Wybrane wypowiedzi po drugim dniu testów opon Pirelli (3)

Fernando Alonso (Ferrari, P1): Ogólnie był to pozytywny dzień. Nie mieliśmy jakichś szczególnych problemów z oponami Pirelli i byliśmy w stanie zgromadzić dużo danych do analizy dla inżynierów. Jesteśmy zadowoleni z naszej pracy i tego, jak ustawiliśmy bolid, by pasował do nowego ogumienia, szczególnie w perspektywie pracy, jaką możemy wykonać nad nowym samochodem podczas przygotowań do nowego sezonu. Z tego co widzieliśmy, przejście z Bridgestone na Pirelli nie powinno być traumatyczne. Powrót na ten tor po rozczarowującej niedzieli? To normalne, że każdy z nas ciągle czuje się bardzo zawiedziony, ale to część sportu. Moim zdaniem to samo czuli piłkarze Holandii, gdy przegrali mecz o puchar świata w lipcu: potem, po kilku tygodniach zrozumieli, że coś osiągnęli, podczas gdy tak wielu innych nawet nie zbliżyło się do jakiegokolwiek sukcesu. To samo tyczy się nas: ostateczny triumf przeszedł nam koło nosa, ale tak czy inaczej mieliśmy wspaniały sezon, z fantastycznym powrotem do walki w drugiej połowie roku. Za rok spróbujemy jeszcze raz, ponieważ nazywamy się Ferrari!

(Grzegorz Filiks)
_
Robert Kubica (Renault, P5): To był dla naszej ekipy bardzo udany dzień. Cieszę się, że udało mi się wykonać aż tak dużo okrążeń na nowych oponach. Tak jak wczoraj, testowaliśmy oba rodzaje mieszanki i udało się nam zebrać wiele danych, które są ważne zarówno dla nas, jak i koncernu Pirelli. Bardzo dobrze oceniam przeprowadzone przez nas sesje próbne. Musimy teraz przeanalizować zebrane informacje, by wyciągnąć na ich podstawie jak najwięcej wniosków. Moje pierwsze wrażenia są bardzo dobre - osiągi opon rosły wraz z poprawą warunków jazdy na torze.

Alan Permane, główny inżynier wyścigowy: To był drugi, niezwykle owocny dzień testów opon Pirelli. Udało się nam przejechać odpowiednią liczbę okrążeń na miękkiej i średniej mieszance bez większych problemów. Dzięki temu, lepiej poznamy charakterystykę nowego ogumienia i będziemy w stanie ocenić, jak szybko się zużywają. Wczoraj mieliśmy drobne problemy z podsterownością jest to problem, którego nie udało się nam do końca usunąć. Musimy więc zastanowić się nad jego przyczyną. Przez kilka kolejnych miesięcy będziemy rozwijać współpracę z koncernem Pirelli i wymieniać się danymi, aby dobrze przygotować się do zimowych jazd, które rozpoczną się w lutym przyszłego roku.

(Inf. prasowa)
_
Michel Schumacher (Mercedes, P7): To był mój pierwszy dzień testów przed sezonem 2011 i mam wrażenie, że była to interesująca sesja. Zgromadziliśmy wiele danych i mieliśmy pozytywne pierwsze odczucia na temat nowych opon. Jestem prawdopodobnie jedynym kierowcą, który jeździł na oponach Pirelli wcześniej, ale było to dwadzieścia lat temu i nie miałem żadnych sprecyzowanych oczekiwań przed dzisiejszym testem. Jeśli chodzi o regularność, wyglądało to dosyć dobrze, ale korzystaliśmy z tegorocznego samochodu i najważniejszym będzie, czy te opony będą odpowiadać charakterystyce samochodu na sezon 2011. Już jestem ciekaw pierwszej jazdy nowym samochodem, ale jednocześnie oczekuję także na odpoczynek. Jestem pewien, że chłopaki także na to czekają i zdecydowanie na to zasługują. Chciałbym im wszystkim podziękować za wykonywanie dobrej roboty przez cały sezon. Ogromnie cieszyłem się, razem z nimi pracując.

(Ap4cz05)