Grupa Lotus zbuduje także swój silnik dla serii IndyCar

Brytyjski producent samochodów kontynuuje ekspansję w sportach motorowych
20.11.1018:03
Marek Roczniak
2483wyświetlenia

Grupa Lotus kontynuuje ekspansję w sportach motorowych. W tym tygodniu brytyjski producent samochodów zapowiedział, że zwiększy swoje zaangażowanie w IndyCar Series, dołączając do Hondy i Chevroleta w roli dostawcy silników wraz z wprowadzeniem przepisów nowej generacji począwszy od 2012 roku.

Lotus już wcześniej zapowiedział, że zamierza stworzyć własny pakiet aerodynamiczny do bazowego podwozia Dallary szykowanego na sezon 2012 (zespoły mają mieć wówczas możliwość wyboru różnych karoserii), a w czwartek w Los Angeles zostało ogłoszone, że za dwa lata w IndyCar będą także dostępne silniki pod nazwą Lotus.

Podchodzimy do wyścigów poważnie i nie chcemy tylko dawać naklejki na samochód, do którego powstania nawet się nie przyczyniliśmy - powiedział Dany Bahar, dyrektor generalny Grupa Lotus. Chcemy naprawdę walczyć i rywalizować z dużymi facetami. Dodał, że sponsoring jednego samochodu w tym roku, wystawianego przez KV Racing dla Takumy Sato, był pierwszym krokiem rozpoznawczym w IndyCar, który przekonał firmę, że warto posunąć się do pełnego zaangażowania fabrycznego od roku 2012.

Nie zostały opublikowane żadne szczegóły na temat silnika ani nie wiadomo, które zespoły będą korzystały z pakietu przygotowanego przez Lotusa, ale Bahar wskazał, że jego firma zamierza zwiększyć swoje zaangażowanie w zespół KV Racing, którego współzałożyciel Kevin Kalkhoven jest także właścicielem producenta silników Formuły 1 - Coswortha. Najbliższe plany zakładają wystawienie trzech lub nawet więcej bolidów pomalowanych w barwy Lotusa w przyszłym roku.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

8
NEO86
05.12.2010 08:46
No to mamy kolejnego dostawcę silników w IndyCar
Phaedra
20.11.2010 08:31
Dokładnie a z tej wypowiedzi "I do not want to comment on Proton's move to enter F1 but their action certainly will have some bearing on the team name," admitted Lotus Racing chief executive Riad Asmat. można wiele wywnioskowac a własciwie to ze kluczowe decyzje juz zapadły. czytaj Wypisz wymaluj ubiegłoroczna historia z Mercem.
SirKamil
20.11.2010 06:46
"niby" to słowo klucz. Dowiemy się jak zachcą tego szefowie Lotusa i RF1 a nie gryzipiórki.
SkC
20.11.2010 05:51
A kiedy Grupa Lotus zamierza wreszcie kupić te 25% udziałów od Renault, czyżby szefowie z Francji postanowili dać szanse zespołowi w 2011 roku na pokazanie się i na promowanie swojej marki? Tak czekałem do środy, bo niby to było prawie pewne a tu wielkie NIC
Sar trek
20.11.2010 05:41
Grupa Lotus, więc Lotus Protona :)
Gie
20.11.2010 05:41
Mowa o Lotusie tym od Protona czy Fernandesa? Bo już można się pogubić :)
SirKamil
20.11.2010 05:32
No popatrzcie- a Red Bull nie potrafi...
Sar trek
20.11.2010 05:21
Bardzo dobra wiadomość dla Indy car. To już trzeci producent silników, obok Chevroleta i Hondy. Mam nadzieję, że Sato pozostanie w zespole, a Lotus powalczy z Teamem Penske i stajnią Chipa Ganssiego.