Senna w Campos Meta? Niemal na pewno

Wpisy na kanale Twitter Brazylijczyka wskazują na to, że kontrakt jest podpisany
30.10.0922:39
Fagaldo
3086wyświetlenia

Bruno Senna wyjawił, iż zapewnił sobie miejsce w stawce Formuły 1 na przyszły sezon. Jego umowa z debiutanckim zespołem Campos Meta ma zostać ogłoszona w najbliższym czasie. Brazylijczyk prowadził negocjacje z kilkoma teamami, jednak podczas weekendu w Abu Zabi dość często spekulowano, jakoby wicemistrz serii GP2 z zeszłego sezonu w końcu podpisał kontrakt z hiszpańskim zespołem.

W piątek wieczorem Senna napisał na swoim kanale Twitter, że po kilku tygodniach ciężkiej pracy o miejsce w F1 w końcu udało mu się zrealizować swój cel.

Chłopaki, chciałbym wam podziękować za wspaniałą pomoc! Po tygodniach naciskania i negocjacji w końcu to zrobiliśmy! Jestem niesamowicie szczęśliwy i chciałbym podzielić się tym z wami. Teraz nadszedł czas by skupić się na przygotowaniach do nowego sezonu. Nadchodzi sporo ciężkiej pracy, i miejmy nadzieję, również świetny punkt startowy. To wspaniałe!

Senna spędził ten sezon jeżdżąc samochodami sportowymi po tym, jak nie udało mu się dostać do stawki w tym roku. Nie jest jednak sekretem to, że siostrzeniec trzykrotnego mistrza świata chciałby jak najszybciej pojawić się w świecie Grand Prix. Nie jest też do końca jasne, czy umowa z Camposem nie zapobiegnie jego planowanym testom z Renault po zakończeniu sezonu.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

16
kemot
31.10.2009 08:07
Panowie - Berger zainteresował się tym panem i pomógł mu w rozwoju, więc chyba nie jest on taki zły. Nie rozumiem, jak można po kimś jeździć, jak jeszcze nie zaczął nawet jeździć w F1 i nie naraził się bezsensownymi wypowiedziami. R.O.N.O - doskonałym przykładem debiutanta w czołowym zespole jest wieloletnia hodowla Hamiltona, po czym wsadzenie go do maszyny zdolnej do wygrywania. :)
R.O.N.O
31.10.2009 07:55
No to chyba nadinterpretacją można nazwać to, że ktoś uważał, że chodziło mu o to, że od razu wejdzie do czołowego zespołu. IMO miał na myśli, że ma zamiar "dojść" do czołówki. Zresztą... Jaki debiutant od razu jeździ w czołowym zespole? On chyba w tym GP2 musiał wszystkich o 10 sekund na okrążeniu objeżdżać. Ja się cieszę, że będzie w F1 i życzę mu, żeby do tego czołowego zespołu kiedyś w końcu trafił ;]
Maly-boy
31.10.2009 07:54
Brawn go pewne olał ciepłym moczem i nici z występów w czołowym teamie to teraz łasi się do Camposa
Sanki
31.10.2009 07:26
Dobrze niech jadą :D Przynajmniej nie będzie zawodu jak nie wyjdzie :)
testauto
31.10.2009 06:32
ice - chłopakom chodzi pewnie o to, że we wcześniejszych wypowiedział Bruno mówił, że jego ambicją jest jeździć tylko w czołowym zespole a obecna sytuacja ma się nijak do zapowiedzi.
ice
30.10.2009 11:37
I juz wszyscy po nim jadą. Chlopak nie zorbil niczego glupiego, chyba zadna wypowiedzią sie nikomu nie narazil a wszyscy go gnoją bo nazywa sie Senna. Tak jakbyscie wiedzieli ze bedzie cienki... poczekajcie do nastepnego sezonu i bedzie jasne, a nie rownacie kogos z blotem bo Piquet dał doopy...
Fagaldo
30.10.2009 11:00
Albo z Renault :D W końcu Toleman -> Benetton -> Renault ;)
VShila
30.10.2009 10:46
może nie z Camposem? może z McLarenem? xD
Kamikadze2000
30.10.2009 10:37
Widocznie przeliczył się. Życzę powodzenia Bruno!!! A co do kasku, na pewno Ayrton nie ma mu tego za złe. :))
YAHoO
30.10.2009 10:19
O, wielki Bruno okazał miłosierdzie i postanowił wstąpić do Camposa ! Jak to możliwe ? Czy już nowy zespół nie jest dla niego za słaby ?
Hans_Kloss
30.10.2009 10:15
A ja tam się cieszę :P Albo się skompromituje albo pokaże co potrafi :) Pożyjemy, zobaczymy :)
Kubecks
30.10.2009 10:11
No i kask Hamilton'a wzoruje sie na kasku Senny...
Sobciu
30.10.2009 10:06
Nie czepiajcie się go tak tylko za nazwisko... w tym roku sporo pokazał w LMS. a kask Ayrtona adoptowało wielu kierowców... Irvine (przed F1), Barrichello (jak był w Jordanie) więc czemu Bruno nie może ?
Damian375
30.10.2009 09:59
Nie wiadomo jak z tymi pieniędzmi.
marian3251
30.10.2009 09:46
mam go dosyć. pewnie w zamian za posadę wniesie do camposa nieco keszu... i wnerwia mnie to, że nawet kask ma identyczny jak ayrton. żenua bruno
Vincent007
30.10.2009 09:46
No to super. Tylko mam nadzieję, że pokaże coś więcej niż Nelsinho Piquet.