Sutil gotowy na batalię prawną z Luxem

Dyrektor generalny spółki Genii złożył w końcu zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa
23.06.1117:50
Marek Roczniak
2308wyświetlenia

Adrian Sutil powiedział dzisiaj dziennikarzom w Walencji, że jest gotowy na batalię prawną z współwłaścicielem zespołu Renault - Erikiem Luxem.

Wczoraj gazeta Frankfurter Allgemeinen Zeitung poinformowała, że dyrektor generalny spółki Genii złożył w końcu zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w związku z incydentem w Szanghaju w kwietniu br., kiedy to Sutil zranił go w szyję nadtłuczonym kieliszkiem szampana.

Agencja informacyjna SID zacytowała kierowcę Force India przyznającego, że właśnie dowiedział się z gazety o działaniu podjętym przez luksemburskiego biznesmena. Pytany przez dziennikarzy, jaki wpływ będzie miało to na jego karierę i czy obawia się o miejsce w kokpicie, Sutil odpowiedział: Dlaczego powinienem stracić posadę? To jest prywatna sprawa, moją pracą jest jazda samochodem wyścigowym.

Jeśli o mnie chodzi, to wszystko jest w porządku. Potrafię się skupić na mojej pracy. Byłem przygotowany na cokolwiek by mnie czekało. Zabawne w tym wszystkim jest tylko to, że zajęło to tyle czasu. Zapytany na temat możliwego rozstrzygnięcia sprawy sądowej o zadanie ran na ciele, Niemiec odpowiedział: Chcemy ujawnienia prawdy, absolutnie. Mam nadzieję, że wyjdzie ona na jaw już wkrótce. Jestem gotowy bronić się.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

