Pietrow zastępuje Trullego w Caterhamie

A za rok pojawi się druga grupa płacących kierowców i będzie go można zastąpić jakby marnie jeździł choć za rok GR.Rosji Zapłacą dwa razy tyle :) wiec przynajmniej zyskają finansowo bo trulii był już słaby

[quote="Kristofuros"]@oxiplegatz coś Ci chyba umknęło ;-) Buemi pojawi się w tym roku na torze w Toyocie LMP obok Davidsona - też byłego kierowcy F1.[/quote] Wiem o tym, czytam wszystkie newsy. Po prostu zapomniałem dopisać, że chodzi mi o tory F1.

[quote="mbwrobel"] "Zamienił stryjek na siekierkę kijek."[/quote] haha, jak już to siekierkę na kijek ;] jak ja zawsze lubię te puste słowa ich wszystkich ;]

@kovalf1 - gdyby nie narodowośc, DLR nie miałby na co liczyc.

Wiem Panowie, wiem ile on ma lat, to był przecież żart :) Ale 41-letni facet chyba niczego dobrego nie gwarantuje(dla mnie taki wiek w F1 to przesada), zwłaszcza, że on nigdy nie był dobry, nawet gdy miał 30 lat. @oxiplegatz Myślę, że też go można tam zaliczyć, to właściwie kierowca pokroju Jaime.

@oxiplegatz coś Ci chyba umknęło ;-) Buemi pojawi się w tym roku na torze w Toyocie LMP obok Davidsona - też byłego kierowcy F1.

Zamienił stryjek na siekierkę kijek. Na torze Witek powinien być "ostrzejszy" od Jarno. Żeby się tylko nie okazało, że ta siekierka umie rąbać jedynie obuchem.

[quote="kovalf1"]Szefowie słabszych teamów mają coś z głowami! Alguersuari OUT, Sutil OUT, a marny Pietrov zastępuję może nie najszybszego, ale chyba lepszego od siebie Trullego... Co jest???[/quote] Do tego grona można zaliczyć też Buemiego, bo śmiem wątpić w to że zobaczymy go w tym roku na torze.

Cóż, może sposób w jaki Caterham zrezygnował z Trullego jest trochę chamski, ale z drugiej strony - choć darzę wielką sympatią Włochów, ich język, kraj, jedzenie, samochody itd, Jarno nie powinien już dalej jeździć. Łatwo było zauważyć, że nie wnosił już do zespołu nic. Pietrow oprócz kasy, wniesie pewnie trochę świeżości, a poza tym - dajmy mu szansę. W 2011 miał przebłyski naprawdę solidnej jazdy, w kwestii błędów poprawił się w znacznym stopniu, więc czemu ma nie zrobić kolejnego postępu w tym roku? Przy okazji - bardzo chętnie zobaczę jego porównanie z Heikkim.

Fajnie by było, gdyby Trulli pośmigał teraz w Indy, razem z Rubensem :) Pietrow nie jest złym kierowcą i zasługuje na szansę. Może nie vzęsto to widzieliśmy, ale potrafi pojechać naprawdę szybko i bezbłędnie. Miło go zobaczyć w stawce, ale szkoda mi Trullego. Kierowca może nie wybity, ale całkiem dobry. No cóż, taka kolej rzeczy, starzy muszą ustąpić miejsca młodszym. Mam tylko nadzieję, że Caterham więcej zyska od sponsorów Pietrowa, niż straci na naprawy bolidów.

Powiem tak, trochę smutno mi się zrobiło jak Pietrow nie znalazł posady w F1 na ten sezon. Owszem wiadomo jak on jeździ, ale fajnie, że jeszcze dostał szansę startów w F1. A co do Trullego to uważam, że Jarno powinien już odejść z F1 po sezonie 2010. Także mam mieszane odczucia co do decyzji Caterhama.

Witek to ma klawe życie!

