Kubica użyje KERS podczas piątkowych treningów

Ściema albo i nie. Ostatnia rozprawa pokazała trochę nowsze spojrzenie na przepisy - dziury, które nie są dziurami itp. Może BMW też znalazło jakieś subtelne "innowacje"? A może po prostu po przejechanych setkach kilometrów już wiedzą co mogą pocienić lub osłabić bez szkody dla całości.

To odchudzanie bolidu to chyba jakaś ściema. Przecież w normalnych warunkach bez kersu też zależy każdemu na przygotowaniu 'chudego' bolidu bo lepsze są warunki do rozłożenia balastu. Więc co? Nagle znaleźliby jeszcze rezerwy do zmniejszenia wagi? Jakoś się to kupy nie trzyma.

@eggo Według > http://www.sport.pl/F1/1,96398,6506633,Dieta_cud_samochodu_Kubicy_juz_teraz.html > bolid BMW od pewnego czasu jest sukcesywnie odchudzany, ale czy wypowiedzi Rampfa zostały właściwie zacytowane/zinterpretowane trudno zweryfikować na razie (ograniczone zaufanie mam do tego typu newsów).

Z kersem,czy bez i tak Pan Robert pokaze walke i ambicje-tego jestem pewien.Ambitny czlowiek,wie czego chce i wierze,ze to fatum juz opuscilo Pana Roberta.Panie Robercie-prawdziwi kibice sa z Panem.

A ja jestem pesymistą. Zbyt wiele potencjalnych negatywnych czynników: waga, a za tym balans, a zatym zużycie gum + ew. awaria sytemu. Majć na uwadze to co mowią w BMW, że wChinach bolid nie bedzie lżejszy nie wróże dobrego debiutu Kubicy z KERS-em. Zastanawaia mnie fakt (zreszta wielokrotnie tu poruszany) jak to sie stało, że BMW bedąc najbardziej z przodu jesli chodzio pracę nad bolidem na sezon 2009 nie potrafilo przygotować Roberowi lżejszego bolidu aby ten mogł jeździć z KERS.

@korzo Jakie znowu zamieszanie? Ja tylko dzielę się swoim zdaniem i akceptuję F1 taką jaką jest, bo w przeciwnym razie nie interesowałbym się tym sportem i to tyle. Rozumiem, że niektórzy nie dopuszczają do siebie myśli, że ktoś może myśleć inaczej, ale bez przesady...

Bardzo dobry pomysł na sprawdzenie wreszcie u Robeta jak to zadziała w przypadku długiej prostej. Testy testami ale wyścig to też gra błędów. Może limit pecha ma już za sobą i trzeba koniecnie spróbować tego rozwiązania. Bez tego nigdy nie będą wiedzieli jak to wpłynie na przebieg całego wyścigu. Dla nas też lepiej bo będzie można porównać na ile będą posunięte zmiany gdy pokażą "odchudzony" bolid dla Roberta w Europie. Być może straci kolejne GP ale jeżeli nie będą ryzykować to będą stali jeszcze dwa wyścigi w miejscu. A skoro jest zapowiedź, że Ferrari i Renault w tym wyścigu odpuszczą KERS to może być fajne porównanie, komu był on pomocny a komu nie. Ale z drugiej strony może zaistnieć sytuacja, że po piątku zrezygnują z KERS-u w BMW bo nie osiągną założonch celów. To niestety pozbawi nas zabawy w porównanie zespołów.

boje sie o wybor kers/nie kers dla kubicy, bo jak sie sam wypowiadal decyzja bedzie zalezec od poziomu przyczepnosci, a ten bedzie rosl w miare week end'u, chyba ze bedzie w miedzyczasie padac... A juz wymontowac kersu miedzy trzecim treningiem a kwalifikacjami sie chyba nie zdazy:/

A ja dzisiaj w metrze na ekranach informacyjnych przeczytałem jakże wartościową informacje że Kubica nie będzie miał KERS-u w Chinach i że prędko nie można liczyć na jego zamontowanie w jego bolidzie (powołując się na sport.pl) . Mogliby ci redaktorzy lepiej sprawdzać informacje zanim zdecydują się je podać.

