Hockenheim skrócone na październikową rundę DTM i F3 ES

Seria DTM, która zagości w Hockenheim w weekend 16-17 października, pojedzie na nieco krótszej wersji toru. Organizator serii - ITR zdecydował, że samochody będą miały do pokonania większą liczbę okrążeń, dlatego pojadą na skróconej wersji toru, która posiada dwa prawe zakręty zamiast nawrotu i wprowadza samochody na część stadionową jakieś 400 metrów wcześniej, niż w pełnej wersji.

Zmiana układu toru, która wymaga jeszcze zatwierdzenia przez DMSB oznacza, że długość okrążenia zmniejszy się o blisko 20%. Takie ruchy nie są nowością w DTM. Niemiecka seria jeździ także na krótszej wersji toru Nurburgring oraz Brands Hatch, a w przeszłości korzystano z krótszej wersji toru Catalunya.

Natomiast towarzyszącą DTM serię F3 Euro Series czeka kolejna fala zmian. Po pierwszych propozycjach zmian (o których informowaliśmy w newsie z 12 sierpnia 2010 roku), serwis Italiaracing.net dowiedział się o kolejnych planach organizatorów serii na przyszły sezon.


Współpraca z DTM ma być nadal kontynuowana, ale seria ma także towarzyszyć Le Mans Series podczas rund we Francji, Belgii i Włoszech, o ile oczywiście terminy nie będą się pokrywały. Cały przyszłoroczny sezon ma składać się z 10 weekendów, co oznacza wzrost w porównaniu do obecnego sezonu o jeden wyścig. Dodatkowo tor Silverstone ma zastąpić Brands Hatch, który został uznany za zbyt niebezpieczny do ścigania się.

Również format weekendu ma ulec zmianie, jako że w przyszłym sezonie mają być trzy wyścigi w miejsce obecnych dwóch. Dwu godzinne sesje treningowe, które miały być celem w tym sezonie, zostaną więc zredukowane na rzecz większej ilości czasu spędzanej na torze w warunkach wyścigowych.

Nadal nie wiadomo, jak będzie wyglądała kwestia ustawienia na starcie, bowiem dyskutowany jest pomysł dalszego używania odwróconej kolejności, natomiast jeden z wyścigów miałby być wyścigiem kwalifikacyjnym. Obok 6 dni wspólnych testów, liczba dozwolonych dni na prywatne testy zostanie zwiększona z 2 do 6.

Z technicznego punktu widzenia większych zmian nie będzie. Samochody nie ulegną zmianie, podobnie jak dostawca opon, którym nadal będzie firma Kumho. Kilka nowych zespołów jest już zainteresowanych dołączeniem do F3 Euro Series, w tym niemiecki Van Amersfoort.

Źródło: Autosport.com, Italiaracing.net