Magny-Cours jako zastępcze miejsce dla GP Korei?
Taką informację podał dziś francuskojęzyczny magazyn Auto Hebdo
13.05.1016:47
2403wyświetlenia
Francuskojęzyczny magazyn Auto Hebdo podał dziś informację, że wyścig na torze Magny-Cours może być potencjalnym zastępcą Grand Prix Korei Południowej w sezonie 2010, jeśli Koreańczycy nie będą gotowi przyjąć F1 na czas.
Bernie Ecclestone w zeszłym miesiącu odwiedził miejsce, gdzie w październiku ma odbyć się koreańska runda F1 i powiedział wówczas, że definitywnie wszystko przebiega zgodnie z planem, jeśli chodzi o Koreę. Wątpliwości pozostały jednak w mediach, a Auto Hebdo sugeruje, że zespoły nie chcą skrócenia kalendarza tegorocznych mistrzostw do 18 wyścigów.
Magny-Cours nie należy co prawda do ulubionych miejsc rozgrywania rundy mistrzostw świata szefa administracji F1, jednak Auto Hebdo twierdzi, że pomysł, by to miejsce zostało wyznaczone na rezerwowe dla Korei, wypłynął od doradcy premiera Francji - Francoisa Fillona, a konkretnie od osoby o nazwisku Gilles Depeigneux. Projekt ten natrafił jednak na opór ze strony opozycjonistów, którzy nie chcą wydawać na ten cel 20 milionów euro budżetu władz regionalnych.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE