Hamilton odwiedził w końcu grób Senny w Sao Paulo
"Chciałem to zrobić przez ostatnie dwa lata, ale byłem wtedy mocno oblegany"
17.10.0914:46
4162wyświetlenia
Lewis Hamilton doświadczył unikalnego przeżycia w Brazylii w tym tygodniu, ponieważ w końcu miał szansę odwiedzić grób wielkiego Ayrtona Senny. Trzykrotny mistrz świata zginął podczas wyścigu w 1994 roku, a teraz spoczywa na cmentarzu Morumbi w Sao Paulo.
Urodzony i wychowany w bogatej rodzinie w brazylijskim mieście, Senna miał swój debiut w F1 w zespole Toleman w 1984 roku, zanim przeszedł do Lotusa, a później zdobył trzy tytuły mistrzowskie z McLarenem. Zginął podczas trzeciego wyścigu sezonu 1994 podczas GP San Marino na torze Imola, jako kierowca Williamsa.
Podczas poprzednich dwóch wizyt w Brazylii, Hamilton był pretendentem do tytułu i nie był w stanie odwiedzić grobu Senny z powodu innych zobowiązań. Ostatecznie jednak Anglik odbył pielgrzymkę w tym tygodniu, jeszcze jako panujący mistrz świata.
To nie było coś prywatnego- Hamilton został zacytowany przez gazetę The Times.
Byli tam inni ludzie, jednak jest to niesamowite miejsce. To tylko zwykła tablica pamiątkowa, ale dla mnie było to coś wyjątkowego. Chciałem to zrobić przez ostatnie dwa lata, ale byłem wtedy mocno oblegany i wypadło kilka innych spraw.
Źródło: GPUpdate.net
KOMENTARZE