Brawn: Nowy Mercedes nie jest złym bolidem

"Powiedziałbym, że jest to rozsądny projekt"
01.03.1115:57
Ap4cz05
2463wyświetlenia

Ross Brawn przyznał, że zespół Mercedes skupi się na osiągach samochodu podczas ostatnich przedsezonowych testów w Barcelonie, które rozpoczną się w przyszłym tygodniu.

Poproszony przez niemiecki magazyn Auto Motor und Sport o ocenę nowego bolidu oznaczonego symbolem W02, szef ekipy z Brackley powiedział: Powiedziałbym, że jest to rozsądny projekt. To nie będzie zły samochód, lecz oczywiście nie wiemy, w jakim położeniu są inne zespoły.

Brytyjczyk ujawnił, że Mercedes podczas pierwszych trzech sesji testowych skupił się na zmuszeniu pakietu do pracy, a testy w Barcelonie mają być ostatecznym terminem rozwiązania wszystkich problemów. W czasie ostatnich testów w Barcelonie będziemy spoglądali na czasy okrążeń - powiedział Brawn.

Jedną z dużych niewiadomych przed sezonem 2011 jest pytanie, czy kombinacja nowego samochodu Mercedesa i opon Pirelli pozwoli Michaelowi Schumacherowi być bardziej konkurencyjnym kierowcą, niż w zeszłym roku. Wciąż jest niedostatek danych porównawczych - podkreślił Brawn. Z tego co zauważyłem, Michael jest bardzo zmotywowany.

Szef niemieckiej ekipy dodał również, że Red Bull jest bardzo mocny, a Ferrari, Renault i my wyglądamy dobrze. Jeśli chodzi o inne zespoły, mogę się tylko domyślać. Trudno jest oszacować, jak duża jest przewaga Red Bulla - kontynuuje Brytyjczyk. Nie wiem, jakie poprawki zamierzają jeszcze przywieźć na pierwszy wyścig. Dla nas będzie to duży krok pod względem rozwoju.

Brawn wskazał, że jedną z poprawek Mercedesa będzie nowy wydech, dodając przy tym: Jak do tej pory nie widziałem żadnej ekipy z podobnym rozwiązaniem. Do tego momentu dysponowaliśmy wydechem z zeszłego sezonu - powiedział szef niemieckiego zespołu. Brawn przyznał również, że nowe rozwiązanie nie jest tak radykalne, jak w Renault lub McLarenie.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

