale wątpię :/ Szkoda tych pieniędzy wyłożonych na kolejną "procesję"

Witam wszystkich. Do tej pory nie zabierałem głosu na tym forum, ale zauważyłem, że jego poziom trochę się obniża. Niewybredne wycieczki fanatycznych wyznawców (bo jak to inaczej nazwać) dwóch czołowych teamów zamieniają to forum w trybunę stadionu piłkarskiego pełną szalikowców/kiboli, którzy traktują widowisko wyłącznie jako okazję do odegrania się na kibicach drużyny przeciwnej. Dobiła mnie dzisiaj wypowiedź o "hiszpańskich brudasach". Kolego A.S. Zachowałeś się dzisiaj jak "czysty aryjczyk" (o ile wiesz co mam na myśli, a jeżeli nie wiesz, to poczytaj - to nie boli). A żenadą jest Twoja ortografia. Co do wyścigu, to nie krytykowałbym Alonso za to, że Kazuki wjechał mu w tyłek (zresztą nie pierwszy raz mu się to przydarzyło). A poza tym, szanowne koleżeństwo, może wiecie co się dzieje z Nickiem? Do tej pory miał problemy głównie w kwalifikacjach. Dziś kiepsko mu szło także w wyścigu. Czyżby już wiedział, że nie pojeździ długo w BMW? Wygląda, że stracił motywację, podobnie jak Kimi...

as, dlaczego wyzywasz hiszpanów od brudasów???? A co do gwizdania to sie nie dziw, zresztą gwizdy były prowokowane po części przez kibiców lewisa...

Mexi--> wiem, ale te dwie sytuacje były podobne:) pmerlon---> a kto Ci powiedział, że Hamilton ma tytuł w kieszeni? Rok temu na dwa wyścigi przed końcem można tak było powiedzieć, ale chyba nie muszę przypominać co stało się później... Do końca sezonu jeszcze 6 eliminacji, a więc 60 pkt. do zdobycia. Massa jest coraz szybszy i wcale bym się nie zdziwił gdyby w ostatecznym rozrachunku był lepszy od Lewisa. Zgodzę się natomiast z Tobą, że Lewis pojechał dziś dość dobrze! Tym bardziej, że wcześniej był chory i miał problemy z szyją

@A.S. Co do tych "hiszpańskich brudasów" to przesadziłeś, zgadzam się z Tobą w pełni, że Ferrari (wszyscy oprócz Filipa, mechanicy, Kimi) są już chyba znudzeni wygrywaniem i pokazują to co pokazali w pierwszej gonitwie sezonu. Lubią się mścić takie głupie niedociąnięcia jak pitstop i obudzą się za parę tygodni z 20pkt stratą do Mcla... Bzdury piszą Ci co uważają że Ham nic dzisiaj nie pokazał. Nie lubie go i jestem fanem Ferrari, ale dzisiaj to on pokazał zimną krew, bez szarżowania, więcej takich GP i ma tytuł w kieszeni. Kov też ładnie jak na kierowce numer 2.

pierwszy raz ale muszę się zgodzić z andym ten tor jest do niczego nie podobny, już w monaco można wiecej wyprzedzać niż tutaj

Spodziewałem się więcej walki, a tu wszyscy jechali jak po sznurku - bali się ryzykować. "dmaot malach" - te opinie są tylko wynikiem ślepej nienawiści do wszystkiego co ma związek z McLarenem. Massa pojechał faktycznie wyścig życia - dużo ryzykował i tym razem nie stracił - Hamilton jakby z tyłu trochę przyczajony, chyba liczył na jakiś błąd Felipe - no ale to jego gonią w generalce, więc ma prawo jechać zachowawczo. Najważniejsze, że punktowo wyścig wygrał McLaren i zmniejszył stratę do czerwonych, a Lewis powiększył przewagę z 5 do 6 pkt nad drugim kierowcą w klasyfikacji. Ferrari zaczyna mieć problemy z niezawodnością, to już nie jeden przypadkowy incydent - ciekawe jak to wyjaśnią, natomiast postawa mechaników to już kompletna rzenada - należy się kara dla czerwonych za obydwa incydenty!!! Brawo Alonso - za cały weekend - no dałeś z siebie wszystko chłopie, jak żeś zapowiadał - widać jaki kierowca, taki dziś rezultat. No ale chociaż hiszpańskie brudasy na trybunach mogły sobie pogwizdać na Lewisa - pewnie to też wina Anglika, że Fernando tak ładnie dziś pojechał.

