Tony George szuka nowego miejsca dla GP USA

Tony George jest zainteresowany sprowadzeniem Formuły 1 z powrotem do Stanów Zjednoczonych. W zeszły weekend 50-letni były szef Indianapolis Motor Speedway był widziany na torze w Szanghaju podczas Grand Prix Chin.

George spotkał się z szefem administracji F1 - Berniem Ecclestone'em oraz Zakiem Brownem, założycielem oraz dyrektorem generalnym firmy zajmującej się marketingiem w sportach motorowych Just Marketing, która reprezentuje kilku sponsorów na wysokim poziomie, jak podaje Indianapolis Business Journal.

Czy Tony George chciałby podpisać umowę przywracającą GP USA? Oczywiście - powiedział Brown. Gazeta dodaje, że źródła potwierdziły, iż George był w Chinach, by umówić powrót F1 do Ameryki i spotkać się z potencjalnymi sponsorami wyścigu, który niekoniecznie musiałby się odbyć w Indianapolis. W istocie nowy szef Indianapolis Motor Speedway - Jeff Bulskus powiedział, że George nie był w Chinach by reprezentować obiekt, na którym rozgrywane jest Indy 500, podczas gdy Ecclestone naciska, by wyścig w USA odbył się na ulicach Nowego Jorku.

Brown powiedział: Tony ma wiele kontaktów w sportach motorowych i wie, jak przywrócić GP USA. Myślę, że jeśli znalazłaby się jakaś rola dla Tony'ego w przywróceniu Formuły 1 do USA, to chciałby pomóc. Tony i Bernie są w dobrych relacjach, a Tony ma duży interes w tym by, zobaczyć ponownie F1 w USA. Tony George, który ciągle posiada udziały w torze Indianapolis, nie skomentował dotychczas całej sytuacji.

Źródło: Motorsport.com