WTCC: Gabriele Tarquini i Yvan Muller zwycięzcami na Imoli

W ten weekend na włoskiej Imoli odbyły się ostatnie europejskie rundy tego sezonu
20.09.0919:12
Konrad Házi
3916wyświetlenia
W ten weekend na włoskiej Imoli odbyły się ostatnie europejskie rundy tego sezonu Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych. Niedziela zdecydowanie należała do Seata, którego kierowcy dwukrotnie zajmowali dwa pierwsze miejsca na mecie wyścigów. Gabriele Tarquini oraz Yvan Muller umocnili się dzięki temu na pierwszych dwóch pozycjach klasyfikacji kierowców, a Seat zwiększył przewagę nad BMW w klasyfikacji konstruktorów. Był to również historyczny dzień dla Łady, której kierowca James Thompson punktował w obu wyścigach.

Wyścig 1


Zwycięzcą pierwszego, obfitującego w incydenty wyścigu został Gabriele Tarquini za kierownicą Seata, wyprzedzając swojego kolegę z zespołu Yvana Mullera. Podium uzupełnił kierowca Chevroleta - Robert Huff. Wśród kierowców niezależnych najszybszy był po raz kolejny Tom Coronel, który dzięki temu, że finiszował w punktowanej ósemce, na piątym miejscu, wyraźnie powiększył swoją przewagę nad drugim wśród kierowców niefabrycznych Felixem Porteiro.

Pierwszy wyścig rozpoczął się bardzo niespokojnie, ponieważ tuż po zapaleniu się zielonych świateł na pobocze został wypchnięty Felix Porteiro, jednak powrócił on bezpiecznie na tor. Dużo większe zamieszanie zaczęło się na dohamowaniu do pierwszego zakrętu, gdzie doszło do kolizji, w której swoje samochody uszkodzili Jordi Gene, Tiago Monteiro, Jorg Muller, Rickard Rydell oraz Augusto Farfus. Wszystko zaczęło się od poślizgu Rydella, którego samochód ustawił się w poprzek toru po tym jak został uderzony z tyłu. O szczęściu może mówić też Yvan Muller, który pokonał szykanę Tamburello efektownym poślizgiem.

W tym momencie na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, który pozostawał na nim przez dwa okrążenia. Po jego zjeździe wznowienie było stosunkowo spokojne, a liderzy szybko zaczęli odjeżdżać reszcie stawki. Dzięki zamieszaniu na starcie, na szóstą pozycję awansował James Thompson za kierownicą Łady, który mimo, iż był wolniejszy od rywali jadących za nim, to jednak był w stanie obronić pozycję i przywieźć na metę historyczny rezultat dla rosyjskiego zespołu.

Na dziewiątym okrążeniu Stefano D'Aste spróbował zaatakować Thompsona w pierwszej sekwencji zakrętów, jednak przesadził, zajechał drogę Alainowi Menu, który wpadł na niego, co spowodowało obrót jego BMW. Na tym samym okrążeniu doszło do kontaktu w Tamburello między Kristianem Poulsenem a Jaapem van Lagenem, który wypadł z toru i uderzył z dużym impetem w bandę. Jak się później okazało, uszkodzenia jego samochodu były na tyle poważne, że nie mógł on wystartować do drugiego wyścigu i zespół nie ma też pewności, czy będzie w stanie odbudować samochód na wyścig w Okayamie. Po wypadku van Lagena po raz kolejny na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa.

Po restarcie walczący o ósmą pozycję Andy Priaulx popełnił kilka błędów, przez co spadł na dalszą pozycję i stracił szansę startu z pole position do drugiego wyścigu. Niewykluczone jednak, że błędy te były spowodowane uszkodzeniem samochodu podczas przepychanek na pierwszym okrążeniu. Tak czy inaczej wykorzystał to Alain Menu, który ukończył wyścig na ósmym miejscu. W czołówce do samego końca nie doszło już do przetasowań mimo, iż Sergio Hernandez naciskał bardzo mocno na Thompsona.


Wyścig 2


Drugi, znacznie spokojniejszy wyścig wygrał Yvan Muller. Na drugim miejscu uplasował się zwycięzca pierwszego wyścigu - Gabriele Tarquini, a podium uzupełnił Alain Menu, który startował z pole position. Wśród kierowców niezależnych najszybszy był Stefano D'Aste, który ukończył wyścig na 10 pozycji.

