Sauber jest pewny, że ma wystarczający budżet

Peter Sauber twierdzi, że jego zespół nie martwi się o budżet na nadchodzący sezon, mimo braku oznaczeń sponsorów na poszyciu Saubera C29, który został wczoraj ukazany światu w Walencji.

Team z Hinwil przez zimę zmniejszył swoją załogę z 400 do 260 pracowników, natomiast podczas niedzielnej prezentacji poinformował, że tegoroczny budżet jest o 40 procent mniejszy od kwoty wydanej przez BMW z zeszłym roku, zanim bawarski koncern się wycofał, odsprzedając ekipę z powrotem w ręce Petera Saubera.

Szwajcar przyznał, że większy budżet byłby lepszy, ale powiedział, że czas działał przeciwko nim, jako że miejsce zespołu w stawce na sezon 2010 zostało potwierdzone dopiero pod koniec ubiegłego roku. Mam nadzieję zobaczyć więcej sponsorów - jestem pewien, że będzie ich więcej, gdy rozpoczniemy rywalizację, ewentualnie kiedy zacznie się europejska część sezonu. Nie mieliśmy dużo czasu na poszukiwania sponsorów. Zaczęliśmy blisko świąt Bożego Narodzenia. To był trudny okres do szukania sponsorów, zwłaszcza tych dużych.

Sauber podkreślił, że budżet na rok 2010 został już ustalony. Sezon jest zabezpieczony od strony finansowej, ale oczywiście musimy intensywnie rozglądać się za nowymi sponsorami - nie tylko na 2010, ale głównie na rok 2011 i dalsze. Dyrektor techniczny ekipy - Willy Rampf dodał, że nie spodziewa się zbytnich kompromisów w rozwoju samochodu z powodu sytuacji budżetowej. Mamy ograniczony budżet, ale będziemy mieli usprawnienia na Bahrajn.

Peter Sauber wierzy, że jego zespół przy obecnym poziomie finansów jest wciąż zdolny utrzymać poziom BMW z końcówki sezonu 2009. Zajęliśmy szóste miejsce z ubiegłym roku i mocno zredukowaliśmy teraz budżet. Zmniejszyliśmy personel do około 260 osób i naszym celem jest pozostać na podobnym poziomie do zeszłego roku. Do tego konieczna jest skuteczność.

Jednakże Szwajcar dodał, że jego team ma duże szanse trzymać dobrą formę, jako że umowa dotycząca redukcji zasobów w nadchodzących sezonach, zmusi również resztę stawki do ograniczeń. Tak, mniej więcej - odpowiedział na pytanie, czy jego zasoby odpowiadają nowym regulacjom. Jesteśmy na poziomie, jaki będziemy musieli mieć w przyszłości.

Źródło: Autosport.com