Lusterka poza kokpitem będą zakazne od GP Hiszpanii

Zespoły Formuły 1 dostały więcej czasu na dostosowanie się do nowego zakazu, dotyczącego umieszczania lusterek poza kokpitem. Wczoraj pojawiła się informacja, że weekend na torze Sepang będzie ostatnim dla tego rodzaju rozwiązania, widocznego między innymi w samochodach zespołów Red Bull i Ferrari.

Tydzień temu w Australii, weterani Rubens Barrichello i Pedro de la Rosa wzywali do poprawy widoczności w lusterkach, które coraz częściej montowane są w bocznych sekcjach bolidu i wykorzystywane jako elementy aerodynamiczne, co jest przyczyną ich mocnych wibracji.

Sebastian Vettel z Red Bulla powiedział, że jego zespół jest zaniepokojony nowym zakazem, który według czwartkowych doniesień miał wejść w życie już przed następnym wyścigiem - Grand Prix Chin, który zostanie rozegrany w Szanghaju za dwa tygodnie.

Jednakże zakaz ten nie dotyczy ekip McLaren, Mercedes, Lotus, Virgin, Toro Rosso oraz Renault i temat ten najwyraźniej stał się kością niezgody podczas spotkania szefów zespołów na torze Sepang w piątkowe popołudnie. Pojawiły się spekulacje, że zakaz ten może być częścią działań wymierzonych przeciwko Red Bullowi w celu ukrócenia dominującego tempa bolidu RB6.

Red Bull, Ferrari, jak również Williams, Force India, Sauber oraz HRT, mają teraz czas do Grand Prix Hiszpanii w przyszłym miesiącu na zmianę projektów swoich lusterek.

Źródło: OneStopStrategy.com