@Tomos - nie znamy prawdziwych realiów związanych z Trullim. Myślę, że dobrze wiedział, iż jego kontrakt zależy od finansów zespołu. Był przygotowany na to, iż może nie utrzymac posady i liczył się z tym. Jarno w wywiadzie oznajmił, iż nie ma już żalu do zespołu i ma świadomośc, iż zespół nie może sobie pozwolic na dwóch kierowców, którzy nie posiadają za sobą zamożnych sponsorów. Myślę, że w przeciwnym razie byłby wściekły i zdziwiony, jak ALG i BUE. P @Aeromis - zgadzam się. Gdyby to Koval zawodził, wówczas to on pewnie zostałby zastąpiony przez Witalija. Zresztą Fin ma jeszcze kilkanaście lat startów, natomiast Trulli nie.

Wstyd Caterham!!! Mogli po ludzku podziękować Trullemu po sezonie 2011, a nie dawać szansę na starty w 2012.Drugi po Bariczu weteran którego porzuca się jak psa w lesie.Formuła 1 interesuję się od 1997 roku i Jarno ,wtedy debiutant, od razu zyskał moją sympatię(nawet nie wiem czemu:).Szkoda bo od lat mu kibicowałem.Od biało-czarno-żółtego Minardi do zielonego Lotusa.Przykre:(

@Yurek tylko jest taki szczegół, że Alonso ma talent, którego nie musi udowadniać i on nie szuka pieniędzy od sponsorów, to oni za nim biegają z kasą.

Trulli powinien rozstać się z F1 po 2009 roku, ale że Gascoyne go polubił już za czasów Jordana... Pietrow robi postępy. Nie uważam, by był zdecydowanie wolniejszy od Trullego, a Caterham nie ma wielkiego budżetu i pieniążki od Pietrowa i van der Garde się przydadzą na rozwój. Gdy do Ferrari przychodził Alonso, nikt nie biadolił, że to pay-driver...

Decydująca na pewno była kasa, jednak warto wziąć pod uwagę że gdyby Jarno zasuwał to nie przypuszczam aby byłaby jakakolwiek gadka o zmianie kierowcy. Pożegnać się z kierowcą wcale nie jest tak super łatwo to zmiana a zmiana zawsze niesie za sobą ryzyko. Jak wielkie jest to wyzyko w przypadku Pietrowa? Otórz uważam że wcale nie takie duże. Pamiętamy go gdy debiutował - chwilami był szybki ale niestabilny, potrafiący rozbić bolid w dosłownie każdym momencie, nie odróżniający F1 od gry komputerowej, sfrustrowany i nie odnajdujący się w w świecie F1. W zeszłym roku przeszedł wielką zmianę moim zdaniem zdecydowanie zwolnił, jakby ktoś natłukł mu do głowy że nie tędy droga, że tempa w F1 musi się nauczyć i jedynie stabilność jest jedyną drogą by w F1 się utrzymał, bo zespół musi mu zaufać a nie zrobi tego jak będzie zachowywał się jak dzieciak. Efekt był, rywalizując z Nickiem Heidfeldem w kwalifikacjach pokazywał kto jest lepszy - on, bo na to jedno czy dwa najszybsze kółka potrafi się skupić, wyścig pokazywał jednak coś innego. W wyścigu Pietrow był jak ślimak, tam Nick go doganiał i przeganiał jednak... był stabilny nieomal jak skała (stąd mój wniosek że po prostu zwolnił). Pietrow zastępując Trullego wnosi nie tylko kasę, wnosi stabilność (o ile nie zgłupieje znów), która warto porównać z Kovalainenem, wnosi także swoje "szybkie kółko" co jest ważne, być może będzie w kwalifikacjach lepszy niż Heikki? Witalij to nie mega talent, jednak rozwija się, a to jest coś, czego Trullemu brakowało. Dodatkowo Pietrow powiniem mieć poniekąd większą wiedzę bo jeżdżąc przez dwa ostatnie sezony w lepszym zespole niż Trulli testował sporo (szczególnie w 2011, jednak czasami w 2010 też to robił), miał to czynienia z lepszym bolidem ma szanse wnieść jakiś rodzaj świeżości i innego spojrzenia. Szkoda mi Trullego, ale decyzja wydaje mi się w pełni uzasadniona, Jarno niemrawą jazdą sam jest także sobie winien po części, to F1 reguły gry zna na pewno doskonale.

