Abu Zabi pomoże Bułgarii w dołączeniu do F1

Jako rok, w którym Bułgaria mogłaby pojawić się po raz pierwszy w kalendarzu F1 podaje się 2012
01.09.1010:41
Mariusz Karolak
1746wyświetlenia

Abu Zabi pomoże Bułgarii w dołączeniu do Formuły 1. Według doniesień, w tym tygodniu podpisana została umowa o współpracy, gdzie stronami są bułgarski minister ekonomii oraz firma Emirates Associated Business Group z Abu Zabi.

Gazeta Standart News i sofijska agencja informacyjna Novinite poinformowały, że umowa o współpracy dotyczy budowy toru wyścigowego przeznaczonego docelowo dla Formuły 1 na terenie byłej bazy wojskowej w miejscowości Dobroslavtsi, położonej 15 kilometrów od Sofii - stolicy Bułgarii.

Grupa inwestorów z Abu Zabi ma ponieść koszty związane z budową toru, zaś teren pod budowę zapewni Bułgaria. Rzecznik prasowy ministra ekonomii w rządzie bułgarskim potwierdził tę informację. Jako rok, w którym Bułgaria mogłaby pojawić się po raz pierwszy w kalendarzu Formuły 1 podaje się 2012.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

11
Jędruś
02.09.2010 03:03
Już raz wchodzili do F1.Wtedy nie mieli pieniędzy nawet na utrzymanie własnego autoklubu :D Ciekawe co z tego wyjdzie.Moim zdaniem kalendarz jest już i tak bardzo napięty więc żaden 2012 nie wchodzi w grę. Od 2013 roku być może będzie aż 25 wyścigów w kalendarzu,ale na razie to tylko odległe plany.
mbwrobel
01.09.2010 07:46
Cały świat od zawsze pisze "Abu Dhabi", tylko w Polsce niektórzy chcą byś świętsi od Marii Teresy z Kalkuty i piszą przez "Z". To może zastosujmy zapis orginalny (po arabsku, robaczkami od prawej do lewej) i będzie wporzo? Albo zwróćmy uwagę arabom, że źle piszą nazwę miasta.
Aquos
01.09.2010 12:30
Zbudować tor, to jedno, wejść do kalendarza, to drugie. Jakoś trudno mi uwierzyć, że Bułgarii może udać się wynegocjować kontrakt z F1. Kolejny wyścig w Europie? F1 raczej dąży do zmniejszania udziału europejskich GP. W Bułgarii? To zbyt mały i nie wystarczająco ważny rynek, by komukolwiek (poza Bułgarami) na tym zależało. No ale PR całkiem ładny, zarówno dla Bułgarii, jak i jej arabskich partnerów.
Pointrox
01.09.2010 12:06
@AleQ: Płamen ma wsparcie od Ministerstwa Turystyki więc wszystko zostaje w rodzinie :)
AleQ
01.09.2010 10:58
Ciekawe czy Pan o imieniu i nazwisku Płamen Kralew pomoże finansowo aby Bułgaria miała tor na potrzeby F1 ;)
krzysiek_aleks
01.09.2010 10:16
Aha. Pewno będzie GP Bułgarii na torze YasMarina
bartez1000
01.09.2010 10:14
W bułgarii jest chyba więcej ludzi bardzo bogatych, którym zależy na takim czymś. Mozna mówić, że większość złych opinii o polakach to stereotypy, ale żeby kraj biedniejszy, 4 razy mniej liczny, w unii od kilku lat mógł, a my nie... Ale polacy mają inne rozrywki. Ktoś ważny kiedys powiedział, że rok Chopinowski jest dla polski jak zorganizowanie GP. No to słuchajcie teraz fortepianu. Ale czemu nie można zorganizować wyścigu po Euro? Drogi bedą, hotele bedą to czemu nie ma być toru. Inna sprawa, że gdyby rząd włączył się w budowę, to podniósłby się lament, że Janina Z. nie ma na chleb, Bohater wojenny Kalasanty R. ,walczący o wolność Polski we wszystkich powstaniach od listopadowego nie ma na leki, jest kryzys, Tusk kradnie jedzenie z lodówki, wyprzedaje polskę Niemcom, Żydom i masonom i podnosi podatki po to, żeby wybudować niepotrzebny tor F1..... PS. W sumie polacy się zmieniają.Może będziemy mieli nasz tor Tak protestowali przeciw unii: http://il.youtube.com/watch?v=0FKj96xGCM8&feature=related
Twarzer
01.09.2010 10:02
Dobrze widziec kolejna potege motorsportu z tradycjami dolaczajaca do F1. Wraz z Katarem dolacza do tradycyjnych Bahrajnu, Korei, Indii, Z.E.A. oraz Turcji. Cieszy mnie tym bardziej, ze kraje z tak slaba przeszloscia motoryzacyjna jak Francja czy RPA sa pomijane.
sisiorex
01.09.2010 09:28
tyle że Bułgaria się stara a my nie, więc wporządku.
Vinc
01.09.2010 09:15
W Bułgarii będzie F1 a w Polsce nie... to jest k***a niepojęte
Szkot
01.09.2010 09:14
Bułgaria, kolejny kraj o megatradycjach samochodowych...