Massa porozmawia z Alonso o kolizji na Silverstone

Tymczasem Hiszpan narzeka na obecne przepisy, które ograniczają kreatywność inżynierów
14.07.1016:57
Ap4cz05 & Maraz
3500wyświetlenia

Felipe Massa oświadczył, że spróbuje porozmawiać ze swoim kolegą z zespołu Ferrari - Fernando Alonso o ich zderzeniu na pierwszym okrążeniu podczas wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii.

Kolizja pomiędzy Massą a Hiszpanem w zakręcie Becketts została nieco pominięta przez media, głównie z powodu kontrowersji w zespole Red Bull Racing oraz kary dla Alonso za nieprzepisowe wyprzedzenie Roberta Kubicy.

Brazylijczyk zetknął się z Alonso swoim przednim skrzydłem, ale bardziej kosztowna okazała się przebita tylna opona, która zmusiła Massę do zjazdu do boksów, co zaprzepaściło jego szanse na dobry wynik. Zapytany przez portugalskich dziennikarzy o tę kolizję, 29-latek odpowiedział: Porozmawiam z Alonso, by dowiedzieć się, dlaczego dotknął mój samochód. Naprawdę lepiej jest nie zawadzać o samochód twojego kolegi z zespołu.

Tymczasem hiszpańska prasa cytuje Alonso narzekającego na obecne przepisy, które jego zdaniem utrudniają inżynierom Ferrari rozwój samochodu F10. Celem jest zawsze zwycięstwo, ale nie jest to łatwe - powiedział Hiszpan. Nie możesz wymyślać nowych rzeczy bez testów. Jest bardzo mało miejsca na kreatywność; nasi technicy mają związane ręce.

Dwukrotny mistrz świata spodziewa się mocno ściśniętej stawki na torze Hockenheim za niespełna dwa tygodnie: Chcemy walczyć o pole position w Niemczech i na Węgrzech. Niemiecki tor ma całkiem nieskomplikowane zakręty, zatem spodziewam się grand prix z bardzo wyrównanymi czasami.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

