Toyota pobiła rekord okrążenia na Nordschleife

Ich prototyp TMG EV P001 został rekordzistą w kategorii samochodów elektrycznych
01.09.1110:18
Bartosz Pyciarz
5265wyświetlenia

Toyota ustanowiła nowy rekord okrążenia toru Nordschleife w kategorii samochodów elektrycznych.

TMG EV P001 napędzany wyłącznie silnikami elektrycznymi, za kierownicą którego zasiadł Jochen Krumbach uzyskał czas 7:47.794, co jest o ponad minutę lepszym wynikiem niż poprzedni rekord należący do Peugeota.

Nowy samochód Toyoty zbudowany na podwoziu Radical osiągnął maksymalną prędkość w granicach 260 km/h i niesamowity moment obrotowy rzędu 800 Nm. Został on także pierwszym samochodem elektrycznym, który złamał granicę ośmiu minut. Toyota po ustanowieniu rekordu zamierza rozpocząć w przyszłym roku sprzedaż swojej technologii, jednak wciąż zamierza pracować nad jej rozwojem.

Nowy rekord został ustanowiony na oponach drogowych, a czas mierzony był przez niezależną firmę.

KOMENTARZE

27
yaper
02.09.2011 08:55
No to już wiemy jak będzie brzmiała F1 - masakra :D
GroM
02.09.2011 07:44
@Witekb tak masz rację, nigdy nie byłem na wyścigu F1 i nie słyszałem faktycznie tego dzwięku, ale przecież F1 miała być głównie najnowocześniejsza technologicznie w porównaniu z innymi seriami, miała mieć inowacje technologiczne. Właśnie taki rozwój napędza też rozwój aut osobowych. Może dlatego niektórzy producenci wolą być w serii Le Mans a nie F1.
Adam1970
01.09.2011 08:44
Jakiś czas temu w fabryce coca-coli wyprodukowano bezbarwną colę o identycznym jednak smaku. Smacznego.
Witekb
01.09.2011 08:15
@GroM Z całym szacunkiem, chyba nigdy nie byles na wyscigu F1 i nie wiesz jakie emocje powoduje właśnie ten dzwięk
adnowseb
01.09.2011 05:01
Nie przypadło mi to do gustu. Nie ma DUSZY:(
GroM
01.09.2011 04:35
Przecież F1 nie istnieje dla dźwięku, jak to ostatnio często jest sugerowane. F1 to techologia i głównie nowoczesna technologia. Dlatego mnie dziwi osobiście, że F1 nadal tkwi w silnikach benzynowych. Przecież dla świata lepsze byłoby, gdyby F1 wspierała np rozwój silników na CNG, diesel (obecnie to już też nie ma sensu), elektryczne czy inne. Jedno co dobre w F1 to KERS, bo tutaj widać że znów postawili na technologię, ale reszta to obecnie jest porażka. F1 zawsze była wyścigiem technologicznym, a dziś jest po prostu skansenem motoryzacji, który tkwi w XX wieku.
arahja
01.09.2011 03:18
formula 1 zawsze będzie benzynowa, co do tego nie ma wątpliwości, to że po pit lane będą jeździli na silniku spalinowym niczego nie zmieni w odbiorze widowiska, zarówno na torze jak i przed TV. Nie mam nic przeciwko żeby PorscheCup zastąpiono szybkimi kosiarkami z czasami na poziomie gp2.
Huckleberry
01.09.2011 12:49
No ryk, rykiem... Bedziecie chodzić dla pisku opon ;) Ryk jest ważny ale są też inne wrażenia, swąd gumy, zapach spalin.... ups :x ;) Albo Bernie każe zainstalować głośniki na bolidach i będzie się wgrywać dźwięk dowolnego silnika z historii F1. ;)
IceMan11
01.09.2011 12:37
@Aquos - dokładnie! W TV widzę więcej od tych co siedzą na torze i oglądają na żywo. Ludzie idą właśnie dla ryku silników. Gdyby akcja była najważniejsza to byłoby pusto na torach bo wszyscy okupowaliby telewizorki :)
Aquos
01.09.2011 12:32
[quote="Huckleberry"]Panowie, przecież nie dźwięk jest najważniejszy tylko szybkość! (...) Ja tam wyścigi oglądam dla akcji, dźwięk to tylko dodatek.[/quote] Masz rację, ale nie do końca. Tym, co dostarcza największych wrażeń podczas oglądania wyścigów bezpośrednio na torze jest właśnie dźwięk. Kiedy pierwszy raz pojechałem na GP F1 byłem zaskoczony jak dużą różnicę robi ten niesamowity ryk silników, który nie tylko się słyszy, ale wręcz odczuwa się go każdą komórką ciała - obłęd! Transmisje TV nie oddają tego nawet w drobnym stopniu. Gdyby zabrakło wrażeń akustycznych, mocno zastanawiałbym się czy warto jeszcze jechać na tor.
