Renault zamierza reaktywować swój juniorski program

Młodzi kierowcy mieliby otrzymać szansę testowania w bolidzie F1 starszej specyfikacji

26.11.1012:57

Michał Roszczyn

2051wyświetlenia

Szef zespołu Renault - Eric Boullier zamierza reaktywować funkcjonujący do niedawna program wspierania młodych kierowców Renault Driver Development, informuje serwis AUTOSPORT.

Francuz chce wskrzesić juniorski program - który wspierał wcześniej takich kierowców, jak chociażby Robert Kubica, Heikki Kovalainen, Lucas di Grassi i Romain Grosjean - obejmujący m.in. testy za kierownicą bolidu Renault w starszej specyfikacji.

Byłaby to dla nich szansa na spędzenie czasu z zespołem, mogąc zrozumieć jego funkcjonowanie oraz złożoność Formuły 1 - stwierdził Boullier. Oczywiście musieliby w tym czasie startować w GP2 bądź Formule Renault 3.5, ale przeprowadzane byłyby też testy przy użyciu samochodu F1.

Źródło: autosport.com

Nowszy Starszy

Famin: Renault nie sprzedało projektu jednostki Cadillacowi13.11.2024

Cadillac łączony z przejęciem projektu silnika Renault na sezon 202615.10.2024

De Meo: Nie będę blokował transferów pracowników Renault08.10.2024

Renault wycofa się z F1 po sezonie 2025 jako dostawca silników30.09.2024

De Meo: Decyzja o przyszłości Renault w F1 zapadnie do pięciu tygodni09.09.2024

KOMENTARZE

NEO86

12.12.2010 10:07

Przecież to totalna ściema. Najpierw zostawia w zespole Pietrowa który jeździ tak sobie ale ma kasę zamiast wziąść jakiegoś dobrego kierowcę a potem deklaruje chęć wspierania młodych kierowców. Jak dl;a mnie to chodzi mu wyłącznie o wyciągnięcie kasy.

akkim

26.11.2010 04:57

@jpslotus72 >>> Jakby za Lewisem pieniądze nie stały, to mógłby zamiatać ten ich padok cały.

jpslotus72

26.11.2010 04:08

Można jednak, jak McLaren, wyhodować sobie takiego renaultowskiego "Hamiltona"...

SirKamil

26.11.2010 01:49

Przecież zawsze tak było Panowie.

Lolkoski

26.11.2010 01:32

@up- dokładnie EDIT: tyczyło się komentarza Akkima

Maraz

26.11.2010 12:21

Niestety tak jak mówi akkim, z promowaniem talentów ma to już niewiele wspólnego. Teraz to prostu jest sposób na wyciągnięcie kasy od sponsorów czy też swego rodzaju finansowany kurs mający nawet średni talent doprowadzić do F1, o ile dysponuje on odpowiednią kasą.

akkim

26.11.2010 12:13

Przepraszam, a po diabła kopalnia talentów, jak jeżdżą pieniądze z układów, przekrętów, i cóż, że się zjawi jakiś szybki, młody, sokro padnie ofiarą nowej kaso-mody.

flyz1

26.11.2010 12:07

Dobra sprawa, kopalnia talentów, które będą mogły zasiąść za kierownicą bolidu.