Drugi wyścig rozpoczął się zdecydowanie spokojniej. Bardzo dobrze wystartowali kierowcy Seata, którzy szybko awansowali na drugie i trzecie miejsce. Jedynymi pechowcami na pierwszym okrążeniu byli Mehdi Bennani i Robert Huff, którzy zaliczyli drobne wypady poza tor. Bardzo kiepsko wystartował z trzeciego pola Tom Coronel, któremu przez cały wyścig brakowało prędkości i ukończył go ostatecznie na 14 pozycji.

Na trzecim okrążeniu Yvan Muller i Gabriele Tarquini dogonili Menu i wyprzedzili go bez większych problemów. Tej samej sztuki próbował również Sergio Hernandez, jednak bezskutecznie. Przez kolejne kilka okrążeń na torze działo się naprawdę niewiele. Jedynie Robert Huff odrabiał straty poniesione na początku wyścigu, choć szło mu to bardzo opornie.

Tymczasem na dziesiątym okrążeniu doszło do bardzo groźnej sytuacji, gdy Tiago Monteiro próbował wyprzedzić Toma Boardmana przed pierwszą Rivazzą. Portugalczyk uszkodził swój samochód, wypadł z toru i powracając na niego siłą rozpędu przejechał kilka centymetrów przed Seatem Boardmana w poprzek toru. Ostatnie okrążenie przebiegło spokojnie i po raz kolejny bardzo dobrze bronił się James Thompson, który finiszował po raz drugi na punktowanej pozycji.

Najbliższe wyścigi WTCC odbędą się 1 listopada na japońskim torze Okayama.

P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Yvan Muller (1)SEAT Leon 2.0 TDI110h21m51,68010
2Gabriele Tarquini (2)SEAT Leon 2.0 TDI11+0:00,3128
3Alain Menu (12)Chevrolet Cruze LT11+0:04,0086
4Alessandro Zanardi (9)BMW 320si11+0:04,4675
5Jordi Gene (4)SEAT Leon 2.0 TDI11+0:05,6324
6James Thompson (36)LADA Priora11+0:07,1903
7Rickard Rydell (3)SEAT Leon 2.0 TDI11+0:07,6122
8Augusto Farfus (8)BMW 320si11+0:08,3271
9Andy Priaulx (6)BMW 320si11+0:08,827
10Stefano D'Aste (27)BMW 320si11+0:09,499
11Sergio Hernandez (10)BMW 320si11+0:12,380
12Felix Porteiro (23)BMW 320si11+0:12,902
13Franz Engstler (25)BMW 320si11+0:13,390
14Tom Coronel (21)SEAT Leon 2.0 TFSI11+0:13,933
15Jörg Müller (7)BMW 320si11+0:14,351
16Nicola Larini (14)Chevrolet Cruze LT11+0:15,582
17Robert Huff (11)Chevrolet Cruze LT11+0:19,759
18Tom Boardman (22)SEAT Leon 2.0 TFSI11+0:30,537
19Kristian Poulsen (26)BMW 320si11+0:32,926
20Kirył Ładygin (19)LADA Priora11+0:37,197
21Andrea Larini (45)SEAT Leon 2.0 TFSI11+0:37,198
22Fabio Fabiani (46)BMW 320si11+1:24,989
23Tiago Monteiro (5)SEAT Leon 2.0 TDI8+3 okr.
Niesklasyfikowani
25Mehdi Bennani (30)SEAT Leon 2.0 TFSI6
Nie wystartowali
24Jaap van Lagen (18)LADA Priora0
Najszybsze okrażenie: Rickard Rydell - 1:57,458 na 6 okrążeniu

KOMENTARZE

6
Kamikadze2000
22.09.2009 04:57
Brawo, brawo i jeszcze brawo!!! Lepszego scenariusza wyścigu chyba lepiej nie mogłem sobie wyobrazić. Farfus nieźle dostał po wynikach, co mnie niezmiernie cieszy i liczę na powtórkę w Japonii. Teraz moim faworytem jest mój ulubieniec Tarquini i będę trzymał z całych sił kciuki, by zdobył tytuł!!! :))
Maraz
21.09.2009 08:09
110 zamienione na Priory w wynikach.
noofaq
20.09.2009 09:05
na stronie FIA faktycznie wszystkie Łady to Priory
ilfirin
20.09.2009 08:04
Oglądałem wyścig i wydaje mi się, że zarówno Ładygin jak i van Lagen jechali Priorą a nie 110.
tomekf248
20.09.2009 05:32
Wyścigi były bardzo emocjonujące, jednak szkoda BMW, bo już nie dogoni Seata w generalce.
Filo_M-ce
20.09.2009 05:26
Thompson to świetny kierowca, fajnie że zdobył punkty Ładą ;)