GP Indii: trening 1 - Hamilton najszybszy

Wyniki i opis pierwszej z dwóch piątkowych sesji treningowych na torze Buddh.
28.10.1108:15
Nataniel Piórkowski
7782wyświetlenia

Lewis Hamilton uzyskał najlepszy czas okrążenia podczas pierwszej sesji treningowej, inaugurującej pierwsze w historii Grand Prix Indii. Zaraz za nim znaleźli się Mark Webber, Lewis Hamilton i Sebastian Vettel.

Nim na wyjeździe z alei serwisowej zapaliło się zielone światło, kilku reporterów donosiło za pośrednictwem Twittera, iż podobnie jak podczas tureckiego wyścigu GP2 z sezonu 2008, na torze pojawiło się kilka zabłąkanych psów. Organizatorzy poradzili sobie jednak po raz kolejny z przeszkodami i sesja wystartowała zgodnie z planem.

Otwarcie było czysto symboliczne. Jako pierwszy na torze pojawił się Adrian Sutil z zespołu Force India, a zaraz za nim Karun Chandhok, dla którego była to bardzo emocjonalna sesja - Hindus miał w niej bowiem jedyną okazję zaprezentowania się przed lokalną publicznością. Szybko okazało się, że psy nie zniknęły całkowicie i po pojawianiu się jednego w zakręcie nr 5, sędziowie zadecydowali o wstrzymaniu sesji. Ostatecznie po pięciu minutach oczekiwania, kierowcy ponownie mogli wyjechać na tor.

W pierwszych dwudziestu minutach, cała aktywność w treningu ograniczała się do kilku okrążeń wyjazdowych i kiepskiego czasu okrążenia ustanowionego przez Chandhoka. Rezultat ten szybko przebił jednak Narain Karthikeyan - 1:45.906. Chwilę później swój czas odnotował partner Hindusa z HRT - Daniel Ricciardo - Australijczyk przejechał pętlę toru Buddh niecałą sekundę wolniej. Tor ciągle cierpiał na niedobór przyczepności, czego dowodem były liczne uślizgi i wyjazdy kierowców poza obręb toru.

Tymczasem Michael Schumacher rozpoczął serię okrążeń, w której ustawicznie poprawiał swój rezultat, schodząc do bariery 1:34.635. Kolejnym kierowcą, który poprawił czas kółka był Alguersuari - ustanawiając rekordy we wszystkich sektorach, zwieńczył go osiągnięciem 1:31.904, chwilę później urywając od niego kolejne pół sekundy. Na półmetku sesji pierwsza piątka prezentowała się następująco: Button, Alguersuari, Buemi, Maldonado i di Resta. Z kolei w dole tabeli znajdowali się Vettel czy Alonso i Hamilton, którzy w ogóle nie przejechali pomiarowego okrążenia.

Przygody nie ominęły również dwukrotnego mistrza świata. Kierowca Red Bulla stracił panowanie nad bolidem na dojeździe do zakrętu nr 6 i wypadł na trawę. Pierwszym kierowcą, który pobił barierę 1 minuty i 30 sekund okazał się Jenson Button. Z czasem 1:29.694, Brytyjczyk dysponował blisko sekundową przewagą nad Markiem Webberem. Największe prędkości maksymalne uzyskiwały bolidy Toro Rosso. Zarówno Alguersuari i Buemi mogli poszczycić się rekordem 319 km/h. Dwa kilometry wolniej pojechał bolid Schumachera i Rosberga, a trzecią prędkością legitymował się Sergio Perez - 316 km/h.

Prócz ostatniego miejsca Karthikeyana, trudno było wyrokować i przewidywać układ sił. Kierowcy ciągle tasowali się pozycjami, a Glock i Hamilton nie śpieszyli się z wyjazdami na tor. Pech spotkał Alonso - Hiszpan wyjechał na tor, ustanowił czas okrążenia dający mu 20 lokatę, a następnie zatrzymał swój bolid. Kierowca z Oviedo poinformował tylko lakonicznie swój zespół o tym, że samochód stracił moc. Doskonałym rezultatem popisał się Lewis Hamilton. Kierowca McLarena ustanowił rezultat 1:27:515. Na dwadzieścia minut przed zakończeniem sesji, renesans przeżyły Red Bulle - Webber i Vettel wskoczyli odpowiednio na drugą i trzecią pozycję.