@Ziele ja wiem, że niewątpliwe Witalij ma talent do ... zbierania funduszy (ale to chyba jego managerka), albo ... do zwiedzania poboczy... ;-)

@Kristofuros - przyrzekam ci, że to nie tak z tym talentem ::))

@IceMan11 zupełnie nie o to chodzi. Nie ma znaczenia z kim jeździł wcześniej. Wkurzają mnie wszyscy kierowcy, którzy płacą za to zeby jeździć, bo inaczej nie było by ich w stawce. Zajmują przez to miejsce innym kierowcom z talentem.

@kovalf1 Pedro de la Rosa ma 53 lata?! Lol to co teraz jest za rok? 2026?! PEDRO MA (będzie miał 24 lutego) 41 LAT :P

Nie jestem fanem Pietrova, ale zaskoczony jestem biadoleniem nad Trullim. Bo to, w jakim stylu się go pozbyli to jedno, a że był "starszym hamulcowym" to drugie.

@Kristofuros A przeszkadza ci to? Po raz kolejny jakieś głupie uprzedzenia. Dlaczego kierowcy, którzy jeżdżą u boku naszego rodaka zawsze są niemile widziani?

Na pohybel paydriverom. :-( Już nie o to chodzi że wywalili Jarno, ale o to chodzi, że takiego Witalija będziemy musieli dalej oglądać w F1 :-(

Nie wierzę! Jednak kasa w F1 jest ponad wszystkim.Pewnie Bernie też dołożył swoje trzy grosze a nawet więcej-w końcu rosyjski rynek to dobre miejsce do wysysania pieniędzy... Teraz w stawce nie ma żadnego kierowcy z Włoch...

Powiem szczerze, że chciałem widzieć Witalija u boku Kovala. Nie mam nic do Jarno, ale dobrze byłoby sprawdzić jego umiejętności (Witalija) przy kierowcy pokroju Heikkiego.

podsumowując-F1 nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać:D

Niech to. Już byłem pewien, że pojeździ sobie ten ostatni rok... Prawda, nie był już w zbyt dobrej formie, ale mimo to mam jakiś sentyment. Szkoda. Przede wszystkim, że wypadł w taki a nie inny sposób i że właśnie teraz, przed samym początkiem sezonu... A Pietrow i jego ruble? Bez komentarza.

No trochu szkoda Jarno, ale z drugiej strony rubelki "rakiety z Wyborga" pomoga w rozwoju bolidu (ktory jak dla mnie troszke stoi w miejscu) no i Sz. P. Premier ZSRR... tj. Rosji Wladimir Putin bedzie mial radoche, ze towarzysz Witek se pojezdzi.

I nie ma wątpliwości - Jarno Trulli najlepsze lata ma już za sobą. Już w Toyocie nie trzymał równej formy, a w Caterhamie dostawał lanie od Heikkiego. Nie ma sensu trzymac takiego zawodnika, jak również taki zawodnik nie ma co kontynuowac kariery w F1. A Pietrow bez problemu zapełni po nim lukę. Rosjanin pokazał, iż jest szybki. W dodatku ma za sobą sponsorów. Moim zdaniem to lepsza partia od podstarzałego Włocha. :)

[quote="jpslotus72"]Witalij wnosi nadzieje (wodza) wielkiego narodu z rublami i wpływami...[/quote] Witalij wnosi nadzieje (wodza) wielkiego narodu z rublami, wpływami... przed wyborami... ;) Rosjanie od dawna czekali tylko na wyskrobanie skądkolwiek gotówki, z czym było bardzo kiepsko, a wraz z uciekającym czasem potrzeba jej było coraz więcej, za coraz gorsze miejsca - nikomu się to nie opłaca, potrzebna więc była decyzja polityczna. Dodatkowym zgryzem obecnej sytuacji był fakt, że dla F1 Witalij okazał się 100% pay-driverem: jest tyle wart, ile może zapłacić, bez kasy nie jest potrzebny nikomu, a komuś trzeba było zapłacić jeszcze odstępne za wykupienie cudzego kontraktu (w padoku mówi się o 3 mln dla Trullego, a na miejscu Caterhama poprosiłbym jeszcze o jakiś dodatkowy milion rekompensaty za popsucie wizerunku, bo takie wykopywanie własnego kierowcy tuż przed sezonem na pewno nie pozostanie bez echa - ciekawe, czy na trybunach pojawią się jakieś transparenty tego dotyczące?). No to Witalij będzie musiał zmienić swoje motto (cytuję z pamięci): - "Jeśli ktoś mówi o mnie 'pay-driver', mówię mu: zamknij się!" :))

