Massa rozpakował gwiazdkowy prezent

Nie mógł jednak nacieszyć się nim do końca i ma nadzieję, że jutro powróci za kierownicę F2007
15.12.0919:02
Marek Roczniak
2927wyświetlenia

Felipe Massa rozpakował dzisiaj swój gwiazdkowy prezent od Ferrari, zasiadając na torze Mugello za kierownicą bolidu F2007, wyposażonego w opony Bridgestone przeznaczone do pokazów ulicznych.

Brazylijczyk poprosił włoski zespół w ostatni weekend podczas przyjęcia świątecznego Ferrari o ostatnią szansę poprowadzenia w tym roku bolidu F1. Ekipa z Maranello przystała na jego prośbę i jazda ta odbyła się dzisiaj, choć warunki pogodowe spowodowały, że Felipe na tor mógł wyjechać dopiero po południu.

Zeszłoroczny wiccemistrz świata przejechał około 30 okrążeń po Autodromo del Mugello w samochodzie przygotowanym przez dział dla klientów Ferrari (Corse Clienti), zanim zapadający zmrok zmusił go do zakończenia jazdy. Cieszę się, że mogłem zasiąść w kokpicie tego samochodu i jazda po takim torze, jak Mugello to zawsze przyjemność.

Wszystko poszło dobrze: szkoda, że mogłem jeździć tylko po południu. Miejmy nadzieję, że jutro będę mógł powrócić za kółko - dodał Massa. Zespół potwierdził, że jeśli pogoda pozwoli, to Brazylijczyk jutro poprowadzi ponownie Ferrari z 2007 roku, zanim powróci do rodzinnego kraju, gdzie czeka na niego jego syn Felipinho ze swoją mamą Raffaelą.

Źródło: Ferrari.com

KOMENTARZE

5
Piotrek15
15.12.2009 09:44
ja tez chce taki prezent... :P
hawaj
15.12.2009 08:21
Może i używany, ale z pewnością większość z nas chciałaby taki prezencik :)
Maraz
15.12.2009 07:57
Jaki team taki prezent (joke ;-p)
cobra
15.12.2009 07:55
eee, lipa, używany ten prezent ;)
YAHoO
15.12.2009 07:15
Ehhh, rwie się za kółko ;) Co by o Nim nie mówić, na pewno nie można mu odmówić ambicji i - jak się domyślam - chęci pokonania Alonso :)