Schumacher spodziewa się, że Ferrari będzie mocne w 2009
"Myślę, że czołowe zespoły pozostaną na szczycie, gdyż mają większy potencjał rozwojowy"
10.12.0810:24
2093wyświetlenia
Pomimo licznych zmian w przepisach na sezon 2009 i tego, że Ferrari otwarcie przyznaje, iż ma opóźnienia, jeśli chodzi o opracowanie systemu odzyskiwania energii kinetycznej KERS, Michael Schumacher spodziewa się, że jego dawny zespół będzie mocny w przyszłym roku.
Według siedmiokrotnego mistrza świata, Ferrari będzie ponownie w pozycji do wygrywania wyścigów, a co za tym idzie walki o tytuły mistrzowskie, choć nie wyklucza, że inny zespół może zyskać przewagę, której teraz nie da się przewidzieć.
Zapytany przez organizatorów imprezy Race of Champions, kto będzie jednym z głównych faworytów do walki o tytuł w sezonie 2009, Schumacher odpowiedział:
Oczywiście Ferrari, jako że wygrali mistrzostwa konstruktorów, a także prawie mistrzostwa kierowców. Zarówno Felipe, jak i Kimi będą w dobrej formie.
Myślę, że koniec końców czołowe zespoły pozostaną na szczycie, gdyż mają większy potencjał rozwojowy, chociaż z jeden z nich może zyskać przewagę, której nie da się w tym momencie przewidzieć. To jest pytanie, na które teraz prawdopodobnie nikt nie zna odpowiedzi, biorąc pod uwagę wszystkie zmiany, jakie mają nastąpić.
Niemiec z niecierpliwością oczekuje już na swój kolejny udział w "Wyścigu Mistrzów", który odbędzie się już w najbliższy weekend.
Przyjemną rzeczą z tym związaną jest fakt, że spotykasz to facetów z innych kategorii motosportu i możesz spędzić z nimi trochę czasu.- powiedział Schumacher.
Zwykle jest to niemożliwe, gdyż wszyscy są albo zajęci, albo w środku weekendu wyścigowego. Atmosfera jest bardzo rozluźniona, można przyjemnie spędzić czas i to jest po prostu świetna sprawa.
Źródło: RaceOfChampions.com
KOMENTARZE