Ciekawa wiadomośc, ciekawa... cóż, trochę szkoda Trullego, bo się chłopina napalił, a nici z kontraktu. Z drugiej strony jednak dalsza kariera Włocha w F1 i tak szła ku końcowi, więc teraz, czy za pół sezonu nie robi mu różnicy. Niech się lepiej zajmie Le Mans Series. ;] @kovalf1 - przesadziłeś z DLR, ale to pewnie literówka - ma 43 lata. Pietrow nie jest wcale taki zły. Był szybszy od Szybkiego Nicka. ;]

Szefowie słabszych teamów mają coś z głowami! Alguersuari OUT, Sutil OUT, a marny Pietrov zastępuję może nie najszybszego, ale chyba lepszego od siebie Trullego... Co jest??? P.S. I jeszcze zapomniałem o HRT, które zatrudnia na pewno bogatego 53-letniego Pedro De La Rosę...

Truli wygrał dwa razy z Hejkim ja straciłem szacunek dla zespołu za trzymanie kierowcy słabego Teraz odzyskują u mnie szacunek a Fin to nie jest demon szybkości :)

Straciłem szacunek do tego zespołu ;/ A jak czytam te wypowiedzi, to choćbym grał w jakiegoś managera. Tam takie formułki też pojawiają się z okazji nowych kontraktów i niemal niczym się nie różnią od tych cukierkowych wypowiedzi które co chwilę się czyta. Jeżeli Jarno tak powiedział, to na 100% kontrakt Pietrowa z Caterhamem zagwarantował mu solidny zastrzyk gotówki.

artur_fan_f1 - Pieniądze mogą wszystko! - Pieniądze nie mogą wszystkiego Jakby mogły to by jeździł w Red bulu :) Trulii jeździł słabo dzięki Toyocie a potem Caterchamowi prze wegetował w Formule 1 I Trulii wiedział że jest do ostrzału zastępowano go kierowcami Torro Roso przymierzano Senne jakby nie trafił do Williamsa dzięki Pietrowowi Marketingowo troszkę zyskają i finansowo I nie jeździ tak koszmarnie A przeprowadzają się nowe pieniądze im się przydadzą Rubens odszedł i będzie szczęśliwszy będzie walczył o zwycięstwa Trulii też coś znajdzie I dla włochów łatwiej będzie o nowego kierowce bo nie mają żadnego w Formule 1 dla Kevina Cecona np

Jarno popełnił błąd zostając w F1 po wycofaniu się Toyoty. Mógłby teraz być szczęśliwym kierowcą LMS czy IRL, albo którejś z serii GT. Wyprał inną drogę i cóż - dostał kopa!

I'm shocked. Niemniej jakoś nie zasmuciła mnie ta informacja. Jarno już się najeździł.

Aż mnie zatkało jak przeczytałem tytuł ;D . Uważam że Caterham zrobił dobrze , ponieważ Trulli i tak nic nie wnosił to zespołu o Petrov przyniesie kase :)

Nie po co Caterham to zrobił ?? tylko dla kasy ? Petrov jest zbyt pewny siebie, taki troche nadęty bufon.

Nie lepiej było zatrudnić Jaime? Pietrov to pomyłka...

haahahaahahahahahaha , ale jaja ! tego sie nie spodziewałem ;D myslałem ze w tym teamie zyją rozsądni ludzie . I co ciekawe media nic o tym nie wiedziały

to jest prawda czy jestem pijamny ?X

Pieniądze mogą wszystko!

Jarno dostał niezłą kasę, Skoro teraz trzyma klasę...

