Promotor nie jest pewny pozytywnego wpływu d'Ambrosio na GP Belgii

Zdaniem Andre Maesa wszystko zależy od tego, jak Belg zaprezentuje się w pierwszych wyścigach
24.12.1012:37
Grzegorz Filiks
2193wyświetlenia

Organizator Grand Prix Belgii Formuły 1 nie jest przekonany, czy obecność kierowcy z tego kraju w przyszłorocznej stawce przyciągnie na tor Spa-Francorchamps więcej kibiców.

Po tym, jak zespół Virgin ogłosił, że Jerome d'Ambrosio będzie reprezentował jego barwy w sezonie 2011, szefowie obiektu w Spa stwierdzili, iż decyzja ta będzie miała pozytywny wpływ na następne Grand Prix Belgii, które odbędzie się w sierpniu.

Niemniej jednak promotor zawodów Andre Maes już nie jest tego taki pewny. To bez wątpienia będzie dobre - powiedział dziennikowi La Libre. Jednakże czy dzięki temu wzrośnie sprzedaż biletów? Nie wiem. Czy obecność Adamsa lub Leindersa przyciągnęła więcej Belgów na trybuny? Tak więc wpływ na grand prix będzie zależny od jego postawy w pierwszych wyścigach.

Maes wskazał, iż problemem może być nie tylko konkurencyjność bolidu Virgin, ale i również osobowość d'Ambrosio. Nie wiem nic o jego popularności - powiedział promotor GP Belgii. W serii GP2 pozostał postacią stosunkowo mało znaną - nie jest gwiazdą. Jestem przekonany, że dziewięć na dziesięciu widzów RTBF (belgijska TV nadająca po francusku - przyp. red.) nie zna jego głosu.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

1
Arya
24.12.2010 12:41
Jak jego dobre wyniki mają przedłużyć żywot GP Belgii, to chyba mu kibicuję od dzisiaj :D