F1: Okrążenie toru Nurburgring z Marcinem
16.12.0915:53
2180wyświetlenia
Na końcu prostej startowej osiągamy prędkość nieco ponad 300 km/h. Pierwszy zakręt jest stosunkowo dobrym miejscem do wyprzedzania, jednak wymaga pewnych umiejętności podczas hamowania. Przede wszystkim należy jak najlepiej trafić w jego wierzchołek. Aktualny sektor nie grzeszy przyczepnością. Dojeżdżamy do dwóch zakrętów w lewo. W pierwszym z nich możemy poszaleć mając na liczniku w granicach 140 km/h, natomiast konfiguracja drugiego zmusza nas do zwolnienia do 95 km/h. Bez chwili odpoczynku oraz ze strachem w oczach przed nadsterownością skręcamy pod kątem 90* w prawo.
Krótka prosta zakończy pierwszą partię toru i doprowadzi nas do szybkiego zakrętu w lewo, w który wpadamy na 4 biegu mając na liczniku 200 km/h. Zaraz po nim następuje zakręt oznaczony nazwą 'Ford Kurve', który wyprowadza nas ponownie na krótki odcinek prostej. Kilka sekund później hamujemy i składamy się do nawrotu, przejeżdżając go na drugim biegu. Bardzo ważne jest wyjście, ponieważ kolejne łuki przejeżdżamy na pełnym gazie i każda strata prędkości może nas sporo kosztować. Po pewnym czasie odpoczynku zbliżamy się do zakrętu w lewo, który pozwala nam przejechać z prędkością 160 km/h na drugim bądź trzecim biegu.
Kolejna część toru to opadający i w początkowej fazie niewidoczny skręt w prawo. W kilku miejscach jest dość wyboisty, tak więc należy uważać, by nie stracić kontroli nad pojazdem. Wyprowadza nas na prostą z delikatnym łukiem w prawo. Przed wejściem w szykanę ostro hamujemy z prędkości 295 km/h. Jest to miejsce, które z powodu podjazdu jest niewidoczne. Samo wejście w szykanę zależy od stylu jazdy kierowcy, jednak dość wysokie tarki nie pozwalają na ścinanie. Po chwili dojeżdżamy do ostatniego zakrętu w prawo na tym torze. Przejeżdżamy go na drugim biegu i staramy się jak najlepiej wyjść na prostą startową.
KOMENTARZE