wyscig sredni na jeza, uwazam ze Monaco i Wegry sa ciekawsze jak Valencia, ale nie nam bylo wybierane GP Europy, Massa pojechal bardzo dobrze ,na konferencji cos mowil ze musza sie uporac ztymi problemami technicznymi -typu silniki i co dzis sie stalo to z lampka w kontrolce na pit stopie, na powtorce bylo pokazane jak na kierownicy Kimiego zapaliloo sie swiatelko na zgode startu a jeszcze waz tankowal paliwo, szkoda tych paru punktow, musza sie wziac w garsc i napierac do przodu, co do Roberta to zauwazylem ze juz ktorys raz z kolei odpuszcza sobie walke , uwaza ze ma zapewnione punkty jedzie swoje i kontroluje przebieg wyscigu, Co pokazal speed trap to silniki Ferrari najszybsze byly.az 4 sztuki Ferrari i Torro Roso.Pozdrowienia dla wszystkich. po odpadnieciu Ferdka , kilka trybun pustych sie zrobilo nie wiem czy ktos to zauwazyl, szkoda chlopaka.

@rafaello85: Tylko że w Walencji na wyjeżdzie z pit lane nie ma miejsca na 2 samochody :) Wyścig nudny. Porsche supercup było o wieeele ciekawsze. Wielki żal Alonso, trybuna tylko jęknęła...

Moim zdaniem wyścig nudny, choć kwalifikacje i wyscig GP2 zapowiadały co innego. Nie ma miejsca na wyprzedzania i robi się z tego procesja. Gratulacje oczywiście dla Roberta, cieszę się z jego kolejnego podium. Gratulacje także dla Felipe, pojechał super i należało mu się za ostatni raz. A jego gest w światku garbusiarzy oznacza Volkswagen:) Ale raczej nie o to mu chodziło. Co do Kimiego, to nie uważam, że nie ma motywacji lub mu nie zależy. Moim zdaniem zgubił formę, nie może dostroić bolidu i znaleźć szybkości. A już za bardzo chce i tym bardziej mu nie wychodzi. Przejechanie dzić na czerwonym świetle (czy chyba pomarańczowym) i potrącenie mechanika jest dowodem na to, że traci zimną krew. Ale ja trzymam kciuki. Jak nie ten sezon, to nastepny. Byle się nie poddawać:)

Massa gestem surferów potwierdził, że jazda w Walencji sprawiła mu mnóstwo frajdy. Mam przeczucie, że po Istanbul Park będzie to drugi tor na którym Fepile będzie dominatorem. Kubica pojechał swoje i znalazł się tam gdzie być powinien. Patrząc na ogólny obraz wyścigu to wiało nudą. Może za rok ze slickami i nowym aero F1 wykorzysta potencjał tego toru.

To co dostał Massa mi przypominało dźwig i ewidentnie było przygotowane dla Hamiltona :)

Nakajima nie umie wcale jeździć powinni go wykopać z F1 bo co on tutaj robi, tylu dobrych kierowców czeka na posadę w F1 a taki patałach się do niej dostał.

W Hiszpanii Hamilton ma niewielu fanów. Zwróciliście uwagę na gwizdy podczas wręczania trofeum. Robert i Filip dostali tylko brawa i jakieś okrzyki.

No w końcu wygrana Ferrari. Bardzo pięknie pojechał Felipe i Sebastian. Kimiemu chyba brakuje motywacji ale jeszcze nie stawiałbym na niego krzyżyka. Robert i Hamilton nie pokazali nic ciekawego. Szkoda awarii silnika u Kimiego, muszą się z tym uporać. Niech mechanik Ferrari szybko wraca do zdrowia. 7 września wyścig w Belgii na torze na którym Ferrari jest bardzo mocne i lliczę tam na zwycięstwo Felipe, który stał się już dojrzałym kirowcą.

nakajima co ty zrobiłes i znowu sie bawiłes w samuraja ale wuscig był taki sobie koncówka najlepsza

Ostatnio czytałem wywiad z Kimim i powiedział, że jest zadowolony z tego co już osiągnął w F1. To tłumaczy wiele. On to w ogóle ma takie podejście do życia, że praktycznie na wszystko kładzie laskę. Taki jest ton jego wypowiedzi na każde pytanie. Jeżeli zostanie na 2009 to coś mi sie zdaje że to będzie jego ostatni sezon. Szkoda, bo niechciałbym innego składu w Ferrari.

Szokująco mała strata dystansu przez zespoły z końca stawki tylko 6 aut ze stratą TYLKO jednego okrążenia. Nowy tor to niemal urawniłowka i brak możliwości wykorzystania danych z lat poprzednich. I dystans natychmiast się zmniejsza.