Huckleberry
01.09.2011 11:52
Dźwięk jak na samochodzikach w lunaparku, albo raczej w tramwaju... :P Panowie, przecież nie dźwięk jest najważniejszy tylko szybkość! Co z tego, że silniki 16 cylindrowe w wyścigówkach sprzed wojny miały super dźwięk, skoro były ślamazarne w porównaniu z tym. Ja tam wyścigi oglądam dla akcji, dźwięk to tylko dodatek. Jeśli będzie więcej akcji to pogodzę się z brakiem dźwięku. A plus cichego silnika jest taki, że słychać pisk opon i w ten sposób da się ocenić styl jazdy poszczególnych kierowców.
pyciek
01.09.2011 11:38
@vermaden - w tym przypadku raczej nie bawili by się w ładownie tylko od razu wymiana baterii i jazda dalej.
Adakar
01.09.2011 10:54
@IceMan11 No to już przypomina czyste wyścigi arcade na Play Station :-] tym bardziej jak zrobisz "MUTE" w TV ;-)
vermaden
01.09.2011 10:12
Pitstopy moglyby ciekawie wygladac, na przyklad 10 min postoje zeby 'naladowac bolid' do pelna i zespol ktory ma najlepsza technologie ladownia ma przewage ;)
booyakassh
01.09.2011 10:07
@IceMan11 - naprawdę muszę odpowiadać na Twoje pytanie? Może przeczytałem, tylko to nie zmienia faktu, że miałem takie właśnie wrażenie oglądając pierwsze minuty okrążenia - "moim zdaniem". Brak redukcji biegów podczas hamowania dodatkowo potęguje to dziwne uczucie... :P Pozdrawiam ;)
IceMan11
01.09.2011 10:00
@booyakassh - to pisk opon zależy od sprzęgła? Może wystarczy przeczytać, że jeździł na oponach drogowych? Co do dźwięku. Mi on nie przeszkadza. Bardziej mi przeszkadza brak biegów. To akurat jest straszne.
Aquos
01.09.2011 09:59
Pobili rekord - OK. Ale mnie bardziej ciekawi jaki dystans jest w stanie pokonać ta zabawka. Pewnie jest obliczona na pojedyncze okrążenie, a jeśli tak, to do czego miałoby się to nadawać? Kiedy "wtyczki" zaczną tak jeździć na dystansach rzędu przynajmniej 100 km, wtedy zacznę się naprawdę martwić o motosport. Tymczasem potraktuję to jako ciekawostkę...
booyakassh
01.09.2011 09:54
Brak dźwięku silnika i pisk opon w zakrętach sprawia wrażenie jakby kierowca wciskał sprzęgło, rzeczywiście trochę to przerażające :/
lingzero
01.09.2011 09:43
Spoko a kierownice zapożyczyli z bolidu toyoty z 2006 :D
kubakuba1990
01.09.2011 09:34
masakra, to wcale nie jest śmieszne ;/
IceMan11
01.09.2011 08:48
Nieźle zasuwa. Ja powiem szczerze, że mógłbym takim czymś jeździć. Goli lepiej od BMW, Merców i innych dobrych fur.
Pieczar
01.09.2011 08:47
Niby fajnie, ale bez ryku silnika to już nie to samo.
Darth ZajceV
01.09.2011 08:37
Ja miałem taką traumę po tym filmiku, że potem przytulałem się nawet do Tico 700 i dziękowałem Bogu za silnik spalinowy :P
fitipaldi666
01.09.2011 08:37
Dlaczego nie urodziłem się 20 lat wcześniej :(:(:( teraz muszę patrzeć na upadek sportów motorowych . Mam szczere wątpliwości czy zapełnią trybuny jak będą takie wzium-y jeździły.
Kristofuros
01.09.2011 08:32
Melex :-)
diesel24
01.09.2011 08:30
beznadzieja, żadnego dzwięku silnika, wygląda to jak jazda w Gran Turismo 5, dziękuję za taką przyszłość...
TheStig
01.09.2011 08:30
Fantastyczny dźwięk silnika na filmie! ;-). To jest przyszłość Panie i Panowie. Z tego co widziałem przez pierwsze 2 min to czas nie był super wyśrubowany, jeszcze do poprawienia w kolejnych przejazdach, np. w 1:57 trochę za wcześnie odpuszcza.