LiGNA: F1: Grand Prix Kanady - konferencja prasowa
05.12.0816:03
2214wyświetlenia
Gratulacje dla Malarza. Bezbłędna i szybka jazda zobrazowała nam Twoje nietuzinkowe umiejętności. Opisz nam swój wyścig.
MalarzF1 (P1): "
Master, pojechałeś świetny wyścig. To już drugie podium w tym sezonie. Jak wyglądał przebieg Twojego wyścigu?
Master (P2):
Wcześniej wspominałeś, iż jest to Twój najbardziej ulubiony tor. Co czyni tor imienia Gilles'a Villeneuve'a Twoim ulubionym?
Master (P2):
Gratulacje należą się również Figowi. Jak wyglądał Twój wyścig?
Figo (P3):
Przed dłuższy okres nie schodzisz z podium. Powiedz nam, jakie to uczucie w swoich pierwszych wyścigach prezentować tak wysoką i równą formę?
Figo (P3):
Malarz, zdecydowałeś się na jedno tankowanie w wyścigu. Czy nie miałeś obaw przed podjęciem takiej decyzji?
MalarzF1 (P1):
Co sądzisz o dyspozycji Waszego bliźniaczego teamu DeTomaso-Renault F1? Ich forma w stosunku do poprzedniego sezonu wyraźnie spadła.
MalarzF1 (P1):
Master, Twój kolega z zespołu Sergi, od początku sezonu nie kończy wyścigów na punktowanych lokatach. Czy jesteś z tego powodu niezadowolony?
Master (P2):
Figo, Twój partner z teamu Crow sądzi, iż poziom bezpieczeństwa w lidze wyraźnie spadł. Co o tym sądzisz?
Figo (P3):
Malarz, jesteś wiceliderem w klasyfikacji kierowców, tracąc do Figa zaledwie jeden punkt. Jak oceniasz swoje szanse przed zbliżającym się Grand Prix Francji na torze Magny-Cours?
MalarzF1 (P1):
MalarzF1 (P1): "
Start poszedł bardzo dobrze i już po kilku metrach miałem niezagrożony wjazd w pierwszy zakręt. Wiedziałem, że Figo i SammY jadą na jeden pit stop więc skupiłem się na powiększaniu przewagi nad nimi, a nie Masterem który jechał na dwa pit stopy. Spodziewałem się po nim dużo lepszego tempa, ale kiedy znalazł się na drugiej lokacie nie miałem problemów by pilnować czterech przewagi. Gdy zbliżał się mój jedyny postój, wyczułem szansę na to, żeby wyjechać przed Figo, który jeszcze nie tankował. Pomimo tego, że trochę straciłem przez dublowanie to jednak najszybsze okrążenie w wyścigu na przedostatnim kółku wystarczyło, żeby wyjechać z boksu na pierwszej pozycji. Na początku kiedy jeszcze moje opony nie były dogrzane, Figo naciskał na mnie ale kiedy złapałem tempo sytuacja się uspokoiła i pozostało mi tylko dowieźć wynik do mety.
Master, pojechałeś świetny wyścig. To już drugie podium w tym sezonie. Jak wyglądał przebieg Twojego wyścigu?
Master (P2):
Po zdobyciu Pole Position i otrzymaniu kary startowałem z ósmej pozycji. Start był całkiem niezły aczkolwiek spokojny. Wiedziałem, że na pierwszym zakręcie będą działy się cuda. Z okrążenia na okrążenia wyprzedzałem cięższych zawodników. Przednie opony nie spisywały się tak, jak chciałem przez co nie mogłem schodzić poniżej 1:16. Po dziesięciu-trzynastu okrążeniach byłem cztery sekundy za Malarzem, jednak właściwości jego setupu nie równają się moim ustawieniom. Odrabiałem do niego po 0.1 - 0.2 sekundy. Musiałem zjechać na pierwszy postój. Po pit-stopie wyjechałem bodaj piąty i jechałem po prostu swoim równym tempem bo przecież moja regularność wpłynęła na tak wysoką lokatę. Jechałem czwarty i musiałem zjechać na drugi postój. Z dużą przewagą nad rywalami wyjechałem czwarty. Do końca wyścigu zostało siedemnaście okrążeń. Traciłem do biolego cztery sekundy, ale każde okrążenie jechałem o wiele szybciej od niego. Gdy byłem już tuż za nim, po prostu go wyprzedziłem i goniłem kierowcę CrowF1. Przed siedmioma okrążeniami do końca byłem przed nim. Dojechałem drugi, choć gdybym startował z Pole Position z pewnością bym wygrał. Rywale jechali na jeden postój i nawet Malarz musiałby cięższym samochodem, aczkolwiek szybszym, jechać za mną.