Pomyliłem się , nie spadek w generalce, tylko mniej punktów od McLarena.

Wyścig mało oryginalny i niezbyt ciekawy niby tor uliczny niby nie, takie nie wiadomo co. Jak się ustawili na starcie w takiej samej (prawie :) ) kolejności dojechali. Taka karawana można by powiedzieć. Jeśli chodzi o nowe tory to mnie się bardziej podobają te budowana na wschodzie (ale to tylko moje skromne zdanie). A podczas ceremonii wręczania nagród stało się to czego nie lubię wręcz nienawidzę i potępiam. Czy ci co organizują zawody nie wiedza jak wygląda Polska flaga, nie chce wchodzić w dywagacje polityczne i narodowe ale... APELUJE do wszystkich którzy mogą zrobić więcej niż ja, niech zwrócą się do odpowiednich osób i przypomną im ze Polska flaga to nie czerwony i biały ale biały i czerwony. Tak długo czekałem na te chwile kiedy w ogóle Polska flaga zawiśnie nad torami F1 a gdy zawisła to jeszcze źle

mnie przypomina błotnik od samochodu

Myślę, że ta reprymenda należy się zespołowi Ferrari, a nie Massie! Przecież to oni go wypuszczają ze stanowiska.

Tor jest ok, to kwestia samochodów. Popatrzcie na wyscigi GP2

Moim zdaniem gest Massy znaczył nic więcej tylko tyle, że zwycięstwo go aż tak bardzo nie cieszy. W grę wchodzą 2 powody. Albo, że szkoda mu mechanika, albo że drugi kierowca ferrari odpadł i nie zapunktował, co kosztowało team spadek w generalce.

Aż sie prosi o przywrócenie kary śmierci :-)

Massa otrzymał tylko reprymendę. A to "żelazko" jest w kształcie toru :)

andy---> mnie też to trofeum przypomina żelazko. Co ci organizatorzy już nie wymyślą;) Najlepsze były normalne puchary, takie jak dawano przed laty... A teraz dają jakieś: "żelazka", kierownice, talerze... Banditto---> zgadzam się z Tobąw kwestii banowania prowokatorów! Myślę, że po jednej i drugiej stronie należałoby takie osoby przykładnie ukarać.

Jak wygląda Iceman nie jest taki Ice! Mam nadzieję, że mechanikowi nic poważnego się nie stało, bo nie wyglądało to zbyt ciekawie:/ Wyścig w sumie nudny. Cieszę się bardzo, że Kubica dojechał na trzecim miejscu, ale kompletne zero "ruchu" w czołówce. I ogólnie rzecz biorąc nic ciekawego się nie działo. Szkoda, że Heidfeldowi nie udało się punktów zdobyć.

Filip zaliczył hattrika- PP, najszybsze kółko, zwycięstwo.

Ten wyścig nie zasługuje na miano wyścigu ulicznego, bo jest po prostu zbyt bezpieczny żeby można było o nim taki powiedzieć do tego nawierzchnia jest idealna... Liczyłem, że wyścig będzie ciekawszy, ale w sumie nie było aż tak źle, emocje byłby i przynajmniej nie było loterii w postaci SC. Sądzę, że pierwsza trójka w pełni za służyła na swoje miejsca a reszta korzystała z potknięć innych. Na koniec dodam, że administracja tej strony nie powinna cackać się z prowokatorami. Powinno się ich banować bez pardonu i na głównej stronie mogłaby znaleźć się stała kategoria, w której byłoby opisane, kto został zbanowany oraz za co to wtedy może inni nie byliby tacy pewni siebie, bo po prostu niektórzy za bardzo sobie pozwalają i moim zdaniem trzeba im to ukrócić! jak widać nie cacka się :-). A co do pomysłu to odpada, bo nie byłoby już miejsca na newsy :D

Co wam przypomina trofeum jakie dostał Massa? bo mi żelazko. z duszą

Klątwa Alfonsa spadnie na tego ministra, czy tam kto tam wręczał trofeum Lewisowi. Jeszcze iPod i spóźnienie na konferencję. Miło tego weekendu Lewis nie zapamięta. O proszę. Bez prowokacji, a andy znów zaczyna swoją gadkę. A już tak miło było. A pamiętasz rok 2004? Silnik Mercedesa dostawał zadyszki non stop. O ja jak się śmiałem! :-D Taki żart. Proszę nie traktować poważnie!

