Ferrari pracuje nad 'elastycznym' skrzydłem
Włoski zespół nie może jak dotychczas znaleźć powodów słabej dyspozycji 150° Italia
09.04.1120:07
3094wyświetlenia

Ferrari ujawniło, że planuje wprowadzić własną wersję „elastycznego” przedniego skrzydła znaną z bolidów Red Bull Racing, aby zmniejszyć swoją stratę do czołówki. Po komentarzach mówiących o zachowaniu się przedniego spojlera RB7 w warunkach dużych oporów aerodynamicznych oczekuje się, że konkurenci szybko zaadoptują rozwiązanie znane z bolidów zespołu z Milton Keynes.
Ferrari okazało się pierwszym zespołem, który potwierdził, iż ma już plan, zadaniem którego będzie obniżenie wysokości przedniego skrzydła, tak aby przeszło ono bardziej rygorystyczne testy wprowadzone w tym roku przez FIA. Szef techniczny Aldo Costa powiedział w sobotę:
Poddamy głębszej ocenie przednie skrzydła i szybko opracujemy 'elastyczne' przednie skrzydło.
Ferrari boryka się z ustaleniem przyczyny słabej dyspozycji tegorocznego bolidu

Ferrari przyznało też dzisiaj, że boryka się z odpowiedzią na pytanie o rozczarowujące osiągi swego tegorocznego bolidu 150° Italia.
Włoska stajnia nie zdołała zbliżyć się do ekip Red Bulla oraz McLarena podczas kwalifikacji na torze Sepang i powoli zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że impasowi winny jest po prostu zbyt wolny bolid. Costa wyznał, że zespół musi szybko podjąć działania mające na celu opracowanie pakietu, który pozwoli na powrót do rywalizacji o zwycięstwa w wyścigach.
Jeżeli łatwe byłoby poznanie źródła problemów, ustalilibyśmy to już dawno. Nie wiemy jeszcze skąd się one biorą. Pracujemy nad tym, ale to dość złożona ocena, którą prowadzimy w wielu środowiskach - nie tylko tu na torze. Jeżeli tylko będziemy w stanie odkryć, co poszło źle w początkowej fazie rozwoju, to odzyskamy całkiem pokaźny kawałek deficytu w osiągach.
Pracujemy nad różnymi częściami w różnych obszarach. Mamy dobry pakiet rozwojowy na Chiny i naprawdę dobre udoskonalenia na Turcję. Jest też kilka ciekawych rzeczy z myślą o wyścigach w połowie sezonu. Mamy to w naszym programie. Czy to wystarczy? Nie wiem. Musimy rozwijać się szybciej niż inni, trzeba tydzień po tygodniu wymyślać nowe rzeczy, nowe systemy.
Costa potwierdził, że czas skupiony na aerodynamice odbił się na przygotowaniu dobrych ustawień bolidów podczas treningów przed wyścigiem o GP Malezji, choć jednocześnie dał do zrozumienia, że czuje się dobrze przygotowany do jutrzejszej rywalizacji.
Niestety, kiedy w piątek zaczęliśmy pracę nad osiągnięciem stałej szybkości, nie skoncentrowaliśmy się wystarczająco na ustawieniach- powiedział.
Płacisz więc małą karę za zbyt późne skupienie się nad ustawieniami do wyścigu, podobnie jak w naszym przypadku. Myślę, że przez noc i poranek zebraliśmy się i dotarliśmy do kwalifikacji z rozsądnymi samochodami pod względem balansu. Jeśli chodzi o tempo wyścigowe i zużycie opon to uważam, że zrobiliśmy ciekawe postępy podczas tego weekendu, więc zobaczymy, jak będzie jutro. Nie sądzę, że skończymy wyścig w pierwszej czwórce, ale wiemy, że możemy być lepsi.
Źródło: autosport.com (1), autosport.com (2)
KOMENTARZE