Brawn spokojny o formę Mercedesa
Jego zdaniem dobrym kierunkiem jest skupienie się teraz jedynie na kwestii niezawodności
16.02.1112:39
1593wyświetlenia
Ross Brawn uważa, że przygotowania zespołu Mercedes GP idą zgodnie z planem i nie ma powodów do obaw - mimo wielu znaków zapytania stawianych nad formą nowego bolidu oznaczonego symbolem W02. Choć Michael Schumacher uzyskał najlepszy czas drugiego dnia testów w Jerez, to jednak wydaje się, że nowy bolid zespołu nie dotrzymuje kroku Red Bullowi czy Ferrari podczas dłuższych przejazdów.
Jednakże, zespół ma nadzieję, że poważne modyfikacje aerodynamiczne zaplanowane na Grand Prix Bahrajnu pomogą w poprawieniu formy - sam Brawn sądzi, że dobrym kierunkiem jest skupienie się teraz jedynie na kwestii niezawodności.
Podjęliśmy przemyślaną decyzję pod koniec zeszłego roku, aby rozpocząć pierwsze testy 'prostym' bolidem i wprowadzić znaczące modyfikacje dopiero na pierwszy wyścig w Bahrajnie- powiedział w wywiadzie opublikowanym na oficjalnej stronie zespołu.
W związku z nowymi oponami Pirelli oraz powrotem KERS chcieliśmy upewnić się, że nasz nowy bolid będzie gotowy na pierwszy test i była to z pewnością właściwa decyzja. Ostatnie poprawki zaplanowane na Bahrajn zostały niedawno zatwierdzone i jesteśmy zadowoleni z korzyści, jakie one przyniosą. Nasz aktualny pakiet obejmuje pewne kompromisy i wiemy, że można więcej wyciągnąć z bolidu. Oczywiście nie wiemy, gdzie są inne zespoły i co zaplanowały w kwestii rozwoju. Nikt nie będzie miał pełnego obrazu aż do rozpoczęcia ścigania w Bahrajnie.
Zapytany o główne problemy, nad którymi musi teraz skupić się zespół, Brawn odpowiedział:
Niezawodność jest teraz naszym głównym wyzwaniem. Chociaż jesteśmy na trzecim miejscu pod względem przejechanych kilometrów nowym bolidem podczas testów (2310 km), to jednak nasz poziom niezawodności nie jest jeszcze taki, jakiego oczekujemy. Właściwie to normalny przedsezonowy proces, sprawdzanie komponentów, upewnianie się, że wszystko dobrze współpracuje, dodając do tego wyzwanie, jakie niesie ze sobą KERS oraz nowe opony. Mieliśmy nieco problemów z MGP W02, jednak mamy w zanadrzu odpowiednie rozwiązania.
Brawn zaprzeczył również, jakoby najszybsze okrążenie Michaela Schumachera podczas ostatnich testów w Jerez było tylko na pokaz - choć dodał, że samochód nie był zatankowany pod korek.
Nie ma sensu, by tracić cenny czas na torze i robić okrążenia na pokaz z małą ilością paliwa, kiedy jest dużo ważniejszej pracy do wykonania- wyjaśniał.
Tak jak Michael powiedział w Jerez, nie był to przejazd całkowicie bez paliwa. Trzymamy głowy opuszczone i skupiamy się na naszym programie. Tylko każdy zespół osobno zna prawdę o swoich przejazdach podczas przedsezonowych testów i znając wszystkie fakty jestem zadowolony z naszego rozwoju przez pierwsze dwie sesje testowe.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE