Jaime Alguersuari kierowcą rezerwowym Red Bulla

Hiszpan zastąpi Brendona Hartleya w roli rezerwowego kierowcy począwszy od GP Niemiec
01.07.0912:09
Michał Roszczyn
1944wyświetlenia

Panujący mistrz brytyjskiej Formuły 3 - Jaime Alguersuari zastąpi Brendona Hartleya w roli rezerwowego kierowcy Red Bulla począwszy od Grand Prix Niemiec.

Mający 19 lat Hiszpan w razie niedyspozycji któregoś z kierowców Red Bull Racing lub Toro Rosso, zastąpi go podczas wyścigu. Alguersuari tak samo jak Hartley, będzie współpracował z ekipami w trakcie weekendów grand prix, co według oświadczenia jest jednym z punktów programu rozwoju młodych kierowców prowadzonego przez firmę Red Bull.

W związku z zakazem testów w trakcie sezonu, mianowanie przez Red Bulla trzeciego kierowcy jest częścią Programu Szkolenia Młodych Kierowców. Zyskują oni dzięki temu możliwość przyglądania się funkcjonowaniu zespołów Formuły 1 w weekend wyścigowy, uczestniczenia w odprawach technicznych i słuchania rozmów prowadzonych przez radio pomiędzy kierowcami a inżynierami - czytamy w oświadczeniu.

Skorzystawszy z tego doświadczenia przez pierwszą połowę sezonu, Hartley skoncentruje się teraz na jego własnym programie wyścigowym w Formule 3 Euro Series. Jaime Alguersuari w poprzednim sezonie, tak samo jak Hartley, jeździł w brytyjskiej Formule 3 w zespole Carlin Motorsport, a obecnie rywalizuje w World Series by Renault, konkretnie w Formule Renault 3.5.

Chociaż doświadczenie młodego Hiszpana z Formułą 1 ogranicza się jedynie do testów w linii prostej i udziału w różnych pokazowych imprezach Red Bulla, to jednak posiada on już superlicencję dzięki tytułowi mistrza F3. Hartley z początku sezonu nie posiadał tegoż dokumentu, uprawniającego zawodnika do startów w F1, zatem do GP Bahrajnu włącznie, oficjalnym rezerwowym kierowcą Red Bulla był emerytowany David Coulthard.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

9
Kamikadze2000
01.07.2009 01:09
@Ducsen - nie uważam, że jest to jakiś wstyd dla Vettela. moim zdaniem di Resta ma talent i traci czas w DTM. Słowo "porażka" napisałem bardziej z myślą o tym, że po prostu uległ swemu partnerowi z zespołu. A przecież właśnie bycie pokonanym przez partnera z zespołu jest największą porażką. W dodatku, gdy ten jest starszy zaledwie o rok. To oznacza więc, że można było więcej osiągnąc, niż się osiągnęło. A jeśli chodzi o WSbR, sorry, to przeoczyłem. Ale nie zmienia to faktu, że nie dokonał tam tego, czego chciał - a więc zdobycia tytułu. Oczywiście zostało to mu zrekompensowane dużo cenniejszą rzeczą - bycie kierowcą wyścigowym w najbardziej elitarnej serii. A mój komentarz polegał na wytłumaczeniu, że świetne wyniki w juniorskich seriach, niekoniecznie muszą przełożyc się na F1. Żywym przykładem jest Piquet, a był kiedyś np. Magnussen.
Ducsen
01.07.2009 12:14
@Kamikadze - Vettel w 2007 walczył o tytuł w WSbR. Tylko, że po kilku rundach musiał zrezygnować z serii na rzecz F1. Poza tym nie wiem czemu uważasz porażkę z di Restą za taki wstyd dla Vettela. Chłopak jeździ w DTMie, ale to nie oznacza, że jest gorszy od takiego Grosjeana, Pietrowa czy Maldonado, bo oni jeżdżą w GP2... @dmaot malach - Wickens :| Chłopak pojechał jeden imponujący weekend, a teraz obrywa nawet od Soucka. On jest strasznie nierówny i tylko marnuje swój potencjał, a najlepiej o tym świadczy jego zeszły sezon w F3. Ani Hartley, ani Alguersauri, ani Wickens wg mnie nie są gotowi na F1.
pro
01.07.2009 11:33
Dlatego ich zmienili żeby obydwoje mieli okazję przyjrzeć sie działaniu zespołu F1 :] Przecież RB daje to jasno do zrozumienia. Jeden pół sezonu,już sie napatrzył i nauczył, teraz drugi na drugą połowę :]
mateuszj90
01.07.2009 10:53
Ale wychodzi na to moim zdaniem że Hartley idzie tymczasowo w odstawke zresztą kierowca testowy mimo wszystko mało daje a swoją drogą to obaj raczej mnie rozczarowują w tym sezonie .Wynika z tego że brytyjska F3 jest sporo słabsza od Euroserie F3 i od Wsbr.Pozatym Hartley powinien sie skoncentrowac na jezdzie w jednej serii patrz wyniki Wickensa w zeszłym roku.
bicampeon
01.07.2009 10:40
Kamikadze - dobrze prawisz. Należy również pamiętać, że Alguersuari ma 19 lat, zatem ma jeszcze czas, aby pokazać się, choć moim zdaniem teraz idzie mu całkiem nieźle.
dmaot malach
01.07.2009 10:31
To może teraz kogoś z F2 4. Wickens? :)
Kamikadze2000
01.07.2009 10:31
Nie o nie spisują się nadzwyczaj dobrze, ale trzeba pamiętac, że Buemi i Vettel również nie osiągnęli wielkich osiągnięc, poza tytułami wicemistrzowskimi w F3 Euroseries. O ile to wyróżnienie dla Szwajcara było i tak dośc cenne (startował w pozornie słabszej ekipie), o tyle dla Vettela była to porażka (przegrał z partnerem z zespołu, którym swego czasu był Szkot, Paul di Resta). A teraz świetnie sobie radzą w F1! A więc z nimi moze byc podobnie.
Mariusz
01.07.2009 10:17
1. Coulthard 2. Hartley 3. Alguersuari 4. kto następny?
Winner
01.07.2009 10:16
I tak obaj nie spisują się dobrze w Wsbr