Schumacher ubolewa nad brakiem akcji podczas wyścigu
"Wyprzedzanie jest w zasadzie niemożliwe, dopóki nikt nie popełni błędu"
14.03.1019:44
5117wyświetlenia
Michael Schumacher jest zadowolony ze swojego powrotu do Formuły 1, jednakże jego zdaniem tegoroczne wyścigi nie będą obfitować w zbyt dużą ilość akcji na torze.
Siedmiokrotny mistrz świata dzisiejszy wyścig w Bahrajnie ukończył na szóstym miejscu i jedyną w jego trakcie walkę o pozycję stoczył na pierwszych zakrętach. W wywiadzie udzielonym brytyjskiej telewizji BBC po zakończeniu wyścigu, powiedział:
Na początku mamy start, a później już tylko coś w stylu 'jedź swoim rytmem i nie popełniaj błędów'.
Wyprzedzanie jest w zasadzie niemożliwe, dopóki nikt nie popełni błędu. Lewis miał drobną wpadkę, tak więc Nico zdołał go wyprzedzić, jednak po zmianie opon stracił tą pozycję. Tak to wygląda i przy obecnym schemacie strategii wyścigowych tego typu emocje będziemy mieć podczas kolejnych weekendów.
Niemiec przyznaje, że podczas dzisiejszego wyścigu miał problemy z jazdą na zużytych oponach, jednak jest to wynikiem tego, że jeszcze nie wrócił do dawnej formy.
Mamy nowe przepisy związane z oponami i wszyscy muszą sobie z nimi poradzić. Muszę przyznać, że sprawiło mi to dzisiaj trochę trudności. Jednak wydaje mi się, iż jest rzeczą naturalną, że po trzech latach nieobecności trzeba znaleźć sposób na radzenie sobie z tymi wszystkimi, nowymi rzeczami - wraz z zespołem będziemy nad tym pracować.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE