Korea Południowa wciąż dąży do wyścigu w sezonie 2010
Rząd przegłosował ustawę, zatwierdzającą fundusze na budowę toru i wsparcie dla promotorów
19.09.0911:05
1384wyświetlenia

Nadzieje Korei Południowej na zorganizowanie swojego pierwszego wyścigu Formuły 1 w przyszłym roku uległy dużemu zwiększeniu po tym, jak rząd tego kraju przegłosował w tym tygodniu ustawę, zatwierdzającą fundusze na budowę toru i wsparcie dla promotorów.
Grand Prix Korei Południowej nie pojawiło się na prowizorycznym kalendarzu wyścigów na sezon 2010, jaki został pokazany niedawno zespołom F1, jednak kraj ten wciąż nastawia się na zorganizowanie pierwszego wyścigu już w przyszłym roku, zgodnie z kontraktem podpisanym z administracją F1 w październiku 2006 roku.
Teraz, kiedy dwie rządzące partie przegłosowały 'Akt F1' - ustawę podkreślającą publicznie znaczenie grand prix dla lokalnej ekonomii - organizatorzy i promotorzy wyścigu mogą być spokojni, że wszelkie braki w funduszach na budowę toru zostaną zapełnione przez rząd. Dotychczas środki finansowe na tę inwestycję pochodziły z sektora prywatnego.
Young-Cho Chung z firmy Korea Auto Valley Operation, odpowiedzialnej za organizację wyścigu, powiedział:
Patrząc na przegłosowanie Aktu F1 i postępy w budowie toru daleko wyprzedzające harmonogram, marzenie o posiadaniu międzynarodowego toru wyścigowego stało się rzeczywistością dla społeczności sportów motorowych. Utrzymując mocną więź współpracy z centralnym rządem i mając wsparcie na krajowym poziomie, możemy dołożyć wszelkich starań, aby Grand Prix Korei Południowej 2010 odniosło bezprecedensowy sukces.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE