Doornbos wraca do Superleague na sezon 2010 (aktualizacja)

Potwierdzeni zostali dzisiaj także dwaj kolejni kierowcy: Narain Karthikeyan i Chris van der Drift
22.03.1017:37
Marek Roczniak
2070wyświetlenia

Robert Doornbos, nie mogąc zapewnić sobie miejsca w IndyCar na drugi sezon startów w tej serii, zdecydował się na powrót do Superleague Formula, gdzie będzie reprezentował barwy brazylijskiego klubu SC Corinthians.

Mający obecnie 28 lat Holender w 2008 roku zapewnił włoskiemu klubowi AC Milan dwa zwycięstwa i trzy drugie miejsca w inauguracyjnym sezonie Superleague Formula, w której to serii bolidy jeżdżą w barwach znanych klubów piłkarskich z całego świata. Za przygotowanie samochodów odpowiadają europejskie ekipy wyścigowe.

Na rok 2009 Doornbos wrócił do ścigania się w Ameryce Północnej, będąc wcześniej kierowcą Minardi Team USA w nieistniejącej już serii Champ Car. Przez większą część ubiegłego sezonu IndyCar Series startował w w zespole Newman/Haas/Lanigan, po czym przeniósł się do HVM Racing, ale tu też nie odnosił juz takich sukcesów, jak z Minardi w 2007 roku. Jego największym osiągnięciem w ubiegłym roku było zaledwie dziewiąte miejsce.

Po przeanalizowaniu wielu opcji na rok 2010, zdecydowałem się przyjąć ofertę Azerti Racing na starty w barwach Corinthians - powiedział Robert. Po roku spędzonym w USA, chcę ponownie wygrywać wyścigi. Chciałbym zaznaczyć, że moja przygoda w Ameryce nie jest jeszcze zakończona. Jednakże Superleague to bardzo konkurencyjne mistrzostwa z wieloma byłymi kierowcami F1 i jestem bardzo podekscytowany z powodu tej nowej szansy. Nie mogę się już doczekać pierwszego wyścigu za dwa tygodnie.

Sezon 2010 Superleague Formula zbliża się wielkimi krokami, jednak dotychczas potwierdzonych zostało tylko sześciu kierowców. Siódmym ma być Francuz Julien Jousse, jednak nie wiadomo jeszcze, w barwach jakiego klubu będzie startował. Stawka ma składać się z osiemnastu samochodów.

Aktualizacja: Kolejni dwaj kierowcy zostali potwierdzeni na sezon 2010. Pierwszym z nich jest następny po Doornbosie były kierowca F1 - Hindus Narain Karthikeyan, który będzie bronił barw PSV Eindhoven (samochód przygotowywany przez ekipę Jana Lammersa). Drugim kierowcą jest Chris van der Drift, startujący w ubiegłym sezonie w Formule Renault 3.5. Nowozelandczyk w Superleague będzie kierowcą greckiego Olympiacos CFP (ekipa GU Racing).

^lista startowa,13,2010
Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

3
Mariusz
22.03.2010 09:45
Superleague jest jak A1GP, prywatne mistrzostwa, dobry samochód, ciekawe tory. Ja od 2007 śledzę uważnie tą serię i uważam, że będzie kiedyś porównywalna do GP2.
pi0ter
22.03.2010 04:52
Koncepcja jest naciągana, to fakt. Ale jak widać seria ma się dobrze. Lista, mimo że krótka, zaczyna prezentować się zacnie. Superliga powoli staje się przystanią dla niespełnionych w single-seterach trzydziestolatków, co w rezultacie powinno wyjść jej na dobre.
Tomos
22.03.2010 04:48
Aż dziw, że PSV nie chciało swego rodaka Doornbosa.Mniejsza o to. Według mnie te połączenie piłki nożnej z motosportem to kompletna porażka.