Mallya potwierdza Sutila i Fisichellę w sezonie 2009

@Jędruś Po pierwsze: nie po kilku wyścigach tylko po połowie sezonu. A po drugie: nie zawsze z powodu tempa wyścigowego: np. Gp. Węgier kara w kwalifikacjach, Gp Turcji kolizja na starcie, w Gp Włoch zadecydowały kwalifikacje z powodu błędu Barrichello, w Gp wielu manewrów wyprzedzania z 1- 2 okrążenia dłużej na torze przed tankowaniem.

Przepraszam bardzo - Fisco po kilku wyścigach zaczął dostawać baty od Kovalainena , a jak ma się taki Kovalainen do najlepszych. Adrian musi nam jeszcze sporo udowodnić. Decyzja FI bardzo dobra. Fisco wprowadzi zespół w trudny sezon 2009, który będzie prawdopodobnie jego ostatnich w karierze. Adrian po raz kolejny ma szansę udowodnić , że jest dobrym kierowcą.

sorry wam bardzo...mówicie,że Sutil marnuje się w Force India... ale kurde coś nie jest w stanie uzyskać przewagi nad Giancarlo...

Byłem przekonany, że ta dwójka dalej pozostanie w Force India. Giancarlo tutaj zakończy swoją karierę ( nie mam co do tego żadnych wątpliwości ), natomiast Suti,l być może zdoła na tyle błysnąć aby w przyszłości znaleźć się w lepszym zespole.

@McMarcin Conajmniej zaskoczyłeś mnie swoją wypowiedzią: 1."Nie jestem takim optymistą jak Mariusz." Mów za siebie, dla mnie to nie jest optymizm i nie wiem czy dla Mariusza bo go nie znam, chyba że ty go znasz, nie wszyscy podzielają twój punkt widzenia. 2."Fissico może tu gnić tak długo, jak Ralf Schumacher w Toyocie." Hm co rozumiesz przez określenie "gnicie w Toyocie"? Bo jeśli tak samo jak ja, no to pytanie, który był objeżdżany Ralfa i dopiero w ostatnim sezonie go pokonał i to tylko o 2 pkt?

Vijay jest z nich zadowolony choć nie zdobyli ani punkciku, może ja też zostanę kierowcą FI? ;P

Giancarlo dogorywa w F1 w stajni Force India. Nie jestem takim optymistą jak Mariusz. Jeśli FI nie poprawi wyników, Fissico może tu gnić tak długo, jak Ralf Schumacher w Toyocie. Będzie bowiem najbardziej doświadczonym zawodnikiem, który będzie chciał się związać z tym teamem. Szkoda mi Sutila - marnuje się w FI.Ciężko mu tu "błysnąć". Cóż, może gdyby w Monaco dowiózł zdobycz punktową, teraz rozmawiałby z STR?

No właśnie, szkoda by było, gdyby nie zdobyli w tym sezonie żadnego punktu (zwłaszcza po tym, co Sutil pokazał w Monaco), ale tak czasami bywa. W zeszłym roku szkoda było, bo Barichello miał jedyny w karierze sezon bez punktów. Mallya chyba podjął najrozsądniejszą możliwą decyzję dotyczącą składu kierowców. Jeśli Force India znacząco poprawi niezawodność i choćby odrobinę zmniejszy stratę do zespołów z środka stawki, to w przyszłym sezonie mogą się parę razy pokazać z dobrej strony. Zgadzam się z Mariuszem, że dla Fisico będzie to prawdopodobnie ostatni sezon w F1, a Sutil musi trochę poprawić regularność, bo w tym roku było mu ciężko w tak awaryjnym bolidzie.

No niech zdobędą ten honorowy punkt, pleeeaaaseee... :)

było to do przewidzenia ;]

dobra informacja, poprostu panowie nie mieli bolidu do tego żeby zaprezentować cokolwiek w tym roku (może z wyjątkiem Monako) :]

Moim zdaniem po zakończeniu sezonu 2009 Fisico zaprzestanie ścigania się i skoncentruje na testowaniu oraz prowadzeniu FMS. A Sutil? Przyszły rok może być dla niego ostatnim w tym zespole, jeśli nie pokaże nic nadzwyczajnego i nie będzie punktował.

Liuzzi i Chandhok będą zapewne rozczarowani ;) Na dodatek Mallya nie potwierdził jeszcze testerów na nadchodzący sezon :D