Morelli: Kubica potrzebuje zgody w kontrakcie F1 na rajdy

"Williams pozwoli ci na rajdy, ale McLaren, Red Bull, Ferrari czy Mercedes już nie"
26.11.1012:45
Grzegorz Filiks
4267wyświetlenia

Zezwolenie na udział w rajdach jest kluczowe na tym etapie kariery Roberta Kubicy w Formule 1 - ujawnił jego menedżer.

Po 4 latach spędzonych w zespole BMW Sauber, który bardzo rygorystycznie podchodził do swoich kierowców, Polak po dołączeniu w tym roku do Renault może się cieszyć nie tylko jazdą w F1, ale i również udziałem w kilku rajdach. Kibice będą mogli zobaczyć Kubicę w akcji już w ten weekend podczas francuskiego Rallye du Var.

Kimi (Raikkonen) to Kimi - powiedział menedżer 25-latka Daniele Morelli w rozmowie z fińskim dziennikiem Turun Sanomat. Jednakże być może dla Roberta łatwiej jest uczyć się na mniejszym aucie. Robert to dopiero 25-latek i ma przed sobą jeszcze co najmniej 7-8 lat ścigania się na szczycie F1. Pewne jest to, że jeśli pewnego dnia Robert będzie jeździł w rajdach (na stałe), to będzie chciał robić to należycie.

Zdaniem Morellego kluczem Kubicy w przygotowaniach do pełnego zaangażowania się w rajdy jest pozwolenie na uczestnictwo w nich już teraz, co zapewnia mu kontrakt. Z BMW to było niemożliwe. Williams pozwoli ci na rajdy, ale McLaren, Red Bull, Ferrari czy Mercedes już nie - wyjawił Włoch. Polak niedawno stwierdził: Mam nadzieję pozostać w F1 jeszcze parę ładnych lat, ale gdy to się skończy zamierzam przelać moją pasję na rajdy - tylko dla zabawy, w takim samym duchu i z takim samym podejściem, jak teraz.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

8
Adakar
26.11.2010 09:15
Ok a ewentualny wypadek, kontuzja -> wykluczająca go na sezon albo na zawsze z F1 ... warta jest śmigania "miniaturkowym S1600" ?? For real, ale szansa na odniesienie REALNEJ kontuzji, ran, śmierci jest wyższe niż w F1. W F1 ścigasz się po zamkniętym obiekcie, bolid budowany jest wg konkretnych przepisów. Tor ma OKREŚLONĄ ilość zakrętów, które można zabezpieczyć, ograniczając zagrożenie płynące z otoczenia. W F1 najgorsze są zderzenia DWÓCH bolidów -> żeby daleko nie szukać Liuzzi i Schumacher w Abu Dhabi. A co by było gdyby bolid Liuzziego najechał w iinnym miejscu po głowie Majkela ? Albo jak DC w Australli wyprzedzał Wurza PO jego kasku praktycznie ... A w rajdach ... OS to normalna droga ... zabezpieczona taśmą z foli ... Murki, mostki, przepaście, kibice (Kuzaj) ... Ja tylko zadaje pytanie , czy RYZYKO jest warte podejmowania ? Chociaż wypadkowi który może przekreślić Twój sezon można nawet podczas treningu na rowerze (Marek w 2009)
Ralph1537
26.11.2010 07:02
raikkonen w ferrari przecież tez startował w rajdach
kkacper
26.11.2010 02:43
taki mały OT, Live timing do Rallye Du Var: http://www.ffsa.org/res_rallye.php?id=1355&catCourse=ral
pepsi-opc
26.11.2010 01:37
Ferrari ma Alonso pod którego robi bolid i go faworyzuje, a McLaren ma Brytyjczyków i jeśli ktoś wejdzie to raczej ich rodak.No i zależy co Renault zbuduje na przyszły sezon.
Master
26.11.2010 01:05
Sobczak, bez przesady. Kubica wziąłby ofertę od McLarena/Ferrari z pocałowaniem ręki. Dla niego najważniejsza jest teraz F1 i mowił o tym niedawno, że dzięki sezonowi z Renault odżył i F1 jest (cytuję) "jego życiem". Daleko do takich absurdalnych stwierdzeń.,
Lolkoski
26.11.2010 12:31
Mam wrażenie, że Kubica nie będzie się jednak zastanawiał jeśli dostanie ofertę z topowego zespołu, w końcu zadeklarował chęć pozostania w F1 jeszcze kilka lat i wie, że to jest najważniejsze, ale póki ma możliwość korzysta i to z fajnym skutkiem do tego wygląda na bardziej wyluzowanego dzięki tym startom.
szczepaldo
26.11.2010 12:06
Rybka albo akwarium. Ludzie na siłę wpychają Roberta do Ferrari, a po takiej wypowiedzi jego menedżera można mieć wątpliwości, czy czasem wszyscy na około nie chcą go uszczęśliwić na siłę. Jego wybór, jak lubi to robi.
SoBcZaK
26.11.2010 12:06
No tak tylko ch...o by było zeby Kubica odrzucał oferty od McLarena i Ferrari tylko dlatego, że nie może brac udziału w rajdach....