Warto jednak zauważyć, że w stawce panowały ogromne różnice pomiędzy kierowcami. Ostatni Jerome D'Ambrosio tracił do Hamiltona ponad dziesięć sekund. Wszystko wróciło do "normy", gdy pierwsze dwie pozycje zajęli Vettel i Webber. Czołowa trójka, którą uzupełniał Hamilton zamykała się w niecałej jednej dziesiętnej sekundy.

Do drobnego incydentu doszło w alei serwisowej. Wyjeżdżając ze swego stanowiska, Chandhok niemal wpadł pod koła nadjeżdżającego bolidu Williamsa. Hindus przyspieszył zbyt nerwowo, choć być może winna była też brudna nawierzchnia pasa serwisowego. Dziewięć minut przed końcem z toru wypadł Alguersuari. Kierowca Toro Rosso stracił panowanie nad STR06 na poboczu szybkiej partii zakrętów nr 8/9 i uderzył tyłem bolidu w barierę. Kolejnym pechowcem okazał się Pastor Maldonado. Przed ostatnim zakrętem za bolidem Wenezuelczyka pojawił się pióropusz dymu, a kierowca Williamsa zakończył sesję przed upływem regulaminowego czasu.

Pomimo wywieszenia żółtych flag, w końcówce sesji na torze znajdowali się wszyscy kierowcy, prócz grona pechowców. Ostatni cios zadał Lewis Hamilton, wskakując na pierwsze miejsce i pobijając czas Vettela o prawie sześć dziesiętnych sekundy.

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 37°C
Temperatura powietrza: 28°C
Prędkość wiatru: 1,7 m/s
Wilgotność powietrza: 29%
Sucho

REZULTATY TRENINGU 1

P.Kierowca (Nr)BolidOponyCzas okr.StrataOdstępOkr.
1Lewis Hamilton (3)McLaren MP4-261:26,83622
2Sebastian Vettel (1)Red Bull RB71:27,4160,5800,58023
3Mark Webber (2)Red Bull RB71:27,4280,5920,01227
4Jenson Button (4)McLaren MP4-261:28,3941,5580,96623
5Michael Schumacher (7)Mercedes GP W021:28,5311,6950,13723
6Nico Rosberg (8)Mercedes GP W021:28,5421,7060,01129
7Felipe Massa (6)Ferrari 150° Italia1:28,6441,8080,10222
8Adrian Sutil (14)Force India VJM041:28,7051,8690,06123
9Sebastien Buemi (18)Toro Rosso STR61:29,2192,3830,51424
10Kamui Kobayashi (16)Sauber C301:29,3552,5190,13629
11Paul di Resta (15)Force India VJM041:29,7002,8640,34524
12Witalij Pietrow (10)Renault R311:29,7052,8690,00522
13Bruno Senna (9)Renault R311:29,7992,9630,09420
14Sergio Perez (17)Sauber C301:30,1323,2960,33325
15Rubens Barrichello (11)Williams FW331:30,3673,5310,23521
16Jaime Alguersuari (19)Toro Rosso STR61:30,5663,7300,19919
17Pastor Maldonado (12)Williams FW331:30,6693,8330,10322
18Jarno Trulli (21)Lotus T1281:30,8183,9820,14922
19Karun Chandhok (20)Lotus T1281:32,4875,6511,66924
20Timo Glock (24)Virgin MVR-021:32,7715,9350,28424
21Daniel Ricciardo (23)HRT F1111:33,9287,0921,15727
22Narain Karthikeyan (22)HRT F1111:34,1137,2770,18530
23Jerome d'Ambrosio (25)Virgin MVR-021:35,7968,9601,68319
24Fernando Alonso (5)Ferrari 150° Italia1:35,8999,0630,1034
107% najlepszego czasu: 1:32,914

