Nici ze współpracy Hispanii z Toyotą

Były zespół F1 japońskiego producenta samochód stracił cierpliwość do władz HRT
15.11.1019:33
Marek Roczniak
4785wyświetlenia

Wydawało się, że wszystko jest już niemal zapięte na ostatni guzik, aby zespół Hispania Racing nawiązał współpracę techniczną z Toyotą i mógł oprzeć swój przyszłoroczny samochód na projekcie TF110. Media przewidywały, że umowa zostanie ogłoszona już w tym tygodniu.

W istocie z wydanego dzisiaj oświadczenia przez Toyota Motorsport GmbH (TMG) - firmę z siedzibą w Kolonii, która była odpowiedzialna za starty japońskiego producenta samochodów w Formule 1 - jasno wynika, że sprawa była bardzo zaawansowana, ale... No właśnie, jeśli jest jakieś „ale”, to musi chodzić o pieniądze, a tych TMG się do dzisiaj nie doczekała i dlatego postanowiła ogłosić wieczorem, że zrywa bezpowrotnie wszelkie negocjacje z HRT.

Toyota Motorsport GmbH (TMG) potwierdza, że wszelka współpraca z Hispania Racing F1 Team (HRT) została zerwana i nie zostanie wznowiona - czytamy w oświadczeniu. TMG zachowała wszelkie prawa intelektualne do swojego obecnego samochodu F1 i ma pełną swobodę w poszukiwaniu innych projektów i wspieraniu nowych klientów chcących korzystać z wysoce wyspecjalizowanych usług inżynieryjnych. TMG żałuje, że HRT nie zdołało wywiązać się ze swoich zobowiązań finansowych wynikających z kontraktu i wykorzysta wszelkie dostępne środki do osiągnięcia satysfakcjonującego zakończenia tej sprawy.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

21
NEO86
21.11.2010 10:47
No i nici z tego :(
MaxKapsel
16.11.2010 11:03
@MairJ23 Nie rozumiem w czym ci taka ekipa przeszkadza i dlaczego psuje sport? Przecież w latach 80- i 90-tych takich ekip było na pęczki, jeździli w nich wyłącznie paydriverzy (nawet po 6 na sezon) i co, źle było? I było zabawnie, jak się patrzyło na takie ATS-y, Oselle, Zakspeedy, Fondmetale, Pacifiki czy Simteki, nie wspominając o moich największych "faworytach" sezonu 92, czyli Andrea Moda ;) Przez swoje starania budzili najpierw śmiech i politowanie, potem współczucie, wreszcie sympatię... A w ostatnich latach? W czym przeszkadzało ci Minardi? Super Aguri? Midland vel Spyker vel ForceIndia (przez 3 sezony 1 punkt Sutila w 2007, a teraz proszę bardzo)? Nie twierdzę, że HRT może być za kilka sezonów potęgą - wątpię bo (szczególnie po tym newsie) dużo bardziej prawdopodobne jest dla mnie, że znikną albo teraz, albo w następnym sezonie, ale na swoją szansę zasługują. Przynajmniej udało im się wystartować choć w jednym pełnym sezonie - historia F1 zna wiele takich ekip które nigdy tego nie osiągnęły (część z nich wymieniłem wyżej) mimo szumnych zapowiedzi i buńczucznego "machania szabelką". Całkiem niedawna historia też -> USF1 przypomnę...
Adakar
16.11.2010 12:02
WTF ? Lotus sam buduje swoje zabawki i o nich się nie ma co bać ... jak mieli kase na zerwanie współpracy z Coosim i kupno Renówek ... Jedyna nadzieja że Virgin podniesie rękawice ... ale Branson i spółka mogą być zbyt dumni i zamiast TMG będzie CFD ... A teraz z innej bajki ... Toro Rosso ? Sauber ? o_o
Voltaire
15.11.2010 11:52
Coś czuję, że w przyszłym sezonie będziemy mieli do czynienia z F110B :)
cobra81
15.11.2010 10:07
No to możliwe są dwa warianty - albo nie będzie HRT w stawce w 2011 (bardziej prawdopodobne IMO) albo będą tracili po 10 sekund do liderów na okrążeniu. ;)
robsonhein
15.11.2010 09:37
To chyba początek końca HRT ,wygląda na to ,że kwota 15 mln USD okazała się zbyt wygórowana dla szefostwa HRT no ale cóż się dziwić przy budżecie 40 mln euro to zbyt duży wydatek dla HRT.
arahja
15.11.2010 08:47
no i do marca będziemy na przemian karmieni doniesieniami że HRT ma wystarczający budżet żeby wystartować albo nie ma... przerwę zimową czas zacząć! :))
Sir Wolf
15.11.2010 08:40
Sycior: To raczej całe F1 jest nie na ich kieszeń....
Sycior
15.11.2010 08:07
Ja takie historie widziałem :P . No to HRT jest w d... jestem ciekaw co teraz zrobią ale od początku nie wierzyłem w tą współpracę z Toyotą po prostu nie na ich kieszeń.
dxx91
15.11.2010 08:06
jak zwykle wszystko chytre na pieniądze...
Gie
15.11.2010 08:05
Stefan wykupi i HRT i TF110 :) Kontenery już pewnie wysłał do Bahrajnu. To teraz jedynym ratunkiem dla HRT jest Villeneuve/Durango lub Epsilon Euskaldi.
mbg
15.11.2010 07:34
w końcu doczekam się złamania reguły 107% w praktyce :)) Hehe.
Karol26
15.11.2010 07:12
Pewnie Virgin się skusi :D
MairJ23
15.11.2010 07:10
powiem szczerze ze nie bede za nimi tesknil - stracilem juz rachube ktory kierowca kiedy u nich jezdzi :) - troche to psuje ten sport jak tak wyraznei widac ze tam chodzi tylko o pieniadze - a chcialo by sie pomarzyc ze chodzi o cos innego - ducha walki czy moze poprostu rywalizacje :( okaze sie za 3 miechy w bahrajnie - kto bedzie na torze czekajac na pierwszy start w przyszlym sezonie.
bartek199874
15.11.2010 07:02
Loxley-Może i tak zrobią ,ale po co?Pewnie się wycofają
Loxley
15.11.2010 06:57
ewentualnie dopasują obecny bolid do przyszłorocznego regulaminu i nie będą się łapać do 107%.
mattbmw
15.11.2010 06:51
Chyba będziemy o 2 bolidy mniej w następnym sezonie...
bartek199874
15.11.2010 06:48
Od samego początku mnie to dziwiło.Żeby zespół mający mało kasy byłby w stanie kupić tf110?Ciekawe co zrobią teraz bo pewnie nie zaczęli pracować nad przyszłorocznym samochodem.
vommbath
15.11.2010 06:43
no to pojechali... ;)
Kamikadze2000
15.11.2010 06:40
No szkoda, szkoda.... Była to ogromna szansa dla HRT do łatwiejszego przygotowania do sezonu i z pewnością lepszego sezonu. Cóż, mam nadzieje, że jakoś sobie poradzą.... ;))
StachuLBN
15.11.2010 06:37
wiedziałem :) to może Virgin? :P