Decyzje podjęte przez FIA na sezon 2010

Jeszcze tylko brakuje standardowego kierowcy od roku 2010, najlepiej aby to był Hamilton. Proponuję sklonowanie Lewisa na dwadzieścia kilka egzemplarzy i za 20 lat F1 juz będzie super ekscytująca. Czy oni nie wiedzą że sporty motorowe a F1 szczególnie była poligonem doświadczalnym nowych technologii które potem trafiały do produkcji seryjnej. I tym samym przyspieszały rozwój min: bezpieczeństwa, ekologii czy niezawodności także w cywilnych pojazdach? Po wprowadzeniu tych wszystkich herezji ten sport przestanie byc pożyteczny także dla zwykłego przemysłu motoryzacyjnego. Bo jedyna kożyśc dla zaangażowanego producenta to reklama i nic więcej.

o matko i corko ale dym bedzie standardowe wszystko i robimy bolidy z glinki ale masakra ciecie kosztow tak ale nie ciecie f1!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! teraz to bedzie f 10,5 :(

Mam wrażenie, że to wszystko brzmi tak restrykcyjnie, żeby zniechęcić uczestników tego cyrku do zabawy takim sposobem do jakiego przywykli przez wiele lat. Może z brzydkiego kaczątka się coś ładnego ukształtuje. Stoicko pozostaje czekać.

nie podoba mi się jedno-zespoły pracują nad systemem kers, lecą na to miliony dolarów(w skali f1 może 300!) ale...system nie jest obowiązkowy w sezonie 2009, a później zostanie wprowadzony standartowy... tak ma wyglądać cięcie kosztów-może któryś zespół opracuje doskonały kers i później za opłatą będą go stosować wszystkie teamy...ale na Boga, doprowadzono do sytuacji w której płacą za pracę nad nim wszyscy, a może nie używać nikt! Zmiany są potrzebne ale to jest jakiś absurd-wiele milionów po prostu wyrzuconych w przygotowania bez przyszłości...

Chryste Panie... Idiotyzm - tak można skomentować te zmiany. Podobnie jak te na 2009. Dla Mnie to nie są zmiany mające przede wszystkim zmniejszyć koszty, lecz mające zmniejszyć koszty i ścieśnić stawkę. To bez sensu. I tak znajdą jakiś sposób, żeby wydawać więcej pieniędzy. Poza tym w F1 zawsze były słabsze i lepsze zespoły i tak moim zdaniem powinno pozostać - zatem czego w FIA oczekują? Święta Lasu? To jest początek Końca F1. PS Panowie - zakładamy własną Formułę Wyścigową :D Co wy na to? :D

od 2012 Wyścigi domowe przed symulatorem na jednym serwerze, tanio , oszczędnie, no i Honda może wrocić!!!.

Ja to widzę tak. FOTA wspólnie z FIA wykazały się niezwykłą elastycznością i szybkością w działaniu w ciągu ostatniego miesiąca w sprawie sezonu 2009. Jeśli sytuacja ulegnie zmianie lub wiele z tych wstępnych ustaleń będzie budzić wątpliwości to za rok w grudniu znowu wiele może się zmienić. Tankowanie na 99% powróci ponieważ nie ma zbyt wielkiego wpływu na koszty, a i wiele innych na razie proponowanych zmian ulegnie ewolucji. Podobnie było z silnikami. Spokojnie. Zobaczymy co będzie w 2009 i jeśli będzie źle to będzie zmiana zmian. Nie ma co się rozwodzić nad daleką przyszłością bo ostatnie miesiące pokazały, że wszystko może się zdarzyć.

Banditto dokladnei - nei wiem ilu forumowiczow zauwazylo ile bylo deszczowych GP w 2008 roku i gdyby nei to to emocje tu na forum byly by wi4eksze nzi na torze (klotnei o TO i inne takie :)) A tak bylo calkiem ciekawie - wiec i mi si ewydaje - skoro moze si etak zdarzyc ze kierowcow scigajacych sie o czolowe lokaty bedzie 12 a nei tylko 4 - wiec nagle si emoze okazac ze tylko na lepsze to wszystko wyjdzie :)

Nie no, zmiany są potrzebne, żeby kolejne ekipy się nie wykruszyły, ale gdy były głosy o przewróceniu stawki do góry nogami to nikt chyba nie miał na myśli tego, że uczyni się to poprzez zrównanie osiągów bolidów...

Ba, nawet będą większe... Moim zdaniem może być tylko lepiej, bo gdyby nie błędy kierowców, zmieniające się warunki pogodowe i czynniki losowe to miniony sezon byłby nudny jak jasna cholera...

