F3: Maki wygrał opóźniony wyścig w Brands Hatch

Mika Maki odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Formule 3 Euro Series w tym sezonie, pokonując o mniej niż sekundę Valtteriego Bottasa podczas opóźnionego sobotniego wyścigu na torze Brands Hatch.

Wyścig rozpoczął się o pierwotnie wyznaczonej porze (12:45 naszego czasu), jednak musiał być przerwany po 13 okrążeniach ze względu na poważny wypadek Julesa Bianchiego i Tiago Geronimiego na Paddock Hill Bend. Obaj kierowcy uniknęli poważniejszych urazów, jednak usunięcie skutków wypadku zabrało na tyle dużo czasu, że ostatecznie uznano, iż wyścig zostanie dokończony po kwalifikacjach DTM.

Maki, który już na starcie wyprzedził ruszającego z pole position Bottasa i prowadził przez pierwsze 13 okrążeń, poprowadził stawkę podczas wznowienia rywalizacji za samochodem bezpieczeństwa. Fin przez pozostałe okrążenia także kontrolował sytuację, utrzymując za sobą Bottasa do samego końca wyścigu. Na najniższym stopniu podium stanął Christian Vietoris, mając na mecie niespełna dwie sekundy straty do Makiego.

Odpadnięcie z rywalizacji lidera mistrzostw Bianchiego, który miał kraksę także podczas wczorajszych kwalifikacji i do sobotniego wyścigu wystartował dopiero z ósmego rzędu, spowodowało, że Vietoris zdołał odrobić sześć oczek do Francuza i traci do niego obecnie 19 punktów. Punktujący dotychczas we wszystkich wyścigach Niemiec ma jednocześnie dziewięć punktów przewagi nad trzecim w mistrzostwach Bottasem.

Czwarte miejsce w dzisiejszym wyścigu zajął Alexander Sims, a tuż za Brytyjczykiem finiszował Christopher Zanella, zdobywając tym samym swoje pierwsze punkty w F3 Euro Series. Czołową ósemkę zamknęli Sam Bird, Esteban Gutierrez i Brendon Hartley, dla którego był to dopiero trzeci zarobek punktowy w tym sezonie. Nowozelandczyk wystartuje do jutrzejszego wyścigu z pole position.

Źródło: Autosport.com