Kierowcy poprosili o kary za zygzakowanie

Podczas ataku kierowca broniący może tylko RAZ zmienić linię jazdy - Pietrow atakował Hamiltona, nieważne że Lewis pierwszy zmieniał linię jazdy - robił to w celu obrony pozycji, także Wasze argumenty są bez pokrycia i tylko tracicie czas na udowadnianie swoich racji. Dobrze, że to w 100% wyjaśnili z FIA - teraz będzie wszystko jak na tacy i utnie się wszelkie spekulacje. Karać i kropka - takie zagrania tylko utrudniały wyprzedzanie, a przecież wyprzedzania właśnie my fani chcemy.

@hagi@ - miala utrudnic zycie - ale nie blokowac - utrudnic w sensie odebrania tunelu aero. rozwazmy czysto hipotetycznie - hami zjezdza w lewo, petrow zostaje na swoim pasie i go wyprzedza bo jest szybszy - i po sprawie. A jak bylo? Hami patrzy w lusterko - petrow na ogonie. Hami daje w prawo 10 metrow, patrzy w lusterko i co? petrow na ogonie. No to daje w lewo 10 metrow - patrzy w lusterko - petrow dalej na ogonie...itd itd. Nie widze w tym nic zlego szczerze powiem - jak chca bezpiecznej jazdy to niech wymysla cos sensownego - a nie zapozyczaja jakies idiotyczne przepisy z nizszych serii gdzie wyprzedzanie jest o wiele latwiejsze i panuja inne reguly. @crizz@ - wiesz co to jest trolowanie? bo chyba nie bardzo. Kubice podalem jako przyklad kombinowania a nie nielegalnego zachowania. Force india nie zostala ukarana bo obecnie nie ma przepisu zakazujacego tego typu zachowanie (no chyba ze zrobili juz update). Jak dla mnei zachowanie Kubicy bylo o wiele bardziej neibezpieczne niz Hamiltona - a ze cos jest legalne to nie znaczy ze jest uczciwe - ja jestem zwolennikiem fair play bez wzgledu na to jakie sa przepisy - mam prawo sie z nimi nie zgadzac - i sie nie zgadzam. @patryk777@ - tego nie komentuje bo widac ze chlopczyk nie ma zadnych argumentow w dyskusji poza pluciem jadem i wyssanymi z palca jakimis osobistymi wycieczkami. No coz. Na szczescie jak Kubica przestanie jezdzic to przestaniesz ogladac ten sport i udzielac sie na forach - to mnie pociesza

kara dla Hamiltona się należała, bo tak mówią przepisy. a ten tommy pewnie fanboy tatusia anthonego.

@82TOMMY82 - dość powiedzieć, że przed wznowieniem tej sesji kwalifikacyjnej tak samo ustawili się kierowcy FI, aby nie pozwolić Kubicy na powtórzenie tego sprytnego numeru, i żaden z nich nie został ukarany (nie pamiętam, czy to Sutil, czy Liuzzi stał z boku). Nie troluj. Hamilton powinien był dostać karę, ale znowu mu się upiekło. Ten to ma "szczęście"...

@82TOMMY82 Odpowiedz w takim razie na pytanie, czy Lewis jechałby "zygzakiem" gdyby Pietrow nie siedział mu na tylnym skrzydle? Pytanie retoryczne. Zatem jazda zygzakiem miała za zadanie *utrudnić życie innym kierowcom*. No chyba że zakładamy, że rozgrzewał opony... Zgodnie z przepisami, kara się należała.

@82TOMMY82 Tak to mozna by tlumaczyc kazdy taki manewr.A ze to ten z tylu cie sledzi.To mogl sobie Lewis jechac dalej po prawej stronie i co go tak draznilo ze Petrov zanim jedzie? Przeciez mogl.Tego regulamin nie zabrania!? On sie najzwyczajniej w swiecie bal kolejnej kompromitacji, bo Petrov mogl wykorzystac jego tunel i czmychnac mu w nastepnym zakrecie czyli znow go wyprzedzic! No to nasz gagatek zlamal trzy raz przepisy i nie bylo sprawy! Wujek Ronnie wszystko zalatwi u Charliego.

"zwlaszcza Kubica – tez sie udal, krytykuje a sam sie ustawia na linii pit lane na drugiego. To jest dopiero tupet, Lewis przy nim to cicha woda i zakompleksiony gowniarz" @82TOMMY82- pięknie zbudowane zdanie -mniejsza o pit -lane , ale dołożyłeś Lewisowi, aż się biedak popłakał :)

@82TOMMY82 Może najpierw przestudiuj zasady k†óre obowiązują na torze- co jest dozwolone, a co nie. Potem zabieraj głos. Taka kolejność jest wskazana. Nie odwrotnie. Manewr Kubicy NIE JEST ZABRONIONY i nawet nie dostał najmniejszego upomnienia, nie mówiąc o jakiejś karze, a Lewiskowi się oberwało, bo dostał reprymendę. I to miał zwyczajowo farta że się wywinął. Wykonał coś czego robić w F1 nie wolno. Tłumaczyć się może jak chce. To potrafi doskonale. Wiemy coś o tym. Tyle w temacie.

Ty Zomo chyba nie masz wyobraźni :))

a ja tym razem musze poprzec Lewisa - jest dokladnie tak jak mowil - probowal zabrac tunel Witalijowi a nie go blokowac - ewidentnie bylo widac ze to Rosjanin jedzie za nim jak cien. jest ogromna roznica pomiedzy zmiana kierunku jazdy kiedy kierowca z tylu zjezdza w bok i chce nas wyprzedzic, a kiedy to my zjezdzamy w bok aby od niego uciec - jemu to powinno byc wrecz na reke bo ma wtedy puste pole przed soba i nie musi sie martwic o szukanie miejsca. Tak wiec nie mozna w takim wypadku nikomu zarzucic ze kogos blokuje. Oczywiscie mozna tez zygzakowac w chamski sposob zmieniajac kierunek co sekunda o kilka metrow, co jest po prostu niebezpieczne - ale tego Lewis nie robil. Tak wiec czepiaja sie go chyba dla zasady - zwlaszcza Kubica - tez sie udal, krytykuje a sam sie ustawia na linii pit lane na drugiego. To jest dopiero tupet, Lewis przy nim to cicha woda i zakompleksiony gowniarz.

Gdyby była kara, Lewis by zrzucił winę na inżyniera, że dał mu takie pozwolenie... .

Lewis chciał być szybszy od swojego "cienia", a mnie się wydaje, że tor jazdy zmieniał jakby tego nie nazwał, stworzył zagrożenie, powinni ukarać i zdania nie zmienię. Po co "konsylium" zbierać i zawracać głowy, w sprawie co jest jasna w kodeksie sportowym. Masochiści ? FIA proszą by byli karani a jak nie ukarzą, będą się chłostali ?

MairJ23 - dobre hehe. Rozsądna decyzja kierowców.

....jeszcze tego brakowalo zeby w f1 jezdzili po pijaku, bez pasow i w przeciwna strone :P ale KIMI by wrocil :)

Zomo -> przecież i tak jeżdżą, pomimo, że przepisy są... Na brak wyobraźni i rozsądku po prostu nie ma mocnych.

kierowcy maja rozsadek i dbaja o wlasne tylki - w przeciwienstwie do osob ktore gdyby nie przepisy jezdzily by bez pasow, bez kaskow i po pijaku...

biedny lewiskek wszyscy przeciwko niemu

Ewenement na skale światową -sportowcy domagają się dla siebie kar . Są bardziej przewidujący od sędziów i całe szczęście .