Trulli pewnie dostał rekompensatę (1-2 mln euro?) plus w ramach tejże rekompensaty ma się ładnie wypowiadać o byłym zespole:) Trochę słabo wyszło, że tak późno dochodzi do zmiany kierowców. Tutaj Caterham się nie popisał, chyba, że "operacja Petrov" trwała od miesiąca i była opcja, że jak znajdzie kasę, to pojedzie i Trulli o tym wiedział.

Wkrótce Ferrari zrobi to samo z Massą :P Fanatyczni kibice już zacierają ręce...

@SpeedKing To nie Marusia albo HRT. Kolejny starszy zawodnik zwolniony w chamski sposób w ciągu 3 lat

SpeedKing- w ostatnich dwóch latach Jarno nie miał do dyspozycji samochodu którym mógłby hamować stawkę

Co za świństwo. Co to za zespół? To na pewno sprawka Helmuta Marko. Z Buemim i Algim chociaż przed sezonem to zrobił, ale teraz? Gdy już 1 dzień testów miał za sobą? Odrażające.

Ok. Wygrałem 35 mln zł w totka niedawno. Wahałem się co z nimi zrobić. Ale teraz już wiem: kupię sobie miejsce w jakimś zespole F1. Np. wykupię kontrakt Vettela :lol:

Jarno "Starszy Hamulcowy" Trulli bez pracy! Nareszcie zaczną się wszyscy ścigać a nie, jedni ścigać, a drudzy jechać za Jarno.

info w stylu: KABOOM! Bijacz :-D @renegade może dadzą mu na odchodne przynajmniej na Monzy pojechać ... Pożegnanie bardzo "nie fair" - bo czym miały być np. testy czwartego dnia ? Po co ? Jeśli już wszystko zmierzało w kierunku zwolnienia, trzeba było wcisnąć tam na drugi dzień Giedo albo Pietrova, albo dać extra dzień Heikkiemu. wojna radziecko-fińska -> 73 lat później ? ;) Sam Jarno chyba nic nie wiedział, mógł czuć zbliżający się ***storm, ale sam wspominał, że w Barcelonie to on będzie przez pierwsze dwa dni testować. Ehh. Co więcej, może się czuć oszukany z innego powodu, czując, że ma zapewnione miejsce, nie szukał go nigdzie indziej, więc zablokowali mu np. manewr Rubensa z IRL. Jarno dostał solidny PAY CHECK w rublach ... zamykający mu usta (brak gromów na Caterhama i Tonyego) Czas deptać winogrona Jarno

Pietrow wyplakal pieniazki od rosyjskiego biznesu. Potezny rynek, on zawodnik w F1 a jednak nie mogl znalezc przez tak dlugi czas kasy. Ciekawe czy ma tyle aby przejechac sezon. Cd. Jarno, podobnie jak w Williamsie i STR. Jesli juz chca robic licytacje to niech ludziom przedstawia sytuacje w drugiej polowie sezonu, aby sytuacja byla jasna, nie masz kasy - wylatujesz. Trulli prakycznie nie ma juz opcji scigania sie w zawodowym zespole, nie mowie o F1. Zostaje DTM albo Super GT, ale ponoc w SGT Toyota juz zarezerwowala miejscowki... Jesli Trulli byl utrzymywany w pewnosci ze bedzie zawodnikiem w 2012 a teraz dostaje kopa to dziwna postawa Caterhama.

Mmimo usterki w głowie lico się raduje, że wcześniej niż przypuszczał akkim prorokuje ;) [quote]akkim, 13.02.2012 20:37 Piętnaście lat ścigania, dwie i pół setki startów i jedno zwycięstwo, szlak „sławy” dość zdarty, sześć zespołów zwiedził a co oddał w zamian, nazwać ten czas sukcesem to kłamstwo i banał. Sympatyczny – i owszem, lecz za to zachwyty ? Przejechał te lata i fakt to niezbity, przeciętna się zdaje fachowość i talent, jeśli Go zabraknie nie zdziwię się wcale. Ale tu tak bywa jak nie trafisz auta, to styra cię stawka za brak twego farta, On właśnie nie trafiał półtorej dekady, lat kupa, kółek kupa - w statystykach blady. Za to pisać słaby? Ja się nie odważę, nie poszło Mu wszystko idealnie w parze, myślę rok ostatni - za wiek, za ekipę, tam nic nie osiągnie czuć w powietrzu „stypę”.[/quote]