Rany boskie-więcej wiary w tą naszą BEEMKĘ! :-).Naprawde auto nie jest złe w tym sezonie.Owszem-miało bezapelacyjnie iść na mistrza od początku sezonu..ale poczekajmy jeszcze troche ;-).

@up: jeszcze nic nie jest wykluczone, sezon wciąż młody ;)

W tym sezonie BMW miało walczyć o WCC, tymczasem oni się bawią w eksperymenty...

"Prawdziwy sport" to masz na olimpiadzie, ale też nie wszyscy mają identyczny sprzęt :P

"KERS daje dużo na starcie i dla mnie tak jest" @Banditto, nie rozumiem po co robisz to całe zamieszanie, przecież KERS miał być pomocny, miał zrobić bolid szybszym, miał po prostu czemuś służyć! a czego ty chcesz? żeby KERS przeszkadzał, pogarszał czasy? wtedy nikt o zdrowych zmysłach by go nie stosował! KERS daje przewagę bo w swoim założeniu miał ją dawać!a ty czynisz z tego zarzut?! opamiętaj się! poza tym nikt nie broni pozostałym zespołom jeździć z KERS, wolna wola "można by posadzić kierowców w identyczne bolidy" Wtedy przynajmniej można byłoby nazwać to prawdziwym sportem a nie tylko udawaniem... nikt ci nie broni oglądać A1GP

@Banditto To może trzeba zabrać kierowcom wszelkie guziki, dźwignie i pedały - bo przez nie popełniają błędy?

@sneer A czemu uważasz, że BMW tonie?

Cóż...skomentuję to tak: tonący brzytwy się chwyta.

@mako. Chcieć a móc robi dużą różnicę. Emocjonujące? Jak ktoś wciśnie guzik i pojedzie za szeroko na zakręcie, bo KERS tak mu każe? "można by posadzić kierowców w identyczne bolidy" Wtedy przynajmniej można byłoby nazwać to prawdziwym sportem a nie tylko udawaniem... @quickmick. Sądzę że taka dyskusja nie ma sensu ja nie przekonam Ciebie a Ty nie przekonasz mnie. Ja po prostu mam takie subiektywne odczucie, że KERS daje dużo na starcie i dla mnie tak jest. Jeśli uważasz inaczej to już twoje zdanie.

rozumiem-dzieki:-)

@Banditto A w którym miejscu w Australii ten wpływ na start był taki widoczny? O ile pamiętam start, żaden z KERS-owców jakoś dramatycznie nie przebił się do przodu... @mikolajpoznan Robert mówił, że udało im się w przy konstruowaniu bolidu osiągnąć to, co miało Ferrari w zeszłym roku (tzn. że nie opony zużywają się w mniejszym stopniu niż w innych autach). Ferrari, jak wiesz z Australii, tą sprawę zawaliło (pierwsi zjechali na zmianę opon). To nie zaprzecza jednak temu, że: - Bridgestone wybrał idiotycznie opony, nie konsultując tego z kierowcami, którzy, bądź co bądź, będą jeździli nimi po torze - te super-softy degradują się makabrycznie, co będzie miało wpływ na strategię (tu tkwi zagadka pod tytułem Robert + KERS, bo muszą sprawdzić, jak zachowa się zestaw "niekoniecznie dobrze wyważony bolid (bo KERS)" + "opony-szmaty" + "na pewno niska temperatura (na dzisiejszych zdjęciach chłopaki chodzą w kufajkach), a może i deszcz")