23
yaper
24.06.2011 06:29
Dokładnie, śmieszny argument zważywszy na to, że Di Resta w słabiutkim bolidzie radzi sobie bardzo dobrze jak na pierwszy rok startów. Będą ludzie z Szkota, Sutil za to obrasta w negatywną rutynę i nie widzę go już więcej w Force India, a kto wie czy znalazłby on miejsce poza tym zespołem. Wątpię.
MairJ23
24.06.2011 03:12
@kabans to nie wiele zmienia.... punkty sa wazne ale nie w momencie jak sie jest debiutantem - wtedy raczej sie sprawdza kierowce - porownuje dwoch kierowcow w tym samym zespole po tempie kwalifikacyjnym. Szybkiego kierowce nauczysz spojnej jazdy bez popelniania bledow - a solidnego kierowcy nie nauczysz szybko jezdzic. Wiec taka jest miedzy nimi roznica (Sutil/DiResta) - tak ja to widze.
kabans
24.06.2011 07:16
nie wiem czy śledzicie klasyfikacje generalne ale sutil ma 4x wiecej punktów od di resty
Kamikadze2000
23.06.2011 08:23
A właśnie, że będzie miało. Mallya to mój wujek i powiem mu, że nie chce Sutila. ;] Nie no, każdy ma prawo do własnego zdania. W końcu do tego słuzy forum dyskusyjne. A negatywne nastawienie do Niemca tak wielu osób musi o czymś świadczyc. Mnie Sutila było tylko raz szkoda - podczas GP Monako, po którym plułem na Raikkonena, a przecież to jemu kibicowałem w tamtym okresie. ;) Pzdr ;)
saub
23.06.2011 07:37
Drodzy członkowie fanklubu Hulkenberga na szczęście wasze wypowiedzi nie mają wpływu na decyzję kierownictwa teamu. A wasze nielubienie Adriana ma takie znaczenie jak mniej więcej mysie g... w kaszy.
Simi
23.06.2011 07:27
To prawda, Sutil szuka sobie problemów w trakcie wyścigów i to jest jego największą wadą. Popełnia błędy, nieraz bardzo głupie, a przecież stosunkowo niedługo puknie mu setka jeśli chodzi o starty. Za nim cztery całe sezony - powinien wykazywać się dojrzałością.
MairJ23
23.06.2011 06:22
Mi Sutil za bardzo nie przeszkadza ale nie obrazilbym sie jakbym zobaczyl kogos innego na jego miejsce. Zadnego niesamowitego wystepu nam nigdy nie zaserwowal - oprocz moze pamietnego Monaco gdzie kazdy trzymal za niego kciuki az mu w tylek pewien Fin wjechal i czar prysl jak banka mydlana. Jest takim szaraczkiem, ktorego chyba latwo zastapic kims kto pokaze pazury i chec walki bez popelniania fatalnych bledow przy wyprzedzaniach czy podczas walki na torze. Jemu sie to za czesto zdarza - a tak narzekaja na Hamiltona. :) ot tylko moje zdanie. @THC-303 RA - Racing incident ? (RI) chyba - bo nie wiem czy o to wlasnie chodzilo. Co do rozbijania sie na bolidach innych kierowcow (kamikadze) juz wspomnialem.... Chyba rok temu narzekal jak go Vettel na Silverstone wyprzedzil :) hehehe to bylo smieszne - Pianista :)
THC-303
23.06.2011 05:59
Bahrajn 2010. No bez jaj. Kary za to nie dostał, nawet reprymendy. Gdyby Kubica nie zamykał drzwi na chama kolizji by nie było, btw osobiście uważam, że wprost bardziej zawinił. Ale powiedzmy RA, tak jak mówili sędziowie. Inna sprawa, że Sutil ma zdolności Kamikadze.
MatiXF1
23.06.2011 05:44
Ja go od początku nie lubiłem. Nie lubie... I podejrzewam, że nie będę. Owszem oprócz 2 dobrych wyścigów (Monza 09 i Monako 08) nie pokazuje nic na torze, a czasem zachowuje sie jak kamikadze (Bahrajn 2010). Jeszcze ta bójka do tego. W cale się nie zdziwie jak szef Force India, DJ Malya wywali go z zespołu i zastąp igo Hulkenbergiem
Qooler
23.06.2011 05:22
[quote="bigos95"][/quote] wynik końcowy w wyścigu , to wypadkowa: 1-kwalifikacji 2-wyścigu 3-pracy swojego teamu 4-taktyki 5-neutralizacji 6-jazdy innych kierowców 6-ich wypadków 7-pracy innych teamów 8-wypadków na torze i sytuacji tym spowodowanych 9- niezawodności auta i jego walorów wyścigowych 10- szczęścia swojego 11- nieszczęścia innych 12- innych rzeczy które maja wpływ na wynik poszczególnych kierowców i przebieg wyścigu, a które nie zostały przeze mnie wymienione Posiłkowanie się przez ciebie pojęciami, że to przez neutralizacje, wypadki innych, defekty, albo jeszcze coś innego ,u Sutil zdobywał punkty, uważam za naciągane. Elementy wymienione przeze mnie i przez ciebie są nieodzownymi elementami wyścigów. Sutil, mimo to, że nie ma dzisiaj spektakularnych wyników, jest w F1 już wiele sezonów, a to o czymś świadczy. Pozdrawiam
