Formuła Renault 3.5 zmierza do Magny-Cours

W najbliższy weekend na torze Magny-Cours we Francji odbędzie się kolejna tegoroczna runda Formuły Renault 3.5, wchodzącej w skład cyklu World Series by Renault.

Aktualnie liderem mistrzostw jest Michaił Aloszyn (Carlin) przed Danielem Ricciardo (Tech 1 Racing), Estebanem Guerrierim (ISR), Brendonem Hartleyem (Tech 1 Racing) i Sten Pentuses (Fortec). Tych pięciu kierowców dzieli różnica tylko 15 punktów, zatem sprawa tytułu jest cały czas bardzo otwarta.

Jako lider na tym etapie mistrzostw Aloszyn zyskał prawo do przejażdżki bolidem Renault R29 w ramach programu pokazowego Renault F1. W sercu regionu Nievre będą jednak aż dwa samochody F1, jako że drugi pokaz odbędzie się z udziałem Nicolasa Prosta, syna Alaina - czterokrotnego mistrza F1.

Na duży dorobek punktowy liczą obydwaj kierowcy rezerwowi Red Bulla w F1, czyli Ricciardo i Hartley. Australijczykowi udało się w Brnie zmniejszyć stratę punktową do lidera do zaledwie dwóch punktów. Z kolei Nowozelandczyk będzie chciał udowodnić, że wcale nie jest gorszy od swego zespołowego partnera. Pentus, który był trzeci w Monako, w Czechach zdobył jedynie pięć punktów, zatem tutaj będzie chciał wypaść znacznie lepiej. Nie należy też zapominać o Guerrierim, który w Brnie zdobył 30 punktów na 30 możliwych.

Tuż za tą piątką toczy się również zacięta walka z udziałem takich kierowców, jak: Stefano Coletti (Comtec Racing), Albert Costa (Epsilon Euskadi) i Daniel Zampieri (Pons Racing). Filip Salaquarda (ISR) i Anton Niebylickij (KMP Racing), którzy dopiero co zanotowali pierwsze swoje miejsca na podium, też będą chcieli udowodnić, że są dobrymi zawodnikami. Chociaż Magny-Cours nie ma już w kalendarzu F1, to jednak najbliższy weekend na tym torze zapowiada się ciekawie.

Źródło: Eurosport.Yahoo.com