No to F1 bez Jarno, szkoda, bo nie za ladne pozegnianie zespolu z kierowca po tylu latach scigania, podobnie jak wczesniej Williams z Rubensem. Nie spodziewalam sie, nie wiem po co Caterhamowi Petrov, mysle, ze doswiadczenie Trulliego jeszcze w tym sezonie bardziej by sie zespolowi przydalo. Jak juz chcieli kasy, to mogli poszukac jakiegos lepszego kierowcy z pieniedzmi, albo nawet dac szanse pojezdzenia van der Garde, a Rosjanin wtedy na jego miejsce.

Mogli się pozbyć Trullego delikatniej. Nie wiem, ale wydawało mi się że Caterham będzie jedynym z tyłu stawki zespołem nie mającym Pay-drivera. Niestety myliłem się. Pewnie z początku go nie chcieli ale Petrov zaproponował takie pieniądze że aż żal by ich nie przyjąć.

Nie !!!

Komunikaty prasowe zespołów F1 są bardziej odrażające niż wypowiedzi polityków. Jak czytam, rzekomą, wypowiedź Pietrowa czy Trullego to chce mi się rzygać. Kto z przeciętnym IQ uwierzy w prawdziwość tych wypowiedzi? Ja nie mogę, co za obłuda :/

Kto pierwszy nauczy się tych wszystkich Kamaraundanów Manamananarahidów na pamięć dostaje fotel, ba dum tsss...

no to Jarno na emeryturze...

Jestem w szoku... No to Trulli out z Formuły 1 ;/... Pietrow pewnie ze sponsorami grubo posypali hajsu...

Hahaha :D

ciekawe jakich sponsorów sprowadził

no i w sumie dobrze, nie mam nic do Jarno, ale swoje już wyjeździł więc lepiej dac szansę młodszym, chociaż styl dokonania zmiany może budzic pewien niesmak...

[quote]spostrzeżeniami spoza toru, które będą odgrywały ogromną rolę w rozwoju[/quote] Chodzi może o te wyskoki w bok na torze. Szkoda że podpisany kontrakt w F1 już nic nie znaczy.

Byłem zdziwiony, kiedy przed końcem zeszłego sezonu ogłoszono przedłużenie kontraktu z Trullim - nie żebym miał coś przeciwko niemu "osobiście", ale po prostu przestał być "produktywny" dla tego zespołu. Jednak nie chciałem, żeby odchodził w taki sposób. Kolejny (po Rubensie) sympatyczny weteran, który zostaje "wykopany" z F1 tylnym wyjściem - zamiast odejść główną bramą z godnym pożegnaniem. [quote]Witalij wnosi nadzieje wielkiego narodu z łatwością i talentami[/quote]Witalij wnosi nadzieje (wodza) wielkiego narodu z rublami i wpływami...

Cokolwiek by nie powiedzieć na temat Witalija to Trullego żegnam bez emocji.

Sezon 2010 pozwiedzał trochu

Jak widać teraz "słowo" spisane na kontrakcie nie równe jest mamonie :/ A tego o Pietrowie nie wiedziałem :P [quote]spostrzeżeniami spoza toru, które będą odgrywały ogromną rolę w rozwoju[/quote]

Witia na kotie-rhamie jedzi...

nie wszyscy jestesmy zadowoleni... :(

Wniesie pewnie trochę kasy, co akurat Caterhamowi się przyda. No i mimo wszystko Pietrow jest chyba trochę szybszy od jeżdżącego ostatnio bezpłodnie Włocha.

A taki pewny siebie był Trulli. W F1 wszystko jest proste albo dobrze jeździsz albo masz pełny portfel. A nawet jak dobrze jeździsz to lepiej mieć pełny portfel.

hahahaaahhaa

Armagiedon!!!