Alonso: Massa jest jednym z najlepszych kolegów zespołowych

@kabans Ale żeś wymyślił. Co z tego że Horner najgłośniej krzyczał- bardziej liczą się czyny a nie słowa i przyjmij to wreszcie do wiadomości że przepuszczenie kierowcy jest gorsze od utrzymania pozycji. Osobiście mam nadzieję że Felipe powróci swoją dyspozycją do sezonu 2008 gdzie jeździł bardzo dobrze

Raikonnen to się skończył w 2007 roku. Gdyby był w swojej normalnej dyspozycji rok później to zdominowałby sezon

@kabans - cóż, możesz miec racje. Ale czemu więc ma takie problemy z dotrzymaniem tempa Alonso. Uważasz Raikkonena za świetnego drivera??

Tylko, że ja naprawdę uważam, że massa lepiej jak teraz nigdy nie jeździł. Co innego jeździć w ferrari, które trochę odstaje nawet od mclarena, a ferrari z 2008 roku gdzie było najszybszym bolidem sezonu.

@kabans - a to co innego. Lubisz prowokowac, a nie masz skłonności. Ale mnie to nie przeszkadza. pzdr ;)

Kamikadze2000 mój lekarz, nic takiego u mnie nie zdiagnozował. Zresztą i tak dałem mu łapówkę.

@Galvan - za dużo powiedziane, hehe... ale kwalifikacje Brytyjczyk miał bardzo mocne, co wynikało z nowych opon, które bardzo mu pomogły. Alonso był lepszy, lecz Hamilton wykorzystał jego problemy. ;] Cóż, Hiszpan zawsze był w roli lidera, poza oczywiście sezonem 2007, gdzie współpraca z zespołem nie układała się najlepiej. ;] Felipe ma ogromne problemy z środkową częścią, w której po prostu "gaśnie"! ;/ Oby to udało się w przyszłym roku wyeliminowac, gdyż wtedy Massa będzie mógł liczyc na utrzymanie posady. :) @kabans - nie porównuj TO RBR z tego roku oraz Ferrari z tamtego, gdyż po prostu się ośmieszasz. Wiem, masz skłonności do prowokacji, ale to akurat kiepska. pzdr ;)

NEO86 cwaniak, ale to u ciebie normalka TO red bulla jest gorsze bo z tego co pamiętam to horner najgłośniej krzyczał na ferrari, ale pewnie liczył, że nie będzie punktów za hockenheim i będzie miał jednego konkurenta dla MS vetela mniej

@kabans Totalnie głupia odpowiedź- ale to twój poziom normalka

@kabans - skąd wiesz o tej formie ?-)

Kurczę, Alonso ma chyba jakiś sezon na chwalenie wszystkich dookoła. Co za dużo to niezdrowo. Może to jakaś chęć poprawy wizerunku, nie wiem, czy się na to nabierać :P

NEO86 ta, no coś ty? A jakie siergiej miał oczka?

Pełen szacun dla Fernando za to co powiedział o Schumim. Cieszą mnie również ciepłe słowa wypowiedziane o Felipe. @kabans TO w wykonaniu Ferrari to zupełnie co innego niż w przypadku RED Bulla. Co innego kazać komuś kogoś przepuścić a co innego nie wyprzedzać

Jakby Alonso na serio czuł zagrożenie ze strony Schumacher, Massy czy innego Vettela to na pewno by tak ładnie o nich nie mowił, wie, że jest lepszy i może sobie rzucać na wiatr ładne słówka bo co mu szkodzi...

Mam wrażenie że jakiś dobry PRowiec pracuje teraz z Alonso. Ciężko człowieka nie lubić jak taki miły i życzliwy dla wszystkich. A wiadomo bardziej lubiany to bardziej dochodowy kierowca.

Galvan massa jest teraz w najwyższej możliwej dla siebie formie i nie pytaj skąd wiem, bo cie zatka:P

Tak, Felipe jest dobrym kolegą zespołowym ponieważ: a) Hamilton był od niego lepszy, co doprowadzało Ferdka do furii ;) b) Nelson "Crashtester Piruet" był chłopcem do bicia w Reni i nie mógł się wybić c) Massa po wypadku to nie ten sam Massa, za dużo nie podskakuje i pod tym względem jest też "dobrym" team mate d)Romek wskoczył bez przygotowania w trakcie sezonu e)z Fishim bywało różnie

Musial tak powiedziec o Massie, bo w jakims poprzednim wywiadze kogos tam chwalac mocno przywalil w Masse mimo, ze to bylo ledwo 4 czy 5 slow (w tym dwa to Felipe Massa hehe).

@kabans W pełni się z Tobą zgadzam !

Rzeczywiście - uderzający jest ten nagły strumień uprzejmości wobec rywali, płynący z ust Hiszpana. Ja będę bardziej tradycyjny i zamiast doszukiwać się w tym "holenderskiego towaru" (@francorchamps), powiem - może się zakochał?... :) A może po prostu Fernando też chce być "dobrym kolegą". W sumie - nie szukajmy dziury w całym (pozytywnej atmosfery na padoku nigdy za wiele).

ile jeszcze będziecie to rozpamiętywać, dla mnie w tym TO nie było nic nadzwyczajnego, ale rozwaliło mnie to co zrobił red bull w gp wlk.Bryt. Ciekawe czy za rok, będzie ktoś to pamiętał, tak jak w przypadku ferrari. Ale tak to jest nie mieć swojego zdania i łykać wszystko tak jak kreują to media.

"Jest jednym z najlepszych kolegów zespołowych, jakich miałem. Bardzo dobrze wspólnie pracujemy, nawet jeśli prezentujemy odmienny styl jazdy”. To bylo najlepiej widac na wyjsciu z nawrotu na Hockenheim po uslyszeniu w TR slawnego komunikatu. Ich style jazdy faktycznie byly wtedy bardzo "odmienne" ;P

Mam nadzieje ze taki dobry humor bedzie jemu i Felipe dopisywał w niedziele koło 16-tej :-)

Tor Spa Francorchamps leży niedaleko Holandii.. Czyżby Fernando wyskoczył tam po drodze i zapalił wesołego papieroska?

Oj Fernando chyba miał udane wakacje, bo ostatnio wszystkich dookoła chwali i broni :)