Tu Dr. Maciek :) Panowie bez atakow serca i bez zalaman nerwowych - wszystko bedzie ok. F1 nie zginei tylko torche bedzie inaczej wygladala i bedzie miala lekko inne zasady ale... Emocje pozostana !!!! ...pozdro

mam 34 l ale chyba czeka mnie atak serca!!!

No, ale brak tankowań? Standaryzacja osiągów wszystkich elementów bolidu? Gdzie tu sens?

Co to będzie za Formula 1 jak takie coś będzie ;/ # Zakaz uzupełniania paliwa (w trakcie wyścigu). # Możliwość skrócenia dystansu lub czasu trwania wyścigu (propozycja zostanie rozważona po przeprowadzeniu badania rynku). Coś czuje, że to początek końca F1 ;/

Może być ciekawie. Z pewnością wyścigi będą inne, tylko pytanie czy im plus czy im minus, cytując Borowczyka.

Jednym słowem: TRAGEDIA

Plan wygląda nieźle. Skrócenie wyścigu to jednak gruba przesada. To wbrew Berniemu, wbrew kibicom, wbrew sponsorom. Jaki jest więc sens? Bo chyba nie dalsze ograniczenia wydatków? ;) Zapewne chodzi o to,że "środek" wyścigu jest najmniej emocjonujący. Idąc jednak tym tropem to należałoby wprowadzić 2 ,3 krotkie wyścigi w ciągu 1 godziny.... Ale przecież F1 ma pozostać F1 a nie GP1. Liczę ,że pomysl skrócenia wyścigu nie przejdzie.

Panowie nie ma co marudzić czasy są ciężkie więc i dla takich drogich sportów jak F1 (którzy w dużej mierze zależą od sponsorów) czasy będą ciężkie tak więc trzeba "zacisnąć pasa" i przetrwać ten trudny okres

dokladnei - ktos juz tu napisal - zamiast sie wkurzac i rezygnowac z F1 zastanowcie sie co sie tak naprawde dzieje. Ktos juz tez tu dobrze napisal ze Mosley juz w zeszlym roku chcial obnizac koszta ale nikt tego nei widzial ze zle czasy nadciagaja - dopiero jak sie honda wycofala to sie u wszystkich wielkie czerwone alarmujace swiatelko zapalilo i nagle w ciagu kilku dni FOTA I FIA doszly do porozumienia - to nei sa jakies rzeczy o ktorych moga decydowac fani... tu chodzi o kase. Skoro jest zle a kazdy z nas wie ze jest zle (HONDA) to trzeba to poprawic i to szybko bo wtedy na serio F1 nie bedzie. Wszystkie te zmiany co chca wprowadzic trzeba wprowadzic bo inaczej moze si eto zle skonczyc. Alonso mowi ze odchodzi z F1 - niech odchodzi - ktos zawsze sie znajdzie na jego miejsce. To samo dotyczy mlodych kierowcow. Nic nei zmienia to ze nei bedzie testow - starzy kierowcy odchodza - ktos musi byc na ich miejsce zeby utrzymac ciaglosc - wiec ja bym sie narybkiem nie przejmowal - musza jakos mlodzi do F1 trafic i zastapic odchodzacych badz wyrzuconych kierowcow. Moze trzba na to wszystko spojrzec tak jak dorosli ludzie robia - z perspektywy problemu a nei ze ktos ma taki pomysl zeby tak pozmieniac F1 - oni nie roba tego po to zeby nas wkurzac ale po to by ratowac to co jest najwazniejsze - F1 !!!

dobry poradnik jak z f1 zrobic gp2. a te czesci, ktore nie beda stanowily o roznicy osiagow to gdzie bedzie mozna kupic?:D a od 2020 roku kazdy zespol bedzie musial miec standardowych kierowcow o jednakowych "prametrach". zostaną narzuconi i będzie ich można nabyć w TESCO.

