Mercedes może nie zatrudnić stałego kierowcy rezerwowego
Prasa zastanawia się, czy niemiecki producent zatrudni w tym roku zastępcę Nicka Heidfelda
18.08.1011:01
1650wyświetlenia
Prasa w różnych krajach zastanawia się, co stanie się z posadą kierowcy rezerwowego w Mercedes GP po tym, jak Nick Heidfeld opuścił niemiecki zespół, by móc pracować nad rozwojem opon Pirelli.
Hiszpański dziennik sportowy AS twierdzi, że kandydatem do zastąpienia 33-letniego Heidfelda jest aktualny mistrz F2 - Andy Soucek, który ostatnio zrezygnował z takiej posady w Virgin. Jednakże Hiszpan w Mercedesie nie miałby większej szansy na poprowadzenie bolidu ani w tym, ani w przyszłym roku i może nie być zainteresowany taką posadą.
Niemiecki magazyn Auto Motor und Sport pisze z kolei, że Mercedes nie zdecydował jeszcze, czy zatrudnić na stałe nowego kierowcę rezerwowego, a fiński dziennik Turun Sanomat utrzymuje, że niemiecki producent samochodów nie ma w najbliższych planach znalezienia zastępcy weterana 167 grand prix.
Jeśli Mercedes rzeczywiście nie zatrudni stałego zastępcy Heidfelda na pozostałą część tego sezonu, to prawdopodobnie co wyścig będzie nominował dostępnego w danym momencie kierowcę na rezerwowego.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE