Szef Hondy przeprasza Buttona

Jenson stara się zachować optymizm, gdyż według niego zamartwianie się niczego nie rozwiąże
06.12.0810:15
Maciej Gierada
2869wyświetlenia

Prezydent Honda Motor Company - Takeo Fukui przeprosił Jensona Buttona po tym, jak japoński koncern zdecydował się wycofać z Formuły Jeden.

To wielka szkoda i jest mi naprawdę przykro z powodu Jensona Buttona. - powiedział Fukui na konferencji prasowej. W obecnej sytuacji finansowej nie mieliśmy jednak wyboru.

Przyszłość Brytyjczyka w F1 stanęła pod wielkim znakiem zapytania po wycofaniu się japońskiego potentata samochodowego. Nie rozmawiałem z Jensonem, więc nie wiem, co o tym myśli. - odparł dyrektor zarządający Hiroshi Oshima. Ross (Brawn) i Nick (Fry) są bardzo zawiedzeni, ale to profesjonaliści. Rozumieją obecną sytuację ekonomiczną, która wpłynęła na decyzję o zakończeniu działalności.

Zespół Honda Racing F1 został wystawiony na sprzedaż i wszyscy mamy nadzieję zobaczyć go w stawce w przyszłym roku pod innym szyldem. Jeśli jednak tak się nie stanie, to pole manewru Buttona będzie bardzo ograniczone, ponieważ niemal wszystkie teamy mają zakontraktowanych kierowców na sezon 2009. Tym niemniej Jenson stara się zachować optymizm, gdyż - jak sam twierdzi - zamartwianie się niczego nie rozwiąże.

Dowiedziałem się o decyzji Hondy w tym samym momencie, co pozostałe osoby w zespole, więc był to dla mnie równie duży szok, jak i dla nich. - powiedział Button w wywiadzie dla BBC. Pierwszych kilka godzin było najgorszych, ale potem pomyślałem sobie, 'jak jest sens zamartwiać się?' Próbowałem zrozumieć wszelkie powody, dlaczego tak się stało, ale to i tak nic nie zmieni. Musimy więc postarać się zachować optymizm. Musimy tak zrobić, bo inaczej kto nas zechce przejąć? Albo uczyni to nas silniejszymi, albo nas wykończy.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

11
rafaello85
07.12.2008 12:48
ehhhh, zwykłe 'przepraszam' to zdecydowanie za mało!
pmerlon
07.12.2008 09:51
No, lepiej żeby teraz część z zaoszczedonych pieniedzy przeznaczyli na jakas duza kampanie reklamowa w Europie jesli nie chca stracic tego rynku. Wydaje mi sie, że ten caly kryzys moze nie mialby takiego wplywu gdyby tak nikt o nim nie mowil, bo przeciez w ostatecznym rozrachunku to zwykli ludzie, konsuenci najnizszego szczebla apedzaja rynek kupujac towary, a tak jak wszyscy gadaja: kryzys, kryzys to taki Kowalski zaciska pasa i mowi telewizora lepiej nowego nie kupowac.
Kojot
06.12.2008 09:32
A ja myślę że Honda nie wycofała się wcale ze względu na słabą koniunkturę, tylko ze względu na to, iż nie widzą sensu w rozwijaniu własnego silnika i ponoszeniu ogromnych kosztów, skoro w 2010 roku i tak będzie jedna wspólna jednostka napędowa.
Filek
06.12.2008 07:15
Mam wrażenie,że Button zbyt szybko uwierzył w zapewnienie Hondy o ich włączeniu sie do walki o mistrzostwo w F1.Mówię tu o czasach przed R.K w F1.James to napewno jeden z lepszych szoferów ostatnich czasów i miał wszelkie dane,żeby systematuycznie być w czołówce.Bez konia jednak nawet najlepszy szofer nie pociągnie furmanki.Tak sie też działo z Hondą.Wstyd mości Japończycy,po prostu wstyd.Opowieści o kryzysie są jak najbardziej na miejscu,ale bardzo często jest to dyżurny temat.gdyby byli w czołówce napewno zostaliby w serii.Po prostu obciach.W świat poszła info o żenującym poziomie zarządzania firmą,o brak perspektyw ,słabej kondycji finansowej,braku konsekwencji,itp. Myślę,że Honda straci na tym posunięciu..................chyba,że ma coś innego na oku.
radzio_z
06.12.2008 04:24
Pamiętacie spekulacje o tym że Honda jest zainteresowana Alonso i chętnie widziałaby go w swoim składzie. No to by teraz Alonso wyglądał. Button jakoś da redę, ale obawiam się że dla Barrichello który tak starał się o kolejny angaż to będzie już niestety koniec.
MairJ23
06.12.2008 03:15
Jenson da rade pozostac w F1 - mysle ze znajdzie sie kupiec na Honda Racing. Tyle tylko czy nowy wlasciciel bedzie chcial go zatrudnic. Bernie chyba sie wlaczy w to wszystko i pomoze w ustalaniu biznesow :) mam taka skryta nadzieje - bo przeciez to tez jego dotknie srogo. Nie bedzie to fajne jak w F1 bedzie 9 zespolow. A takie byly spekulacje czy Alonso pojdzie do Hondy , czy Kubica do Hondy. Mam nadzieje ze wszystko si eulozy dobrze.
MARIO F1
06.12.2008 12:39
Watpie czy jakiś zespół go zatrudni,przereklamowany kierowca ,kiedys wielka nadzieja brytyjczyków - do czasów Hamiltona
Angulo
06.12.2008 12:12
Mówiąc jak Borowczyk : Dramat Jensona Buttona!
BlaugranaFAN
06.12.2008 12:05
Jenson to mój ulubiony kierowca w stawce (nie patrzac na Kubice :P). Wielka szkoda jesli to dla niego koniec przygodty z F1
adams
06.12.2008 11:33
cholera ale cyrk
owca
06.12.2008 09:30
Jenson! ;(