Wreszcie MÓJ Filipek! Powetował sobie straty na Węgrzech, tym bardziej szkoda tamtego wyścigu. Ten chłopak staje się coraz lepszy, dojrzalszy, mocniejszy pod każdym względem. Własnie- co oznaczał ten gest dwoma skrajnymi palcami? Musze do Niego zadzwonić i zapytać :), chyba, że ktoś a Was wie. I zauwżcie nie skakał z radości jak zawsze, tylko spokojnie odebrał zwycięstwo. A na Kimim nie stawiał bym jeszcze krzyżyka.

wyścig bez historii po latach raczej nie bedziemy go jak zawziecie wspominac jak dla mnie tor może zostać sporo pięknych dam się przewinęło na trybunach

Coooooooooooo dzieje się z silnikami FERRRRRRRARI????? Niezawodność ostatnio to rozpacz. brawo Robert i Felipe. Mam nadzieje że mechanikowi nic sie nie stało. ...ciach nie tak ostro siostro / MDK

Brawa dla Roberta za równą i dobrą jazdę. Brawa dla Felippe za zasłużone zwycięstwo oraz równie równą i dobrą jazdę :) Hamilton dziś był słabo widoczny, nie wyróżniał się zbytnio, zaliczył po prostu wyścig :P Raikkonnen jakby stracił zapał. Wypadek w Pit Lane i awaria silnika pewnie go dobiła. Alonso miał wielkiego pecha w domowym GP - szkoda go :( Vettel pokazał, że jest godny miejsca w czołówce świata - bardzo dobry i równy wyścig. Nakajima powinien się udać do okulisty, bo z bliska nie widzi. Ferrari musi się uporać z problemami bo jeżeli będą tracić jeden bolid podczas wyścigu to cienko z ich szansami na wygraną w klasyfikacji konstruktorów. McLaren nie szalał, jazda zachowawczo po punkty. BMW wreszcie się wybiło, trafili z ustawieniami i chwała im za to! Toyota zaczyna regularnie punktować - grosz do grosza a będzie kokosza :) STR dołącza do czołówki? :) Mechaniku Ferrari wracaj do zdrowia!

Szkoda mi bardzo Alonso . Chciał zdobyć jakieś solidne punkty , był bardzo zmotywowany na domowy wyścig a tu znów nie ukończył . Kara dla Nakajimy bo przywalił w niego bez pardonu . 5 miejsc na starcie do następnego wyścigu . Nareszcie Ferrari wygrywa ! Massa odnosi piękne zwycięstwo . Szkoda tylko postawy Kimiego i tego że znów bolid napędzany silnikiem Ferrari odpada z wyścigu z tego powodu . Muszą coś z tym zrobić , bo piekielnie trudno będzie im się obronić przed Mackiem . O ile Fellipe może z nim powalczyć o mistrzostwo , to Raikkonen już raczej nie ma większych szans i musi się pilnować by Robert nie zajął jego miejsca w generalce . Obrona tytułu konstruktorów przez Ferrari też wydaje się być wątpliwa . Hamilton i Kovalainen to piekielnie mocny duet . Brawo dla Roberta , że po długiej przerwie wraca na podium . Ma też szanse powalczyć z Kimim o 3 miejsce w generalce . Toyota zaliczyła świetny wyścig i znów umocniła się nad Renault w klasyfikacji konstruktorów . Trulli chyba już raczej zapewinił 7 miejsce w klasyfikacji generalnej .

Wygląda na to, że Kimas miał czerwone światło, a jednak ruszył, co spowodowało potrącenie mecha. Żeby jeszcze Kimi walczył o zwycięstwo, ale tu nawet o pudło nie walczyli ! Zauważyliście jakie było potem powitanie po powrocie na piechtę do boksu, gdy padł silnik ? Chłodne to mało powiedziane, bardziej odpowiednim słowem jest "żadne".

andy zgadzam się. Tor nie nadaje się do F1. To już lepsze jest Monako (tam przynajmniej popada). Ja już bardziej wolę inne tory Tilke'go. Przynajmniej pernamentne.

ten tor jest beznadziejny. tu nikt nikogo nigdy nie wyprzedzi (mówię o czołówce a nie o pozycjach 15-20)

trochę nie rozumiem opinii dot. kierowców McLarena. Hamilton nic nadzwyczajnego nie pokazał? Odbębnił wyścig? Ja rozumiem że można bardziej lubić jednych kierowców od drugich, ale nie popadajmy w przesadę. Maki zdobyły dziś 13 punktów, 2. i 4. miejsce to chyba nie "odbębnienie" wyścigu. Taka specyfika tego toru, iż sytuacji wyprzedzania było jak na lekarstwo. Pierwsza trójka jak w qualu, brawa dla niej.