17
maroo
15.07.2010 05:12
marrcus - a gdzie jest napisane że w środę tak powiedział? To że tekst na wm pojawia się w środę nie znaczy że dopiero wtedy zapytał. Zresztą masz napisane - że media temat przepuściły dosyć niezauważony. Co do Ferrari - niestety, przykre to i boli ale też nie ma co pisać takich popierdółek że Ferrari bez miliona sobie nie radzi. Tu zapewne nie problemem jest brak testów i kasa - bo to jest róne dla każdego. Problemem jest pewnie pewność siebie Ferrari którą dały jej dawniejsze sezony. Brak pokory i skromności a nie testów. I kiepskie zarządzanie - weiem że się łatwo gada ale mam wrażenie że niekompetencje, zaniedbania, olewanie, brak pasji u niektórych tam osób kończą się właśnie tym. Być może to pycha która teraz tak im doskwiera. Choć uwielbiam tą markę nie tylko w F1, choć uwielbiam ich podejscie do samochodów, wręcz miłość którą można usłyszeć w pracy flat-plane korbowodu Italii to jestem wściekły na to jak się szmaca teraz. Jeszcze co do mistrzów - Schumachera nie będę oceniał bo nie byłbym obiektywny -faceta lubie, na ile mam o nim wiedze na tyle uważam go za jedną z najlepszych postaci w F1, równiez za to kim jest w życiu prywatnym. Reszta - Hamiltona nie skreślam, zaczynam go lubieć mimo tego co robi i co mu robią - za samą jazdę ma u mnie plusa. Za tą składową zwaną - narwaniec. Button - flegmatyk z tytułem - oki, niech ma bo facet ciężko pracuje, Alonso - cóż, nigdy nie przepadałem za nim, za bycie taka panieneczką, za krótkowzroczność, za brak konsekwencji. Szkoda że w tym wszystkim Felipe się zagubił, że tak mu nie idzie. Szkoda ze przegrał wtedy, pamiętny wyścig i koniec sezonu. Bo pracuje na to wszystko uczciwie i nie umię znaleść wiele Jego narzekania. Nawet przy tym wszystkim z Alonso - nie obrzyca błotem wszystkich i wszystkiego tylko dalej stara się. Go Felipe.
christoff.w
15.07.2010 04:35
Ale Mclaren i RBR od poczatku mieli swoje male inowacje i dlatego sa gdzie sa bo to one daly im przewage a teraz choc inni probuja to jakos skopiowac to widac ze nie bardzo im to wychodzi no i niestety juz ich nie doscigna raczej.Czekajmy na nowy sezon to moze FI albo Renault wystrzela z czyms nowym i tez beda robic w Q3 co im sie bedzie podobalo! ;)
IceMan11
15.07.2010 12:02
Ale McLaren także walczy o n1 i jakoś im to wychodzi
marrcus
14.07.2010 10:25
massa jest śmieszny jest już środa a on dopiero zapowiada ze porozmawia zamiast porozmawiać a nie gadać że porozmawia LOL
paymey852
14.07.2010 09:59
@A.S. ale oni walczą o n1 a nie z Lotusem. Ciekawe jak by wyglądała tabela jak by wszyscy kierowcy F1 scigali się w Renault 3.5 ? Nikt by w tedy nie marudził na brak testów.
A.S.
14.07.2010 09:05
Tydzień bez Ferdka narzekającego lub płaczącego, to tydzień stracony :) Większość zespołów sobie jakoś radzi z wprowadzaniem ulepszeń i nowych rozwiązań w swoich samochodach i wystarczą im do tego wolne treningi w piątek, tylko czerwoni, bez przejechania tysięcy kilometrów na testach i wydania na to milionów nie dają rady. Dziwne.
fernandof1
14.07.2010 07:50
robert bedzie siedział w reno aż alo albo Vet albo Ham nie odejdą z zespołów a renia jak michałki nie przyjdą to nic nie zdziałą a jak rai sie tam przyłączy to kubica nr2?
Huunreh
14.07.2010 06:59
SAP Hamilton-Button, tylko patrzeć jak będzie jakiś konflikt.
SAP
14.07.2010 05:49
Huunreh McLaren? O czym mowa?
Huunreh
14.07.2010 04:54
dominoziom2007 raczej człowieka z pokolenia Underground... A co do tematu to w zespołach zaczyna coraz bardziej iskrzyć, Ferrari, McLaren i RBR.
paymey852
14.07.2010 04:09
Fajnie że masa porusza ten incydent który pokazuje że ALO to napewno kierowca nie zespołowy tak jak Vet. Na powtórce widać było jak ALO spoglonda w lewo dostrzega MAS i nerwowo odbija w lewo i po oponie. Alonso swoją głupotą i desperacją przebija nawet Vettela, facet wylansował się w Renault na lepszych oponach pózniej upokorzony przez HAM-który co prawda nie musiał przestawiać sie na nowe opony ale był nowy i odrazu szybki tak jak KUB na testach w Reni kręcił czasy zbliżone do Ferdka. Schumacher,Alonso,Hamilton nie zasługują na tytuły, nie dlatego że są wolni ale dlatego że nie grają Fair Play, jak na ironie jest jeszcze jeden cwaniak Vettel który pewnie będzie mistrzem. Jak dla mnie tylko Button zasługuje na mistrza nie za szybkość ale za styl. W 2012 bedzie mistrz który gra Fair Play,jest szybki,nie potrzebuje faworyzowania i ma najszybszy czas reakcji, zwie się Robert Kubica.
dominoziom2007
14.07.2010 04:08
A Renault stworzy kanał X kierujący powietrze na dyfuzor, który jest stworzony z ultra wytrzymałego tworzywa, podgrzewany przez podtlenek azotu. (Wizja człowieka z pokolenia NFS) :)
Dasqez
14.07.2010 03:42
Proponuję utworzyć nowy tag do newsów: "narzekania Fernando" W tym roku wychodzi mu to aż za dobrze :)
DamianF1
14.07.2010 03:39
mi tam się bardziej podobały sezony 2007-2008 niż 2009-2010 dla mnie jako skromnego kibica były ciekawsze.
IceMan11
14.07.2010 03:12
Hahaha topo999 dokładnie. Gdyby były testy w trakcie seoznu to Ferrari byłoby jeszcze dalej. Przecież McLaren oraz Red Bull ryzykują z nowymi częściami i wychodzi to na dobre, a jak Ferrari tak nie potrafi to ich problem :) Teraz dopiero wychodzi ile Ferrari jest warte. Nie ma testów w trakcie sezonu, środki finansowe są ograniczone to od razu im nie idzie.
Shadowhawk
14.07.2010 03:11
Inni sobie jakoś radzą bez testów, tylko Ferrari coś nie pasuje. Mało miejsca na kreatywność no padłem ze śmiechu ^^ RBR - dmuchany dyfuzor, McLaren - kanał F
topor999
14.07.2010 03:05
"Tymczasem hiszpańska prasa cytuje Alonso narzekającego na obecne przepisy, które jego zdaniem utrudniają inżynierom Ferrari rozwój samochodu F10..."--- taaaa, Ferrari zawsze ma pod górę...