Ekstrom wygrał wyścig DTM w Walencji (aktualizacja)

Mattias Ekstrom wytrzymał presję ze strony zespołowego kolegi Martina Tomczyka w końcówce wyścigu na torze Ricardo Tormo, by odnieść pierwsze zwycięstwo w tym sezonie w DTM. Była to jednocześnie pierwsza wygrana Audi w tym roku i od razu podwójna.

Tomczyk startował dopiero z dziewiątej pozycji, ale opóźnienie obu obowiązkowych pit-stopów nie tylko umożliwiło mu przeskoczenie do czołówki, ale też walkę o wygraną. Ekstrom nie popełnił jednak błędu i po wielu pechowych wyścigach w końcu stanął na najwyższym stopniu podium, pokonując Tomczyka o zaledwie 0,435 sekundy.

Na trzeciej pozycji dzięki dobrej strategii jechał pod koniec wyścigu Oliver Jarvis i zapowiadało się nawet na potrójne zwycięstwo Audi, jednak Brytyjczyk musiał wycofać się z powodu problemów z samochodem i na trzecie miejsce powrócił wówczas Bruno Spengler, dowożąc je do mety. Kanadyjczyk był dzisiaj najwyżej sklasyfikowanym kierowcą fabrycznym Mercedesa.

Spengler w końcówce wyścigu musiał bronić się przed atakami Alexandre'a Premata w dwuletnim Audi, który z kolei okazał się najlepszym kierowcą w samochodzie z 2008 roku, zajmując czwarte miejsce. Pierwszą piątkę zamknął aktualny mistrz serii Timo Scheider, który w swoim setnym starcie w DTM nie zdołał powalczyć o podium. Punktowaną ósemkę zamknęli Paul di Resta (Mercedes), Mike Rockenfeller (Audi) i Gary Paffett (Mercedes).

Zwycięzca pierwszego wyścigu sezonu miał trudne popołudnie po błędzie na pierwszym zakręcie i ostrej walce z Prematem o szóste miejsce na pierwszym okrążeniu. Paffett w pewnym momencie zajmował nawet dziesiąte miejsce, ale problemy Jarvisa i wygrany pojedynek z debiutantem Miguelem Moliną umożliwiły mu zdobycie jednego punktu. Nie wystarczyło to jednak do utrzymania prowadzenia w mistrzostwach - nowym liderem jest Spengler, mając jeden punkt przewagi nad Ekstromem.

Wyścigu nie ukończyli obydwaj byli kierowcy F1 w stawce: Ralf Schumacher odpadł na 25 okrążeniu, a David Coulthard zakończył jazdę siedem okrążeń przed metą.

Aktualizacja: Martin Tomczyk stracił drugie miejsce z powodu użycia opony przydzielonej innemu kierowcy, co było wynikiem błędu zespołu. Bruno Spengler awansował w tej sytuacji na drugie miejsce i powiększył swoją przewagę w mistrzostwach nad Mattiasem Ekstromem do trzech punktów.

Źródło: Autosport.com