Ford pozywa Ferrari w związku z użyciem nazwy F150

Ferrari chce "skorzystać na i czerpać z zyski z popularności produktu, jaki rozwinął Ford"
10.02.1111:35
Igor Szmidt
2732wyświetlenia

Amerykański producent samochodów Ford pozwał do sądu Ferrari w związku z użyciem podobizny ich zastrzeżonego znaku towarowego - cała sprawa dotyczy wykorzystania nazwy F150 do oznaczenia najnowszego bolidu F1 włoskiego zespołu.

Według Forda, zespół z Maranello użył tej nazwy aby skorzystać na i czerpać z zyski z popularności produktu, jaki Ford rozwinął pod nazwą F-150. Ford F-150 to najlepiej sprzedający się w Stanach Zjednoczonych samochód z segmentu pickupów.

Ferrari sprzeniewierzyło znak firmowy F-150, nazywając swój nowy samochód wyścigowy 'F150' tak, by zyskać na ważnym produkcie Forda, który rozwinął markę F-150 - agencja Reuters zacytowała Forda, który napisał tak w skardze złożonej do sądu w Detroit.

Ford powiedział, że logo jego pickupa wykazuje uderzające podobieństwo do logo zaprezentowanego w styczniu przez włoski zespół. Amerykański producent domaga się niesprecyzowanego odszkodowania i chce, aby Ferrari nie mogło używać swojej nazwy w Stanach Zjednoczonych.

Przypomnijmy, że zespół Ferrari już podczas prezentacji swojego bolidu podał do wiadomości, że nazwa F150 ma uczcić 150-rocznicę zjednoczenia Włoch - podobną rolę odgrywa także więcej narodowych akcentów w malowaniu bolidu.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

