Montezemolo chce zakończenia walk politycznych
"Nie mamy zamiaru przykładać się do... utraty wielkiego wdzięku i unikatowych składników F1"
27.06.0919:14
2107wyświetlenia
![](https://oldf1wm.pl/img/news/ferrari/montezemolo_fotel.jpg)
Prezes Ferrari - Luca di Montezemolo wezwał do natychmiastowego zaprzestania ostatnich przepychanek politycznych toczących się nad sportem, gdyż jak twierdzi, fani są już zmęczeni kłótniami.
Od kiedy stojący na czele FIA Max Mosley ostrzegł, że sport mogą spotkać nowe problemy ze względu na zachowanie zespołów, które nie wywiązały się z uzgodnionych w tym tygodniu ustaleń, mających na celu zapewnienie przyszłości Formule 1, pojawiły się nowe obawy co do utworzenia oddzielnych mistrzostw.
Di Montezemolo wciąż jednak patrzy na całą sytuację pozytywnie i uważa, że wszyscy powinni bardziej skupić się na poprawieniu sportu, niż ciągłej kłótni. W odpowiedzi na pytania dotyczące pozytywnych głosów ze strony fanów na temat osiągniętego porozumienia pomiędzy FIA oraz FOTA, di Montezemolo powiedział na oficjalnej stronie internetowej Ferrari, że podziela ich optymizm dotyczący tego, co zostało uzgodnione.
Jestem bardzo zadowolony z porozumienia i nie byłem zaskoczony reakcjami kibiców, ponieważ rozumiem, że są wkurzeni całą tą polemiką - komunikatami prasowymi, niejasnymi zasadami, zasadami, które zmieniają się co sześć miesięcy- wyjaśnił di Montezemolo.
Potrzebujemy stabilności. Potrzeba nam spokoju. Potrzeba nam przejrzystości. Kochamy F1 - chcemy, aby F1 była zawsze ekstremalna - ekstremalna w kwestii technologii i konkurencji. Najlepsi kierowcy, najlepsze zespoły, najlepsze samochody - to próbujemy osiągnąć.
Jestem bardzo zadowolony z rezultatu oraz bardzo dobrej atmosfery, którą poczułem w Paryżu podczas rozmów ze Światową Radą, z FIA. Tak więc sądzę, że razem z FIA osiągnęliśmy dobre porozumienie na przyszłość. Teraz zakończmy te wszystkie polemiki, ponieważ kochamy F1. Nie mamy zamiaru przykładać się do... utraty wielkiego wdzięku i unikatowych składników F1.
Mosley oczekuje publicznych przeprosin ze strony FOTA po, jak uważa, umyślnie mylących twierdzeniach, które zostały przekazane mediom w tym tygodniu. Chociaż takie oświadczenie nie jest planowane, stanowisko di Montezemolo sugeruje, że zespoły nie mają zamiaru wchodzić w konfrontację z prezydentem FIA. W zamian, prezes FOTA powiedział, że wszyscy skupiają się na poprawianiu F1 - poprzez udoskonalanie widowiska na torze oraz pomocy fanom poza nim.
Przede wszystkim uważam, że osiągnęliśmy trzy bardzo ważne elementy - stabilność, mniejsze koszty - a to oznacza powrót do poziomu z lat 90. - oraz że F1, co jest o wiele ważniejsze, pozostanie F1 i nie przeistoczy się w F3. To jest dla nas najważniejsze. Oczywiście musimy wszystko poprawiać, stąd też chcemy być bardziej zaangażowani w decyzje dotyczące sportu, ponieważ chcemy więcej kibiców na torach, tańszych biletów, ponieważ dzisiejsze ceny biletów są za wysokie, oraz więcej spektaklu. Może perspektywa większej ilości zespołów, albo wszystkich zespołów jeżdżących trzema samochodami, aby mieć więcej możliwości na wyprzedzanie - jednak z zapewnieniem zwiększenia rozwoju technologicznego, ekstremalnych osiągów i ogólnej rywalizacji.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE