Codemasters ogłosiło datę wydania F1 2011

Kurcze, dostałem nowiuśką F1 2010 na 18-stkę, ale w pieroństwo pograć nie mogę, ze względu na problem z DVD-ROMem. Ja to mam pecha, cholewa. ;] Mam nadzieje, że kolejna odsłona będzie jeszcze lepsza!!! :))

Mnie interesuje tylko skąd wszyscy wiedzą, że fizyka w rF jest realistyczna? Porównywaliście z własnymi doświadczeniami w jeździe samochodem wyścigowym czy jak?

GT5 mi wystarczylo by poczuc z moja kiera GT co potrafi gra/symulator.Zgadzam sie z Toba eqaf ale i tak powtarzam ze F12010 nie jest wcale arcadowka typu Colin,NFS i inne.Zreszta "co kto lubi" albo "o gustach sie nie dyskutuje" Mi i wielu ta gra sie podoba i vice versa wiec po co sie przekomazac jak jakies trolle? Ktos woli rF a ktos GT5 czy tez F12010.

Nic nie ujechać? Spiny? Nic takiego nie powiedziałem. Niech się powtórzę - chce ktoś wiedzieć, czym jest symulator, niech w takowy zagra. Przykładowe tytuły podałem. A co do mojego ew. czasu do wykręcenia w F1 2010, to niby co on ma mieć wspólnego z umiejętnościami nabytymi w symulatorach? F1 2010 to czysta zręcznościówka i zapewne nic bym w niej z marszu nie ugrał. A aspektów odróżniających symulator od tej gry jest tak wiele, że nawet nie wypada tu tego pisać. A że grafika fajna i dobra zabawa, to ja tego nie neguję. Poprostu co kto lubi. Ja oddam najlepszą grafikę za realizm z GTR. Podjąłem dyskusję, bo uznałem, że może wyprowadzę christoffa z błędu.

A według Ciebie symulator, to taka fizyka w której nie możesz ujechać i kręcisz spina? F1 2010 zabawy jest sporo.Grafika zabija rFactora, a grywalnośc ze znajomymi nieoceniona. Skoro jesteś taki prosymulant, to wykręc w tej grze czas na obojętnie jakim torze top 100 he?

christoff.w... Rację masz tylko w pierwszym zdaniu. Jeżeli dla Ciebie wyłączenie tych wszystkich asyst w F1 2010 załatwia sprawę, to nie odkryłeś jeszcze, czym jest symulator na PC. Doradziłbym Ci pogranie w trybie symulacji w GTR lub GTR2 od SymBin'a. A potem zobacz ile wspólnego ma z tymi grami rFactor. Ma całkiem dużo. Inna sprawa, że w rFactora można grać na różnych modach i one robią sporą różnicę. O torach już nie wspomnę. Jak chcesz naprawdę poznać rFactora, to pojeździj na oryginalnym modzie, tymi pojazdami, które dostajesz z grą. Jest tam seria open-wheeler'ów. Zagraj nimi, oczywiście w trybie symulacji, a przekonasz się, jak działa symulator. A trzęsienie, jak chcesz, to sobie wyłącz :P

powiem tak ... rF2 is gonna be the second game I bought, do I have to tell you which was the first one :) ?

Heh, F1 będzie wychodzić co roku, jak Fifa? ;)

Arcadowka to nie pseudo symulator cobra! Jak juz wielu pisalo,prosze wylaczyc sobie wszystkie wspomagania i bedziecie mieli symulator.A tak wlasciwie to co takiego ma w sobie rFactor ze jest nazywanym symulatorem? I ze ma dobra fizyke? Ze co,ze trzesie jak diabli,buahahahaha..nie wiecie co piszecie.W F12010 tez trzesie,tez sa spiny itp itd. Widze ze kazdy pisze tylko po to zeby skontrowac i moze tylko Ci co ich nie stac na kupno gry i w ogole sa w ajkims rFactorowym Matriksie,zakochani w tej beznadzienej grze.I prosze nie pisac ze zespoly F1 jezdza na tym bo to nie prawda.Maja cos podobnego ale o wiele lepszego. To pisalem ja,fan F12010 od Codi. ;)

Niektórzy nadal nie potrafią zrozumieć, że F1 od Codemasters nigdy nie miało konkurować z rFactorem. Aktualnie firma ta robi racery dla masowego odbiorcy, które mają się sprzedawać w milionowych nakładach. Problem polega na tym, że F1 2010 miało mnóstwo bugów i niedociągnięć, które nie są do przyjęcia także w arcade'ówce (czy jak kto woli: pseudo-symulatorze).

only rfactor! that's all...

Zgadzam sie z przedmówcami. Coodemasters umie zrobić ładną grafikę i na tym kończy się magia ich gier! Fizyka zawsze przyprawia o zgrzyt zębów - jest beznadziejna. Nawet nie będę sobie głowy zawracał ich wynalazkiem 2011. W dodatku ta fabuła na siłę zupełnie jak w nowym TDU!

Gra ogólnie jest dobra graficznie itd. Ale jak dla mnie w porównaniu do symulatorów typu rFactor czy Iracing jest słaba pod względem fizyki. Według mnie to gra bardziej dla zwykłych graczy niż sim racerów tym bardziej ,ze fizyka jest dość prosta. Tryb sieciowy też nie daje dużej liczby graczy. Zobaczymy jak w 11 :)

@up Mam to samo. Nie ma jak oglądać wyścig na torze po którym się "jeździlo" :)

Mi wystarczy F1 2010, które mam. Używam tego do zapoznania się z torem przed weekendem GP - lepiej się wtedy ogląda relację w TV ;). Tory są dość wiernie oddane i to dla mnie najważniejsze.