19
NEO86
27.02.2011 10:59
Mogą zakaz używania tej nazwy przez Ferrari w USA bo w tym roku i tak nie ma tam wyścigu :)
Kamikadze2000
10.02.2011 03:52
Cholewa, ja to mam sny... ;) Ostatnio śniło mi się, że Ferrari swoje wozy przerobiło właśnie w F-150 (oczywiście koloru czerwonego!). Nie wiem czemu tak akurat miałem, bo było to jakiś czas przed tą informacją! No ale dobra, nie będę zaśmiecał takimi bzdetami, hehe... Co do tej afery, też uważam, że Ford przesadza... ;)
punksnotdead
10.02.2011 02:59
Haha, Ford chyba troche przesadza... ;d
zgf1
10.02.2011 01:49
No ja rowniez nie kupie nigdy Forda i wszedzie bede odradzal :)
Aquos
10.02.2011 01:25
No to tym samym sprzedaż Forda w Italii właściwie się skończyła, bo żaden szanujący się Woch nie kupi auta od producenta szargającego dobre imię świętości z Maranello (nie ważne czy słusznie, czy nie).
Huckleberry
10.02.2011 12:14
Ja bym się raczej zainteresował dlaczego logo F-150 jest tak bardzo podobne do historycznego F50 Ferrari :) F150 to dla mnie oczywista kontynuacja F50 Ferrari. Ford się uczy na błędach - prawa do nazwy GT40 wykupiła konkurencyjna firma i Ford wypuszczając nowego GT40 musiał nazwać go GT :P @jacoszek - i jeszcze Ford będzie musiał Berniemu zapłacić za sprytne wykorzystanie nazwy F1 ;) Należy się spodziewać kolejnych pozwów - np. Volvo pozywające Reno za wykorzystanie nazwy R30 itp ;)
jacoszek
10.02.2011 12:06
Zawsze mogą powiedzieć że to jest F1 50 ;P Może tym sposobem by im się udało ;)
adept
10.02.2011 12:00
Nazwanie bolidu "F150" mogłoby się wydawać dobrą reklamą dla Forda, ale bolid F1 ma się do pickupa jak gepard do bizona ;). To jest rozmywanie marki i raczej Fordowi się nie przysłuży. Faktycznie Ford możliwe, że chce tylko trochę kasy od Fiata wyciągnąć, ale nawet jak grosza nie dostaną, to moim zdaniem opłaca im się samo zakazanie wykorzystania nazwy.
MinetaUrPIQUET
10.02.2011 11:47
Jak by nie było słynne Porsche 911 miało się zwać 901 ale peugeot doczepił się że to oni mają opatentowane "0" w ciągu liczb i było to jakies 50/60lat temu więc wcale mnie nie dziwi że Ford się czepia identycznej nazwy. Wg. mnie tutaj chodzi o rozgłos Forda w swiecie F1 kosztem ferrari - cel osiągnięty.
SirKamil
10.02.2011 11:23
"Ferrari ma F150, Ford ma F-150. Chyba jest różnica." Praktycznie żadna. Pomyśl, czy udałoby Ci się rozkręci interes pod nazwą Coca Cola (zamiast Coca-Cola) albo Red-Bull (zamiast Red Bull tudzież RedBull). btw. już w chwili ogłoszenie nazwy pomyślałem o pick-upie Forda i czy aby nie będą z tego kłopoty. I są. Korporacje niesamowicie zazdrośnie strzegą swoich najcenniejszych znaków towarowych (na F-150 chyba cały Ford stoi) a jeśli są praktycznie bezradne wobec piractwa uprawianego bez ograniczeń w Chinach, tym bardziej tropią takie występki w krajach cywilizowanych.
kryzak
10.02.2011 11:15
Ford powinien się cieszyć, że Ferka ich reklamuje (pewnie przypadkowo) no ale mniejsza. Teraz jeszcze FSO powinno ich pozwać bo to F150 po zmazaniu jedynki wyglada calkiem podobnie do FSO-->F50 :D
archibaldi
10.02.2011 10:58
Jeśli mają zastrzeżony znak słowno-graficzny to w wersji z kreskę pewnie. Fordowi chodzi głównie o reklamę - dzięki temu newsowi ludzie dowiedzą się o tym modelu także w Europie.. Ford powinien być wdzięczny za skojarznie z Ferrari, bo marka Ford to raczej synonim taniochy dla mas a Ferrari to legendarne sportowe auta.
ENDR
10.02.2011 10:56
Hahahahah, taaaaak - Ferrari chce wypromować swoją markę superszybkich samochodów wyścigowych za pomocą nie dość że Forda, to jeszcze jakiegoś krowiastego pickupa... Podstawy do pozwu mają świetne... ;D
benethor
10.02.2011 10:53
@Mexi: tak to róznica jest, ale myślników zwykle nie wymawiamy:)
slipstream
10.02.2011 10:49
Ehh, mogą sobie orzec zakaz używania nazwy w USA... GP tego kraju w tym roku nie ma, a za rok Ferrari i tak nazwie się inaczej.
Mexi
10.02.2011 10:48
Ferrari ma F150, Ford ma F-150. Chyba jest różnica.
jpslotus72
10.02.2011 10:44
Każda okazja jest dobra, żeby wyszarpnąć trochę grosza, pozywając jakiegoś potentata - w USA to już jest sport narodowy... A może to Ford bardziej skorzysta na tym, że Ferrari będzie "reklamowało" jego produkt? Więc może by tak pozew przeciwny - o tantiemy? :) Eeee... Tak w ogóle - ciekawsze rzeczy dzieją się w garażach i na torach, niż na salach sądowych.
Dae
10.02.2011 10:43
Pierwszy raz teraz usłyszałem o Fordzie F150. Nie ma jak zrobić zamieszanie i może się uda na tym zarobić, chociaż z drugiej strony Amerykanie to w 100% fanatycy F1, dlatego Ford tak ostro zaprotestował :[)
Adakar
10.02.2011 10:41
Nazwa F150 kojarzy się jednoznacznie z modelem Forda ... ale ... co ma Pick-UP do Ferrari i tym bardziej bolidu F1 ... LOL Treść ich pozwu, niejako meritum to cyrk na kółkach ;-)