13
mbwrobel
02.03.2011 04:09
Ostatnio zacząłem pisać mniej komentarzy. Dlaczego? Bo robi to za mnie @jpslotus72. Wyczerpuje moją opinię i nie mam co po nim poprawiać :-).
Drakkar
02.03.2011 03:02
ja sie odnislem w stanowisku do poprzedniego sezonu...myslalem ze mercedes nawiaze jakas walke z renoult(taka powazniejsza) ale no nie bylo tak rózowo a jak bedzie teraz to zobaczymy mam nadzieje ze bedzie jakas zacieta walka miedzy renoult a mercedes xd
jpslotus72
02.03.2011 09:30
@dz Jeśli chodzi o sedno tego, co napisałeś, to niemal każdy z nas napisał to już wcześniej w innym miejscu - tak, że "Ameryki nie odkryłeś". Jeśli nadal pozwalamy sobie komentować aktualne wypowiedzi fachowców i na ich podstawie "wróżyć z fusów", to dlatego, że jest to tradycyjna, coroczna zabawa w środowisku F1 - taki karnawał wypowiedzi przed każdym sezonem. Jeśli fachowcom wolno się zabawiać, bić pianę, mydlić oczy i puszczać dym, to dlaczego my nie mielibyśmy trochę się zabawić? Przez "w" czy przez "f" napisałbyś słowo "fachowiec" w odniesieniu do Berniego, po jego wczorajszej wypowiedzi o polewaniu torów? Uważasz, że większość komentujących na serio rozdaje już tutaj miejsca na podium i tytuły mistrzowskie? Trochę dystansu. Nie wiem, czy masz możliwość oglądania transmisji z F1 na BBC, ale gdybyś posłuchał, co nie tylko przed sezonem, ale i przed każdym wyścigiem wygadywali Humphrey, Jordan i Coulthard - ile tam było wróżenia, domysłów i żartów - to przegoniłbyś ich z padoku na wp i pisał przez "f"... Przede wszystkim - dział komentarzy nie jest zarezerwowanych dla fachowców, którzy przed wpisem muszą zdać egzamin z wiedzy specjalistycznej - jest on otwarty dla wszystkich kibiców i zainteresowanych Formułą 1. Oczywiście, są pewne granice - ja też nie chcę, żeby z tej wymiany opinii, czasem prawdziwej wiedzy, czasem żartów, zrobił się "bajzel" - ale na szczęście nie ma tu zbyt wielu "kabansów" (bez urazy, ale choćby poziom gramatyczno-ortograficzny kabansa pozwala mi na małą uszczypliwość). Tak że , jeszcze raz - więcej dystansu: do wypowiedzi ludzi ze środowiska F1, do naszych komentarzy i w ogóle - do życia...
dz
02.03.2011 02:21
Oj panowie , panowie , niczego się nie uczycie , czytacie te newsy i gadacie w tonie ekspertów , fakt jest taki że wiecie tyle co przeczytacie , historia mówi że juz tych co byli skreśleni i tych co wygrali zanim wystartowali były tabuny , poczekajcie może do pierwszego wyścigu tam się okaże kto miał rację kto nie , wydaje wam się że Schumacher nagle zapomniał jak się jeździ , że będzie dziadziem w foteliku i fajką , no to przypomnijcie sobie zeszły rok i klcję z Rubensem - co?? pamięć złotej rybk?I , Ross też pewnie zapomniał jak kierować rozwojem bolidu , bo Nick Fry też w działalności marketingowej ,Nicko to młokos bez doświadczenia a Haug nie ma pojęcia o wyścigach !! Przepraszam ale jak was czytam dostaję szewskiej pasji , zamieńcie moi drodzy ZNAFFFFFFFFFFCY portal na WP i tam dajcie swój upust waszej autorytatywnej wiedzy , świetnie się tam odnajdziecie , baaaaaaaaa może nawet dostaniecie statuetkę guru WP F1 - przepraszam moderatorów za mój ton i obelgi , ale liczę że mój post zostawicie bez zmian , tak dla ZNAFFFFFFFCUUUUUFFFFFFFF!!
Drakkar
01.03.2011 08:18
no mercedes nie prezentuje nic...szkoda bo mialem wzgledem tego teamu wielkie nadzieje... myslalem ze moze namieszacxd
jpslotus72
01.03.2011 06:30
Więc już można zdjąć z drzwi garażu tabliczkę - "Uwaga! Zły bolid!"?
Kamikadze2000
01.03.2011 05:03
No na pewno! W porównaniu do HRT... ;))
lubczyk
01.03.2011 04:58
Nie jest złym bolidem. Jest bardzo złym bolidem ; >.
akkim
01.03.2011 04:24
Zmuszać pakiet do pracy - kiepskie określenie, bo znajduje w historii marne odniesienie, co do formy Michała, niemal wywód rzeka, motywacja zmotywuje - każdego człowieka ;)
SirKamil
01.03.2011 03:46
Dla Mercedesa aspekt pomijania McLarena jest szczególnie ważny- powstali kosztem współpracy Daimlera z McLarenem, który był niejako wcześniejszym fabrycznym zespołem Mercedesa. Powstali po to aby osiągać sukcesy których nie mógł dać im McLaren. Tym czasem w 1 roku nie istnieli przy McLarenie. Mają te same silniki, taki sam KERS... Sporo zespół w stawce ma w tej chwili jakieś swoje Nemezis- ekipę z którą nie chce przegrać choćby nie wiem co, szczególnie... nawet jeśli wszyscy są konkurentami. Red Bull zdziera koty z Ferrari. Między McLaren a Mercedesem rywalizacja ma szczególny aspekt. Renault i Fernandes Team nie cierpią się przez wzgląd na historię. Z Fernandesem ze względu na politykę rekrutacyjną i konflikt wokół Aerolab źle żyje też Force India.
archibaldi
01.03.2011 03:36
Niezła odp.na to czy Schumacher będzie konkurencyjny: „Z tego co zauważyłem, Michael jest bardzo zmotywowany” Cóż, można powiedzieć, że wymijająca...
Sanki
01.03.2011 03:32
W zeszłym roku pomijali Renault :P
rentonB
01.03.2011 03:03
Dziwnie teamy pomijaja McLarena, cos w tym jest.