Aurelien Panis triumfuje w niedzielnym wyścigu Formuły V8 3.5

Aurelien Panis zatriumfował w drugim wyścigu weekendu Formuły V8 3.5 na Red Bull Ringu, przesuwając się przed trzech rywali dzięki taktyce wczesnego postoju.

Ruszający z pole position Matevos Isaakyan zaliczył udany start i szybko mógł cieszyć się względnie komfortową przewagą nad Matthieu Vaxiveirem i Louisem Deletrazem. Układ czołówki zmienił się jednak pośrednio na skutek neutralizacji, do której doprowadził Giuseppe Cipriani.

Deletraz zjechał do boksu krótko po restarcie, ale powrócił na tor za Panisem, który jeszcze wcześniej dokonał wymiany opon. Kolejnym kierowcą, który złożył wizytę w alei serwisowej okazał się Vaxiviere - Francuz pozostał za Deletrazem, podczas gdy jego zespołowy partner - Isaakyan, powrócił do rywalizacji przed Szwajcarem, ale za nowym liderem - Panisem.

Tom Dillman, jadący wcześniej na piątym miejscu, po wydłużeniu pierwszego stintu wyjechał z pit lane na wysokim, drugim miejscu. Pomimo przewagi, jaką zapewniało świeższe ogumienie, Brytyjczyk nie mógł nawiązać walki o zwycięstwo, które po raz pierwszy od otwierającej sezon rundy w Aragonii trafiło do rąk Panisa. Na trzecim stopniu podium stanął Isaakyan, a czołową piątkę dopełniły nazwiska Deletraza i Jegora Orudżewa.

Vaxiviere musiał zadowolić się szóstym miejscem, przed Alfonso Celisem. Na dalszych pozycjach uplasowali się Vitor Baptisa (RP Motorsport) oraz Betiske Visser (Teo Martin), a jeden punkt za dziesiąte miejsce dowiózł do mety Marco Bonanomi.