Wcześniej wspominałeś, iż jest to Twój najbardziej ulubiony tor. Co czyni tor imienia Gilles'a Villeneuve'a Twoim ulubionym?
Master (P2):
To tutaj debiutowałem w LiGNIE. Na tym świetnym obiekcie przejechałem ponad półtora tysiąca okrążeń. Trudne, techniczne zakręty oraz ostre dohamowania czynią tor moim ulubionym. Na każdym wyścigu panuje tutaj specyficzny klimat.
Gratulacje należą się również Figowi. Jak wyglądał Twój wyścig?
Figo (P3):
Dziękuję bardzo. Wyścig dla mnie od początku nie układał się dobrze. Miałem problemy z balansem przez co bolid pod koniec stintów prowadził się dosyć ciężko. Miałem szansę na drugie miejsce, jednak jej nie wykorzystałem. Na siedem okrążeń przed metą popełniłem fatalny błąd. Na ostatniej szykanie wpadłem w poślizg i drugie miejsce zamieniło się w czwarte. Kara dla biolego była jedyną miłą rzeczą, która mnie tego dnia spotkała. Nie chodzi o ukaranie biolego, tylko o trzecie miejsce na koniec dosyć marnego weekendu.
Przed dłuższy okres nie schodzisz z podium. Powiedz nam, jakie to uczucie w swoich pierwszych wyścigach prezentować tak wysoką i równą formę?
Figo (P3):
Szczerze mówiąc, gdy wchodziłem do ligi spodziewałem się, że ciężko będzie mi walczyć o punkty. Zawsze LiGNA kojarzyła mi się z grupą kierowców, której nie da się ograć. Tymczasem sam nie mogę uwierzyć w to, co robię. Moje wyniki są świetne biorąc pod uwagę moje umiejętności.
Malarz, zdecydowałeś się na jedno tankowanie w wyścigu. Czy nie miałeś obaw przed podjęciem takiej decyzji?
MalarzF1 (P1):
Wiedziałem że opony wytrzymują bardzo długo, więc nawet przez chwilę nie myślałem o innej strategii.
Co sądzisz o dyspozycji Waszego bliźniaczego teamu DeTomaso-Renault F1? Ich forma w stosunku do poprzedniego sezonu wyraźnie spadła.
MalarzF1 (P1):
Nie wiem co dokładnie dzieje się w DeTomaso, ale wygląda to niepokojąco. Nie sądzę, żeby wpływ na to miało wycofanie kontroli trakcji. Na pewno jako bliźniaczy zespół postaramy się zaradzić temu kryzysowi.
Master, Twój kolega z zespołu Sergi, od początku sezonu nie kończy wyścigów na punktowanych lokatach. Czy jesteś z tego powodu niezadowolony?
Master (P2):
Tak i nie. Jednak do końca sezonu pozostało kilka wyścigów i mam nadzieję, że mój partner będzie kończył wyścigi na punktowanych lokatach. Niestety problemem są również ustawienia samochodu. Obaj mamy inny styl jazdy, a to utrudnia naszą współpracę. Punkty do klasyfikacji konstruktorów są nam bardzo potrzebne. Nasz team jest młody: z wyścigu na wyścig nabiera więcej doświadczenia i myślę, że ukończymy sezon na wysokich lokatach.
Figo, Twój partner z teamu Crow sądzi, iż poziom bezpieczeństwa w lidze wyraźnie spadł. Co o tym sądzisz?
Figo (P3):
Jeszcze nie padłem ofiarą nieostrożnej jazdy innych kierowców. Tak więc nie mogę szczegółowo odpowiedzieć na to pytanie. Może gdybym startował do wyścigów z dalszych pozycji, lepiej byłoby mi ocenić obecną sytuację. W tym momencie mogę powiedzieć tylko tyle, że jest kilku kierowców, których się 'boję'.
Malarz, jesteś wiceliderem w klasyfikacji kierowców, tracąc do Figa zaledwie jeden punkt. Jak oceniasz swoje szanse przed zbliżającym się Grand Prix Francji na torze Magny-Cours?
MalarzF1 (P1):
Nie jeździłem za wiele po Magny-Cours. Mam nadzieję, że moje tempo pozwoli mi na odzyskanie pozycji lidera klasyfikacji kierowców, ale swoje szanse będę oceniał na ostatniej prostej w wyścigu.
KOMENTARZE