Gram w różne "ścigałki" i nie wiem o co tyle szumu. F1 2010 nie jest może idealna ale można się nią nacieszyć. A ci wszysycy którzy krytykują to niech sobie wyłączą wspomaganie hamowania, ABS, kontrolę trakcji i linię jazdy. Zobaczymy jak będą "symulować".

Nawet nie będę sobie głowy zawracał tym pseudo symulatorem. F1 2010 było beznadziejne, żadne ustawienia nie były w stanie go zmienić. Zdecydowanie ciekawszy jest Shift, a dwójka ma będzie jeszcze lepsza.

3D albo tego nie tykam! ;) A tak naprawde najlepsza gra F1 jaka do tej pory wyszla i niech fani rFactora przestana sie juz kompromitowac z ta ich niby "fizyka" z 2006 roku bo mody na tej bazie sa przerabiane i ta kiepska a nawet bardzo kiepska grafika.Poprostu tym sie nie da jezdzic taka beznadzieja zarowno w prowadzeniu,odlgosach silnikow,grafice jak juz wspomnialem itd.itp! Widze tez ze znowu fani rF sie wlaczyli a wiec kontruje: Marcin Janczar - udzielać wywiadów? A czemu nie,nigdzie tego nie bylo. Realność jazdy kiepska? Chyba oszalales!Najlepsza jaka do tej pory mialem mozliwosc doswiadczyc a gralem juz na wszystkich mozliwych grach wlacznie z Twoim GP4. Dużo błędów? Poprawione. Błędne wyświetlanie czasów-tez poprawione.Chyba zatrzymales sie w czasie i od wrzesnia jak sie naczytales od tzw.bugach to tak tkwisz w tym wiec przestan pisac glupoty. CO do konkurencji to tylko rFactor2 no ale jeszcze nie ma wiec sie okaze...

[quote]@maciejas: Znowu dzieci będą się napalać a ci co jeżdżą na rfactorze będą sceptyczni i dobrze zrobią.[/quote] Jeszcze przed premiera F1 2010 bylo wiadomo, ze to bedzie arcade z dodatkami symulacji w stylu zmien opony itp., wiec ja sie nie moge po raz kolejny raz nadziwic, ze z premiera kolejnej edycji ludzie wypuszczaja znowu takie same smieszne teksty. Bedzie wychodzic np. F1 2015 i znowu bedzie mozna przeczytac: "czuje, ze bedzie arcade, lepiej kupic rFactor X" :)))

Gołe laski na padoku inaczej nie tykam.

Ta gra jest dobra dla tych, co chcą sobie pograć i udzielać wywiadów :-( Realność jazdy kiepska, dużo błędów (błędne wyświetlanie czasów). Jeśli ktoś chce dobrego symulatora jazdy F1 to jedyny jaki znam to GP4 - do dziś gram na niej regularnie od pewnie już 8 lat. Oczywiście to też nie jest idealna gra ale najlepsza jaką znam.

Kolejny syf od Code ludzie nie dajcie się nabrać, gra będzie na tym samym silniku co 2010 więc produkt nie grywalny. Tylko Rfactor2

czułem, że 2010 będzie arkadowym crapem i czuję, że 2011 będzie nie wiele lepsze....

@maciejas521 Nie jestem dzieckiem a się napalam. Jakie durne kary i bugi.Ja gram od premiery na PS3 i stwierdzam że to super gra.Pobyt w boksie a właściwie kłopoty z wyjazdem zostały poprawione.Nie ma czego się czepiać. Edit piszę o F1 2010

Wymagania będzie miało bardzo niskie - PS3 lub X360, no ew. 3DS lub nowy handheld Sony ;)

nowa część co roku i poprzednia nadająca się na śmietnik? nie dziękuję, wolę cokolwiek innego albo pirata ;]

Znowu dzieci będą się napalać a ci co jeżdżą na rfactorze będą sceptyczni i dobrze zrobią. Ta gra to gniot. Fizyka jazdy oraz durne kary i bugi ja w 2010 no comment.

Dla Mnie GTR 2 jest lepsze. A pewnie f1 2011 będzie miło wymagania że ho ho. a grywalność.....

Możliwość wysiadania z bolidu i jazdy po mieście, inaczej nie tykam.

Cholera. już niebawem nowa odsłona gry, a ja dopiero przed Belgią jestem xD interesuje mnie jak będzie tam wyglądać kwestia operowania ruchomym skrzydłem i kersem.

musi działać ma moim 10 letnim komputerze albo tego nie tykam:))

Podstawowa sprawa, DRM do przeżycia. Kupienie gry za niemałe pieniądze i niemożliwość zagrania przez urojenia programu zabezpieczającego płytę to największy smaczek F1 2010. Podobnie jak beznadziejny i do tej pory nienaprawiony system nalewania paliwa, nierówna jazda komputera i bieda w telemetrii. F1 Challenge 99-02 jest brzydsze, toporniejsze, trudniejsze i wymaga czasem ciężkiej pracy, ale chociażby szczegół typu trzy sekcje temperatury na każdej oponie i ogrom ustawień, a także wygodniejszy interfejs pokazują jak bardzo na kolanie zrobiono w F1 2010 wszystko poza grafiką i dźwiękiem.

Dla mnie to obowiązkowa gra. Już nie mogę doczekać się premiery.

ładniejsza menadżerka albo tego nie tykam :D

Fiza z rfactora albo tego nie tykam

Podstawowa sprawa, okrążenie formujące, safety car, kary dla wszystkich, właściwe funkcjonowanie boksów, dobrze oddane umiejętności kierowców i możliwości teamów albo tego nie tykam.

Podstawowa sprawa, 24 na online albo tego nie tykam