Stella przekonany, że Piastri szybko otrząśnie się po GP USA

Włoch twierdzi, że jego podopieczny szybko wyciągnie wnioski po nieudanym weekendzie.
25.10.2517:57
Maciej Wróbel
93wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef McLarena, Andrea Stella, jest przekonany, że Oscar Piastri szybko otrząśnie się po trudnym weekendzie Grand Prix Stanów Zjednoczonych i powróci do formy w Meksyku.

Piastri zaliczył mocno przeciętny weekend na torze Circuit of the Americas w Austin, skarżąc się przez cały czas na brak komfortu i niestabilne zachowanie samochodu. Sytuacji nie poprawił fakt, że Australijczyk odpadł już na starcie sobotniego sprintu, co pozbawiło go cennych 19 okrążeń danych.

Nie był to pierwszy słabszy występ Piastriego po letniej przerwie - w Baku zaliczył on fatalny weekend zwieńczony dwiema kraksami. W połączeniu z odrodzeniem Red Bulla, stracone punkty McLarena pozwoliły Maksowi Verstappenowi powrócić do walki o tytuł. Holender traci obecnie tylko 40 punktów do Piastriego i 26 do drugiego w klasyfikacji Lando Norrisa.

Mimo to Andrea Stella jest przekonany, że nie ma żadnego głębszego problemu, który mógłby zagrozić szansom Piastriego na mistrzostwo. Myślę, że to kwestia dwóch czynników. Patrząc na ostatnie cztery wyścigi - kierowcy, zespół - wiemy, że mogliśmy zrobić więcej - powiedział Stella. Mogliśmy wycisnąć więcej. I to nie dotyczy tylko Oscara - to tyczy się także Lando, mnie i całego zespołu. Każdy z nas mógł spisać się odrobinę lepiej

Jednocześnie tory takie jak Austin są dość wyjątkowe. Mają bardzo niski poziom przyczepności, nie ma grainingu, opony się zużywają i mimo to nadal pracują. I myślę, że to warunki, w których Oscar... jest wciąż stosunkowo młodym kierowcą Formuły 1. Ale jego siłą jest to, że gdy tylko zauważy coś, co może poprawić - robi to z prędkością światła.

Po przeanalizowaniu danych z COTA Stella uważa, że Piastri jest teraz znacznie lepiej przygotowany na podobne sytuacje w przyszłości, dlatego nie obawia się powtórki. Warunki w Austin to coś, co zrozumiał i wie, że mógł po prostu prowadzić trochę inaczej. Zrozumiał to. Następnym razem, gdy znajdzie się w podobnej sytuacji, poradzi sobie z tym bez problemu.

To część rozwoju kierowcy. I właśnie dlatego, mimo tak młodego wieku, prowadzi w mistrzostwach. Potrafi zrozumieć, przetworzyć i wyciągnąć wnioski.

Początek weekendu w Meksyku w wykonaniu Piastriego pozbawiony jest zaś fajerwerków - Australijczyk zakończył piątek dwunastym czasem w drugim treningu, będąc o krok za zespołowym kolegą i pozostałymi kierowcami ze ścisłej czołówki.

Kierowca McLarena przekonuje jednak, iż nie jest zaniepokojony przeciętnym początkiem weekendu. Było w porządku - powiedział. Okrążenie na miękkich oponach przy niskim poziomie paliwa było dość przeciętne, więc nie jestem zaskoczony czasem, ale wypróbowałem sporo rzeczy.

Przeanalizujemy, co zadziałało, a co nie, ale ogólnie czułem się całkiem dobrze. Zobaczymy, co da się poprawić jutro. Myślę, że najważniejsze to sprawić, by samochód zachowywał się po prostu trochę bardziej przewidywalnie.