Oczywiście że KERS daje przewagę na starcie, daje również więcej ciekawych sytuacji zaraz po starcie. Nie jest tak że masz KERS to masz 5 oczek w górę, wystarczy że zużyjesz KERS na starcie ale w zamieszaniu za szybko pojedziesz i bum, KERS wymaga rozwagi i uwagi na starcie - wtedy daje przewage. Myślę że też sytuacja startu bez użycia KERS do pierwszego zakrętu i za nim gdy stawka się normuje wtedy użycie może przynieść jeszcze inną zyskowność. Ogólnie myślę nie jest tak przewidywalnie jak niektórzy oceniają. I ciesze się jeśli Robert KERS dostanie - i mam nadzieję że jakiś pożytek Robert z niego zrobi - znając Roberta wiemy że wyciśnie z tego ile się da, facet wie jak jeździć więc i będzie używał KERS inteligentnie. Oczywiście jeśli tylko dane mu będzie po testach dalej pośmigać z tym systemem, za co trzymam kciuki.

@Banditto Nikt nikomu nie zabrania używania KERSu, więc nie widzę żadnego problemu. Zresztą jak dla mnie w związku z wprowadzeniem KERSu starty są jeszcze bardziej emocjonujące. Idąc tym tokiem rozumowania to powinno się zabronić wszystkiego co daje przewagę, więc równie dobrze można by posadzić kierowców w identyczne bolidy.

Quickmick-ale czy właśnie BEEMKowski bolid nie jest dobrze z oponami zgrany?Sam Robert mówił,że auto dobrze spisuje sie z tymi oponmai (w opozycji do tego co mówił rok temu-zawsze było cos nie tak z gumami).

Wiem, ale wyjątek tylko potwierdza regułę. ;-] @quickmick: No dobra KERS to nie wszystko, bo waga też ma wpływ i pewnie ostatnio to zaważyło, ale w Australii wpływ KERSu na start był już bardziej widoczny i właśnie o to mi chodzi, że KERS może mieć zbyt duży wpływ na sam start i to trochę wypacza jego wynik.

Banditto -> tak, starty są teraz całkowicie przewidywalne, jak np. Rosberg w Malezji - przecież od razu było wiadomo, że objedzie wszystkich przed sobą... ;)

@Banditto, To nie kierowcy BMW się skarżyli, tylko Robert się skarżył. W wywiadzie sam przyznał, że w trzeciej sesji treningowej zmienili jakieś ustawienie w zawieszeniu, które wedle samego Roberta nie powinno wpłynąć na prześwit pod boildem, ale wpłynęło (w jakimś sensie więc przyznał się, że to on sam podjął tą decyzję). Najpewniej BMW jutro zorganizuje Robertowi testy w taki sposób, jak Nickowi w Malezji - w jednej sesji bez KERS-u, w drugiej z KERS-em i marsz na długie przejazdy, żeby zobaczyć, jak się bolid zachowuje (a może się zachowywać dziwnie, bo Alonso już dzisiaj skrytykował dobór opon na Grand Prix - bo znowu będą super-softy, z których w połowie okrążenia robi się szmata mielona). Chciałbym, żebyś rozwinął zdanie: "Przez KERS nie podobają mi się teraz starty, bo jest zbyt łatwo przewidzieć jak się ułożą. Wystarczy spojrzeć, kto ma KERS a kto go nie ma i już wiadomo, kto zostanie z tyłu a kto kogo może wyprzedzić..." - w kwestii których kierowców z ostatnich dwóch GP, jeżdżących z KERS-em, udało Ci się przewidzieć, jak ułożą się ich starty i na ile Twoje przewidywania były zgodne z rzeczywistością? Chodzi Ci o kierowców Ferrari, którzy "zrobili 25 % normy", kierowców McLarena (50 %), czy kogoś innego?

No pewnie, że można nikt nie zabrania :-)

Ramzes-ale chodziło mi o UŻYCIE Kers-u-jak rozumiem mozna w qual?

Pole manewru mają ograniczone. Asów w rękawie raczej nie mają więc pozostaje sprawdzenie czy z KERSu będzie jakiś pożytek.

mikolajpoznan: Tak można jeździć w kwalifikacjach z systemem KERS, jednakże w wyścigu wtedy, trzeba go także użyć.