Jak dla mnie to same dobre wiadomości i co najważniejsze wszyscy się z tym zgadzają, więc nawet nie ma, nad czym się spierać. :)

ale zespoły się zgodziły a w ogóle lepiej takie zmiany niż żeby F1 by nie było

Lol. Jak Wam się już teraz nie podoba, to oglądajcie szachy, rzutki, kółko i krzyżyk itp. Przeszkadza Wam to, że stawka samochodów się wyrówna i więcej będzie zależało od kierowcy? Chociaż i tak aerodynamika nadal będzie najważniejsza, więc w 100% się to nie uda... Wolicie skasowanie F1 na czas kryzysu? Takie zmiany mogą ułatwić dołączenie nowych zespołów, jak sytuacja się poprawi... F1 i tak będzie najszybszą serią, nawet z obniżonymi obrotami (nie wiem, jak na tych samych torach spisałyby się champ cary [czy teraz indy cary]). rafaello85 - opony będzie można zmieniać, więc tym bardziej strategia będzie ważna (i szybkość w pitstopach, które teraz zależą od węży tankujących, a nie od ekipy). Oby tylko do tej listy nie dodali medali...

"...propozycja zostanie rozważona po przeprowadzeniu badania rynku..." można się już gdzieś wypowiedzieć? - z przyjemnością napiszę im co o tym i nie tylko o tym sądze...

Pitole... Obejrze sezon 2009 i koncze z F1.

no to sie porobiło....

Ojoj, przerażające zmiany... No ale jakoś trzeba kryzys finansowy przeżyć :/

A ja powiem tak !!!! Ostro ich ciach... we łbach. Co oni ciach... z tą F1 chca zrobic ?? Niedługo wiecej frajdy bedzie sprawiała gra w rFactora a nie ogladanie F1. Ten cały Bernie z Mosleyem powinni sie z tamtad zabierac w trymiga, bo zle to sie skonczy. ____________ a ja powiem tak: można było grzeczniej wyrazić swoją opinię... /// rafaello85

zrobią z tego w końcu GP1...

Heh , śmieszne to a nawet żenujące ... Tak dalej FIA a będziemy mieli za rok 50 % fanów co teraz ... Jak będe sobie chciał pooglądać wyścig takich samych bolidów to już gra komputerowa lepsza ....

ja jednak wolę tankowanie i zmiany opon. To jedyna szansa, dla słabszych zespołów, aby ew. przechytrzyć te silniejsze licząc na szczęście i powalczyć o najwyższe cele. A tak to zespoły ze środka stawki będą praktycznie bez szansy na zaistnienie. Szkoda ;/

Zakaz tankowania z tej listy zdecydowanie najbardziej mi się podoba. Przeprowadziłbym jednak to bez skracania długości wyścigu. Mam nadzieję, że tak pokażą ich badania ;P

Co do skrocenia wyscigu - nie nastapi to zapewne, bo beda badac wlasnie opinie publiczna na ten temat, to samo z systemem medalowym - bardzo dobrze, te zmiany sa najbardziej kontrowersyjne. Oczywiscie najwiekszym plusem w tych zmianach jest zakaz tankowania. To takze wymusi wiecej walki na torze, zamiast momentow typu "x lzejszy o 2 okrazenia, wiec y go wyprzedzi przy dobrym tempie" blabla. Generalnie bardzo dobre informacje, wielkie brawa z mojej strony dla FIA i FOTY.

ja poczekam do 2010 roku kiedy będzie koniec sezony i zobaczę czy te zmiany były dobre czy nie

A zatem: standaryzacja, standaryzacja i jeszcze raz standaryzajca... Tak jak pisano tu już wielokrotnie - jeszcze tylko będzie brakować standardowego kierowcy. Nigdy nie zaakceptuję dwch zmian: - zakazu tankowania bolidów - nie trafiają do mnie argumenty, że kiedyś już tak było! Tankowanie paliwa i zmiana opon to bardzo istotne czynniki wpływające na końcowy wynik. Bez możliwości uzupełniania paliwa, nie będzie strategii:/ Kiedyś już zabroniono zmieniać opon, jak to się skończył wszyscy wiemy:/ - skrócenia dystansu lub czasu trwania wyścigu! Bez jaj!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie po to czekam 2 tygodnie żeby później oglądać 20 lub 30 minut krótsze wyścigi:/ Co mają powiedzieć kibice na torze? Za co oni płacą?

może w ramach cięć skończyc tę całą zabawę i niech F1 przestanie istnieć. Jakby nie patrzeć to największe oszczędności by były.

Zapomnieli o najważniejszym o zmianie nazwy bo F1 to już nie będzie. Może by powrócić do sławnej "Formuły Pierwszej" z angielska "Formula First".

Oj... Chyba się przerzucę na curling... :(

kurde ale najgorsze i tak to że dystans wyścigów zostanie skrócony ;/

Pozostaje jedynie liczyć na to, że decyzje dotyczące podwozia/nadwozia mają charakter jedynie przejściowy...

zakaz tankowania i skrócenie dystansu wyścigu średnio mi sie podoba... ;/