KOMENTARZE

13
katinka
28.10.2011 10:53
@Kamikadze2000 Oj, no co Ty, a z jakiej racji FIA mialaby wtedy zabrac mistrzostwo 2008 Hamiltonowi? Pamietaj prosze, ze to bylo wywalczone na torze mistrzostwo jakby co. Przeciez to nie Lewisa wina, ze Renault oszukalo wszystkich, narazajac tez zycie kierowcow. Mysle, ze jakby FIA byla naprawde konsekwentna, to za takie cos nie dawalaby zawiasow, tylko wywalilaby na zbity leb ten zespol z F1, przynajmniej na rok lub 2 lata, no ale widocznie przyjemniej chyba karac Hamiltona ;) Pozdrawiam :)
Kamikadze2000
28.10.2011 10:09
@m3nel23 - heh, a jednak... ;) @benethor - heh, w sumie masz racje... ;] Wiesz, gdyby FIA była konsekwentna, równie dobrze mogłaby odebrac mistrzostwo Hamiltonowi na rzecz Massy w 2008 roku (GP Singapuru był ustawione, czyli nieważne). ;)
Aeromis
28.10.2011 09:05
@m3nel23 Hamilton pewnie sobie śpiewa "No woman no cry", jak się łatwo domyśleć.
dancom
28.10.2011 08:26
na kasku oczywiście jest dziurka do której podłącza się rurkę z trawką... Bob wiecznie żywy!
ahn
28.10.2011 08:21
http://www.formula1.com/wi/597x478/tvimages/2011/india/fripic17.jpg :|
katinka
28.10.2011 07:50
@m3nel23 Dzieki bardzo, fajny :) Chociaz nie widze tam wszystkiego, co chcialam zobaczyc, ale moze w 2 treningu cos wiecej dojrze ;)
m3nel23
28.10.2011 07:05
Lukas
28.10.2011 07:03
Mamy czekać do grudnia na zatwierdzenie wyników? Nie przesadzajmy :)
benethor
28.10.2011 06:56
Przygody nie ominęły również dwukrotnego mistrza świata. Vettel jeszcze nie jest dwukrotnym mistrzem. Poczekajcie z tym świętowaniem do Abu Dhabi. zawsze może jeszcze dostać DQ z sezonu ;)
katinka
28.10.2011 06:48
Ciekawy tor jak na Hermana Tilke, a zwlaszcza te wzniesienia, podoba mi sie. Fajnie bylo patrzec jak kierowcy sie go ucza, gdzie najlepiej dohamowac i jaka linie jazdy obrac. Szkoda Alonso, bo stracil tyle sesji, jakis zrezygnowany ten Fernando, a Massa ten przedni spojler to chyba z gumy mial ;) No Lewis, Ty moj fajterze - licze na Ciebie! :) Ale widac, ze Seba i Mark tez beda tu szybcy, moze byc super walka w qualu i wyscigu. Fajny ten nowy kask Hamiltona, moze jakiegos linka z fotka by ktos podrzucil, bardzo poprosze? Chcialabym zobaczyc to o czym w temacie nizej pisze Kamikadze.
m3nel23
28.10.2011 06:20
@dancom Wcale nie. Panie Borowczyk. Na kasku Hamiltona jest Bob Marley, a nie Marco Simoncelli.
Kamikadze2000
28.10.2011 06:20
Tor całkiem ciekawy. Całkiem płynny oraz mający wiele idealnych lin jazdy. Było widac, iż kierowcy nie do końca wiedzą, gdzie dobrze przyhamowac. Jak zawsze Hamilton wykazał się największą agresją i dzięki temu świetny czas. Widac, że McL jest bardzo szybki, szybszy byc może od RBR. Obecny czas powinien jednak byc wyraźnie poprawiony do czasu kwalifikacji. :)
dancom
28.10.2011 06:18
szykuje się wygrana RBR, Web i Vet spokojnie mogli zejść poniżej 1.27