Jacques Villeneuve odwiedził siedzibę główną zespołu Sauber
19.08.0400:00
887wyświetlenia
Pod koniec zeszłego tygodnia Jacques Villeneuve wypowiedział się na temat chęci powrotu do zespołu B.A.R, z którym rozstał się w dosyć nieprzyjemnych okolicznościach jeszcze przed końcem ubiegłego sezonu. Dopóki jednak nie zostanie wyjaśniona sytuacja kontraktowa z Jensonem Buttonem, stajnia z Brackley nie zamierza prowadzić negocjacji z ewentualnymi następcami Brytyjczyka. Poza tym nie wiadomo tak naprawdę, czy David Richards jest rzeczywiście zainteresowany ponownym zatrudnieniem Villeneuve'a. W tej sytuacji Kanadyjczyk rozważa również możliwość przystąpienia do zespołu Sauber.
Przedstawicielka szwajcarskiej stajni potwierdziła, iż wczoraj odbyło się spotkanie władz zespołu z Villeneuve'em i towarzyszącym mu menedżerem, podczas którego rozważano możliwość nawiązania ewentualnej współpracy. Przedstawicielka zapewniła jednak, że zespół Sauber nie spieszy się z wyznaczeniem następcy Giancarlo Fisichelli i obecnie rozważa kilka kandydatur. Dodała także, iż zainteresowanie ze strony takiego kierowcy jak Villeneuve'a dobitnie świadczy o obecnej atrakcyjności zespołu.
W stwierdzeniu tym nie ma zbytniej przesady, gdyż po niezbyt udanym początku sezonu szwajcarska stajnia zaczęła uzyskiwać coraz lepsze rezultaty i dzięki nowemu tunelowi aerodynamicznemu niemal co wyścig wprowadza kolejne usprawnienia do tegorocznego bolidu, który nawet przy niezbyt dużej ilości testów staje się coraz szybszy. Dla zespołu Sauber jest to zupełnie nowa sytuacja, gdyż do tej pory w trakcie sezonów następowało pogorszenie formy, związane z brakiem rozwoju auta.
Obecnie stajnia ta ma już tyle samo punktów co w zeszłym sezonie (19) i jest na najlepszej drodze do obronienia szóstej pozycji w klasyfikacji generalnej konstruktorów, a to oznacza pokonanie kolejny raz dwóch stajni fabrycznych: Jaguara i Toyoty. Nie trzeba chyba dodawać, na ile większym budżetem i zasobami technicznymi dysponuje Toyota.
Źródło: pitpass.com