Pozostaje mieć tylko nadzieję, że jak już założą do bolidu Kubicy tego KERSa to pojedzie z nim w wyścigu, bo w przeciwnym razie będzie to stracony czas i może to mieć negatywny wpływ na ustawienia bolidu bez tego systemu, bo może nie starczyć im czasu jak będą się z tym bawili plus do tego jakieś nieprzewidziane komplikacje... Już w Malezji kierowcy BMW skarżyli się, że bolid im dobija a teraz Kubica będzie jeszcze cięższy i co? Będzie stale tarł o podłoże? ;-) Przez KERS nie podobają mi się teraz starty, bo jest zbyt łatwo przewidzieć jak się ułożą. Wystarczy spojrzeć, kto ma KERS a kto go nie ma i już wiadomo, kto zostanie z tyłu a kto kogo może wyprzedzić...

A może po prostu BMW robi wszytsko,żeby bolid był konkurencyjny na pojedyńcze okrążenia i aby w Qual-ach były wysokie miejsca??? Start z pierwszej linii lub drugiej+dobra współpraca bolidu z oponami (jak dotąd wszytsko grało dobrze)+jak narazie bezbłedne strategie w wykonaniu teamu+dobra praca w pit stopach dadza po prostu możliwość walki o czołowe miejsca mimo,ze bolid nie jest najszybszy w stawce? p.s.przy okazji-w qual ach można uzywac KERSu?Jakos nie zwróciłem uwagi na to podczas ostatnich..

Szkot po co takie pytania zadajesz, nie na temat i w ogóle bez sensu? Waży tyle ile przed sezonem, nóg sobie jeszcze nie obciął.

To co? Obstawiamy ile Robert teraz waży?

Co do wersji lżejszego bolidu, oficjalna odpowiedź Roberta na to: Nie, bolid nie jest lżejszy Także bolid będzie identyczny z Malezji. Co do wersji lżejszego bolidu na Barcelonę: Podobno na Grand Prix Hiszpanii ma być lżejszy... "Szczerze mówiąc, nic mi o tym nie wiadomo. Wiem, że dostaniemy nowy pakiet aerodynamiczny i parę nowych rozwiązań, jak to zresztą pewnie będzie miało miejsce w przypadku większości zespołów. O wadze nic mi jednak nie wiadomo.

Ralph1537 - poraziła mnie twoja propozycja. Myślę, że Theissen o tym nie pomyślał. Powinieneś mu wysłać jakiegoś maila. Pogrzebią w magazynie i może dopasuja jakiś podwójny dyfuzor ;)

Ralph1537 -> po co pisać takie rzeczy skoro dyfuzora po prostu nie maja, a KERS i owszem? Robert niemal na każdym kroku mówił o przewadze jaką daje KERS i ewidentnie bardzo chce mieć go na pokładzie, więc dobrze, że próbują.

Quickmick-nic dodac,nic ująć :-) Zgadzam sie w 100%!

lepiej dali by mu nowy dyfuzor a nie kers

z wypowiedzi BMW wynikało że sam silnik z Malezji był sprawny - zawalił układ pneumatyczny.. oczywiście należy wziąć pod uwagę, że zawory w silniku BMW (jak większości w F1) są sterowane pneumatycznie więc mogła nastąpić ich kolizja z tłokami bądź też jakiś inny defekt, który uniemożliwi odbudowanie jednostki.. inna sprawa, że na treningi - gdzie 100% niezawodność nie jest wymagana taki dobudowany parch może sięnadać ;)