SkC
23.06.2011 05:19
Temu panu już dziękujemy. Niech założy razem z Briatore spółkę - My się sądów nie boimy
THC-303
23.06.2011 05:12
bigos95 Niemcy i Malezja - to nie mój błąd tylko konsekwencja poprzedniej nieścisłości - pojechał dobre sesje w tamtych weekendach wyścigowych (świetny kwal miał też w Brazylii). Japonia 07 - dojechał w totalnym crapie przed Buttonem, Rubensem i Trullim. Walencja 10 - no niech będzie, nie wziąłem pod uwagę neutralizacji. Zresztą, ja Sutila nie bronię, ale czy nie byłoby lepiej gdyby wyleciał za: 1. UDOWODNIONĄ winę 2. Pokonywanie przez DIR ?
Simi
23.06.2011 05:02
Myślę, że Sutil nieźle sobie "dorobił" tym incydentem. Chłopak się rozbrykał i poniesie za to konsekwencje. Jeśli go zamkną na jakiś czas, może się pożegnać z posadą... na jakiś czas ;p
bigos95
23.06.2011 04:59
@adnowseb Inna opcja nie wchodzi chyba że Hulkowi coś się stanie no to wtedy @THC-303 Japonia'07 - To że zdobył 1 punkt to tylko i wyłącznie za karę nałożoną na Luzziego. To ze dojechał 9, to również było spowodowane odpadaniem kierowców przed nim i neutralizacjami w odpowiednich dla niego momentach. Niemcy'09 - Wtedy pojechał dobre kwalifikacje a nie wyścig, chodź chwała mu za to że trzymał się siódmy Malezja'10 - Także kwalifikacje Walencja'10 - Neutralizacja P.S Ja bym tu jeszcze dodał Włochy'09. Świetny qual ( był bliski powtórzenia wyczynu Fisichelli sprzed dwóch tygodni ) i dobry wyścig w którym do ostatnich metrów walczył o trzecie miejsce.
Qnik
23.06.2011 04:53
Tak na moje oko to dziwna sytuacja. Nawet jeśli faktycznie był zaczepiany w jakiś sposób, to co z tego? Nic nie usprawiedliwia przemocy i tłumaczenie się, że jego życie prywatne ma się nijak do jazdy jest po prostu głupie! Jest osobą publiczną i niestety czas zauważyć, że minusem tego jest fakt, iż ludzie będą się przyglądać również temu co robi poza torem. Sam się jednak na to zgodził i mówiąc takie rzeczy zachęca opinię publiczną do wieszania na sobie psów. Owszem o ile nikt nie wymaga od kierowców, elitarnych przecież, tego, by stosowali się do arystokratycznych zasad savoir vivre, o tyle szczeniackie zachowania nie mogą być tolerowane.
adnowseb
23.06.2011 04:46
Ja też nie przepadam za muzykiem,ale myślę ,że nie straci miejsca w zespole przez ten incydent. Dosyć pewnie się wyraża chcąc przedstawić całą prawdę.Zespół też potwierdził,że nie wyciągnie konsekwencji.(a szkoda) Gdybym jednak był w błędzie i Sutil''wyleciał''to Hulkenberg byłby najlepszą opcją na zastępstwo.
THC-303
23.06.2011 04:26
mbg I tu się trochę mylisz moim zdaniem. Raz, że Sutil od 2 lat zarabia, a nie płaci (choć oczywiście Medion wciąż jest sponsorem, ale to tak jak u Alonso z Santanderem - tyle, że znaaacznie biedniej ofc - kierowca od zespołu pobiera normalnie wynagrodzenie), dwa, że Medion raczej nie będzie zainteresowany dalszem wspieraniem osoby kojarzącej się z rozróbami w nocnych klubach ;)
mbg
23.06.2011 04:23
@K2000 ma jeden atut MEDION
THC-303
23.06.2011 04:23
Kamikadze2000 Rzemieślnik to chyba złe słowo, bo rzemieślnik to z założenia ktoś równy, solidny. Sutil to raczej lichy artysta. Potrafi pojechać fenomenalnie wyścig, bądź jakąś jego część, ale to tylko parę razy w sezonie (Belgia07, Japonia 07, Monako08, Chiny09, Niemcy 09, Malezja 10, Europa 10) i potrafi też tak niemiłosiernie zlamić... gorsza kopia Massy.
Kamikadze2000
23.06.2011 04:18
Osobiście chciałbym, aby zastąpił go Hulk. Dla mnie ten koleś nawet może odejśc z F1! Nie lubię go, jak również nie uważam za dobrego zawodnika. Taki sobie przeciętniak z dużym stażem z jedną ekipą. Po prostu rzemieślnik... ;p
dan193t
23.06.2011 04:14
oby Hulkenberg zaczął jeździć w wyścigach... FI ma dobry pretekst zeby zatrudnic lepszego kierowce
BARBP
23.06.2011 04:13
Aż sam jestem ciekaw kto tam tak naprawdę nabroił najwięcej :) Stawiam że Lux sprowokował Sutila zaczepkami słownymi a ten mu strzelił.... :P
svt
23.06.2011 04:08
„Dlaczego powinienem stracić posadę?" Oj, uzbierałoby się tego, uzbierało. Chyba żaden inny kierowca w aktualnej stawce nie przejawia takich przebłysków geniuszu, co Adrian.