Whitmarsh: Powrót Raikkonena byłby dobry dla F1

W McL zawsze był podział na kierowcę nr 1 i nr 2. Kiedyś był nim Hakkinen, później Raikkonen. Teraz jest nim Hamilton, choc w tym sezonie chyba wreszcie nie ma tego czegoś. A w ogóle po cholerę takie gadanie. Przecież to oczywiste! Jak zwykle Martin and Company nie mówi nic konkretnego. ;///

"Formuła 1 byłaby bogatsza, gdyby Kimi powrócił" - chyba biedniejsza o dobrych kilkanaście milionów wynagrodzenia ;) "Fin natomiast rozstał się z Ferrari, otrzymując odprawę w wysokości 25 milionów dolarów i dołączył do Sebastiena Loeba w rajdach." - 25? Dotychczas mówiło się o 18 milionach i nawet podawano dlaczego akurat taka suma.

@IceMan11 "Od roku 2007 mówiło się, że to McLaren ma podział na kierowce nr 1 i " Juan Pablo Montoya mowil wczesniej (2005-2006), ze w McLarenie zawsze jest kierowca nr 1, w tamtym czasie byl to oczywiscie RAI.

Jeśli chodzi o Reno to może pakiet wiązany: RAI + Mastercard vide ALO+ Satander

@MPOWER - Button ma problemy w kwalifikacjach na jednym okrążeniu. Być może znowu opony, ale w wyścigu jedzie po swoje przez co jest v-ce liderem i ma 2 zwycięstwa na koncie :) @raafal - dodatkowo uważam, że po przyjściu Kimiego do Renault zespól nabyłby wielu sponsorów. Kimi zawsze miał sponsorów, którzy sporo dają. Nie inaczej jest w rajdach. Ponoć po przyjściu Kimiego do WRC zainteresowanie tym sportem znacznie wzrosło. Pozdro :)

IceMan11 - ja jakoś w to nie wierzę w McL. Dlaczego, jeżeli nie ma faworyzacji w McL to tak zawsze Hamilton jest wyżej niż Button ??? Hamilton albo jedzie szybciej w wyścigu albo w kwalifikacjach....albo sam się wyeleminuje i wtedy Jenson jest wyżej. To już w Red Bullu jest lepiej bo mimo wszystko Mark z Vettelem się tasują w wynikach i są zawsze blisko siebie.

RAI i KUB moim zdaniem byłby to dobry duet. KUB lubi rozwijać bolid a RAI jest szybki i dobrze ustawia auto. Współpraca wyszłaby im na dobre. Obaj co prawda mają kłopoty z medialnym wizerunkiem i jego kreowaniem, ale to może załatwić dobry zespół PR. Trzymam kciuki za Renault aby ściągnęli RAI.

Chcą pokazać, że Hamilton nawet Raikkonena może pokonać. To bardzo zaskakujące, ile przypadkowości było w zdobyciu tytułu przez Buttona i z powodu tych zagrywek McL powinien wygrać Red Bull. Jeżeli wróci do F1 to pokaże, jak można zmarnować rok w rajdach - przerwa nie wyjdzie mu na dobre.

@flow - a czemu nie ;P

Chcelibyscie zobaczyc team Alonso - Kimi ? Na rownych zasadach, czyli kazdy ma te same czesci w tym samym czasie, 0 TO itp.

Od roku 2007 mówiło się, że to McLaren ma podział na kierowce nr 1 i 2, ale teraz spójrzcie na Maci!!! Naprawdę super zespół. Nie ma żadnego faworyzowania, a i Button ma łeb na karku i wie co zrobić by nie popsuc relacji co dowodzi, że można jeździć z Hamiltonem. Red Bull niby też nie faworyzuje, ale Vettel mimo wszystko (na moje) jest w "hierarchii" wyżej od Marka. Ferrari; ten team od tego sezonu faworyzuje jednego kierowce, którym jest Alonso, ale nooo dobra powiedzmy, że pragną tytułu itd. itd. dlatego ten podział, ale mimo wszystko jest i dopóki będzie w nim jeździł Fernando, dopóty będzie podział na kierowcę nr 1 i 2. Pozdro :)

fernandof1 - wszędzie będzie kierowcą nr 2 :) - gdziekolwiek by poszedł. W RedBullu nr1 jest Vettel, w Ferce Alonso a w McL Hamilton. Ale nie wszystkie zespoły z góry traktują chyba kierowców kto będzie nr 1 a kto nie - tak mi się przynajmniej wydaje ? Są zespoły które w trakcie sezonu widząc że ktoś ma większe szanse na tytuł i ma lepszą dyspozycję stawiają na takiego kierowcę.

jak by powrócił do reno to by nie chciał być nr2 jak witek Raikonen to swietny kierowca tak jak alonso hamilton i kiedyś massa albo Schumacher a ale w 08 nie wiem co sie stało bo jak massa miał krakse 09 to pokazał że umie jeździć

Chyba się nigdy nie dowiemy dlaczego Kimi odszedł z F1 tak naprawdę. Czy to znudziła mu się F1 czy chodziło o kasę .... kto wie czy nie musiałby zapłacić gdyby został w F1. Ale wracając do jego nowego kontraktu.... Mimo wszystko, wydaje mi się że Renault albo Red Bull to tylko wchodzi w rachubę. Mimo wszystko McLaren to jednak zespól Hamiltona :) Red Bull - największe szanse na zdobycie tytułu, przynajmniej na stan obecny. Ale tam zabraniają uprawiać inne sporty (Vettel nie może brać udziału w rajdach) A Renault ....jeszcze dość słaby ale....Oni znają już smak zwycięstwa i wiedzą jak wygrywać. A ponadto jak Kubek może brać udziały w Rajdach i oni nie mają nic przeciwko to wydaję mi się że Kimi mógłby i jeździć w F1 jak i w WRC :)) Oczywiście to tylko marzenia ale kto ich nie ma ;) ? Fajny byłby team - Kubek i Kimas.

@gnt3c - wielu ludzi chociażby na tej stronie uważa Kimiego za przeciętniaka jeżdżącego w topowych zespołach. Tak więc jestem pewny, że takich ludzi jest sporo :(

Od dawna jest wiadome, że Kimi zrezygnował z jeżdżenia dla McLarena. Zaoferowali mu kontrakt, a on się nie zgodził. Raikkonen miał już po prostu dość F1 i to cała wielka tajemnica.

Moze mu chodzilo o czerwonych :)

"To bardzo utalentowany i inteligentny kierowca, czego nie dostrzegają niektórzy ludzie." - ha ha, ciekawe kto tego nie dostrzega, co za bzdury gadasz człowieku.

zamknięta karta, dajcie spokój...Kimi będzie przez najbliższe 10 lat kierowcą rajdowym.

Bardzo bym chciał żeby powrócił, do McLarena. Nie do jakiegoś tam Renault, co dla mnie i tak jest śmieszne że takie plotki się pojawiają. Wydaje mi się, że są tylko dwie możliwości żeby powrócił do F1. McLaren, Red Bull.