Ale marudzicie... BMW zbudowało całkiem przyzwoite auto (drugie najszybsze z grupy "nie-dyfuzorów", tyle tylko, że Adrian Newey z Red Bulla miał cały zeszły rok na projektowanie nowego bolidu, bo poprzedni model był, delikatnie mówiąc, "średni"). A o tym, gdzie BMW jest w stawce i w którym kierunku powinno iść przekonało się dopiero w Australii (dla przypomnienia - Felipe Massa po zakończeniu testów w Barcelonie w kilku wywiadach powiedział, że mają po BrawnGP najszybszy bolid; teraz, po dwóch wyściach przyznacie mu rację??????). To, że Robert ma trochę pecha od początku sezonu (kraksa + awaria silnika - co ważne, pierwsza poważna awaria BMW od przeszło roku) to nie do końca wina BMW. Nad lżejszym bolidem pracują, bo pewnie w trakcie testów (które właśnie służą temu, żeby sprawdzić takie rzeczy) wyszło, że bardzo trudno jest im wyważyć normalny bolid z Robertem i z KERS-em. Jeśli chodzi o dyfuzory, to Theissen jako pierwszy powiedział w mediach, że niezależnie od wyniku rozprawy z 14.04. będą pracować nad podwójnym dyfuzorem. Ale dyfuzor to nie jest opona, którą można w szybki i prosty sposób założyć do bolidu, bo jest on częścią podłogi, a podłoga przylega do monokoku, więc trzeba zbudować od nowa całość i sprawdzić ją w tunelu aerodynamicznym. Następnie, całość trzeba przewieźć na drugi koniec świata i przetestować w ciągu 2 półtoragodzinnych sesji, ryzykując, że się to kompletnie nie sprawdzi. Ty byś tak zrobił, Adam1970?

No to czekam z niecierpliwością na ten "tuning" :P Pora na jakieś punkty :)

no moze tym razem uda sie dojechac do mety :(

7 silników-ten z Australii jeszcze jest na chodzi-chyba,że sie myle..?;-)

Hmm dobra wiadomość, Panowie wcześniej testowali jazdę Roberta z KERSEm i wiedzą ile wagi potrzebowali. Może już sie udało ukraść pare kilo, test i taku moszę przeprowadzić jedyne co mnie przeraża to 6 silników do końca sezonu, i oczywiście jak będą się spisywały opony podczas szalonej jazy Roberta. Powodzenia Robert.

Szkot-nie przesadzaj-wszyscy wiemy dlaczego HEI jeździ z Kersem a KUB bez tego systemu.No tak się układa narazie,że HEI jest wyzej (ja osobiście nie mam nic do niego-wazne,ze pracuje na team).

No i po raz enty Robert zrobi za królika doświadczalnego, a Nick(t) pojedzie se na 1 stop znajdzie się na podium.

Myślę, że prace nad lżejszą wersja bolidu były już zaawansowane mocno kiedy pojawiały się o tym przecieki w prasie. Zobaczymy jutro jak pójdzie Robertowi z KERS-em, w razie czego można go zdjąć przed kwalifikacjami.

EMWU-bo sa zagubieni.Były wielkie nadzieje,wielkie obietnice i "gdyby nie" dyfuzory,które zostały przez innych zaprojektowane z wykorzystaniem luk w przepisach byliby z Red Bullem w ścisłej czołówce. No ale chodzi o to "gdyby" własnie-inni na to wpadli o BMW niestety nie ;-). Ale ja powtarzam jak mantrę-bedzie dobrze! :-)

Operacja na żywym organiźmie. Żeby tylko pacjent przeżył ... Hmm, a może już zdążyli odchudzić bolid?

no niestety, ograniczenie testów wymusza takie sytuacje, iż część treningów przed GP będzie najnormalniej w świecie testami zamiast szukaniem setupu na konkretny tor. Ale, że pewnie robią tak wszyscy, to nie ma co się aż nadto przejmować jakaś stratą czasu patrząc przez pryzmat szukania rozwiązań ustawień na dany tor. Jedno mnie tylko martwi w przypadku BMW. Poświęcili pół zeszłego sezonu na nowy bolid, testowali niemal najwięcej, a jakieś mam odczucie, że są 'troszku' zagubieni...

Lepsze to niż oddanie pola bez walki.

BMW pracuje nad lżejszym bolidem dla Kubicy. BMW pracuje nad podwójnymi dyfuzorami. BMW testuje szybką wymianę KERS z bolidu. Mamy już 16 kwietnia. Plan Theissena.

Szykuje się kolejny "udany" weekend.