Super wyśćig w wykonaniu Massy i Roberta!!!! Mimo to ze Mclaren jest nadal troszke szybszy od Bmw to jednak widac różnice w umiejetnosciach kierowców,Robert przed Kovą:) Bardzo ładnie Toyota,4 siłą w F1 , lepiej pózno niż wcale, wielka szkoda mi Raikkonena i Alonso , Nakajima wypad z F1!!!! Liczyłem przynajmniej na 1 punkt Webbera ale nie wyszło, a co sie dzieje z Coulthardem to nikt nie wie:(:(:( Ta sytuacja w boksie Ferrari jest dziwna, mam nadzieje że nic mu sie niestało poważnego:( A Zientarski znów dał popis- " I jeden z mechaników który nalewa opony":P LoL

Wyścig nudny, ale przynajmniej wygrał kierowca Ferrari:) Nareszcie!!!!!! Massa - piękna, bezbłędna jazda! Super tempo i jak najbardziej ZASŁUŻONE zwycięstwo!!! Przez błąd mechaników o mały włos nie rozwalił się w boksie:/ Zastanawiam się jak sędziowie rozpatrzą tę sytuację - wg mnie ewidentnie zawalił zespół. Jednak podobnna sytuacja była podczas GP Włoch'06 kiedy to Kubica i Alonso jechali bok w bok w boksie, też było to niebezpieczne, a kary nie dostał nikt! Raikkonen - ech:/ Najpierw słaby start, spadnięcie za Kovalainnena, później incydent w boksie ( zastanawiam się czy zawinił wyświetlacz w boksie czy Kimi ruszył za szybko, wyglądało to jednak na błąd Fina ), a na koniec awaria silnika:/ Kimi jechał na tej samej jednostce co na Węgrzech.

A mnie Kimiego nie szkoda.Jak na mistrza jechał słabo, przejechał swojego mechanika. Gratulacje dla Massy za wykorzystanie swoich możliwości i nie wypadnięcie z toru. To On jest teraz jedyną szansą na to że HAM nie wygra w generalce. Brawo Robert.

Między bmw a ferkami i makami jest przepaść. Kubek nadrabia perfekcją ale to wystarcza na kovalainena i przy słabszej formie na Kimasa. Filipek i Hamciu są poza jego zasięgiem. Szacun dla Roberta za kontrolowanie wyścigu w końcówce. Myślę, że po prostu nie cisnął tylko wiózł swoje do mety. Brawo dla Massy za dobry występ.

Ocenki: Felipe - nareszcie Ferrari na czele. Dobry wyścig. Lewis - nic nadzwyczajnego. Można rzec, odbębnił ten wyścig. Robert - dobrze pojechał. Seba Vettel - znakomity weekend. STR pokazuje kły! Nico - nareszcie punkty dla Williamsa. Nick - znowu bez punktów. Kimi - cóż za pech! Znowu punkty uciekły. A to wszystko przez pana Denisa, który wybłagał ograniczenie obrotów. Grr.... Fernando - miło nie zapamięta tego wyścigu. Nakadziła - kolejnego zaliczył... :/ Mechanik zespołu Ferrari - życzę powrotu do zdrowia! Wyścig mało ciekawy. Ten tor uważam za nudny. Poza DNF Kimiego, Adriana i Alfonsa nic się wielkiego nie działo. Ale za 2 tygodnie będzie inaczej. Do zobaczenia na torze, gdzie Ferrari trudno ograć - Spa Francorchamps!

Brawo Massa Kimi pech i mam nad dzieje ze to już koniec awarii silników

brawo dla roberta i felipe. interesuje mnie gest ktory pokazywal massa po wygranym wyscigu. gest z uniesionym kciukiem i wyprostowanym malym palcem. co on oznacza? wydaje mi sie, ze "kontakt radiowy" ale watpie ze to mial na mysli brazylijczyk. ktos potrafi to wyjasnic? dzieki

Brawo Massa (s początku myślałem że ponownie wybuchł jego silnik) :P Hamilton niczym się nie popisał Robert piękna regularna jazda-Ta rzecz która spowolniła go to było torebka foliowa która latała nad torem i przez przypadek wleciała. Alonso najbardziej mi go szkoda jak zwykle boski wiatr (on chyba lubi tyły bolidów) :P Wyścig ogólnie ciekawy.

Bravoo KUB !!!!

Szkoda Fernando i Kimiego (i jego mechanika). Swietny wyścig w wykonaniu Felipe, Roberta i Sebastiana.